Szacuny
14
Napisanych postów
1741
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
27250
Parkerze, świetnie opisujesz taki trening, może napiszesz artykuł , albo zbierzesz swoje odpowiedzi na temat różnicowania intensywności i nadkompensacji w mikrocyklach tygodniowych,wtedy taki artykuł podwiesi któryś z modów.
Uważam,że najlepiej jak sie ma kontakt z zawodnikiem (nawet na internetowym forum) i koryguje ewentualne błedy itp.
Szacuny
12
Napisanych postów
4054
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
10579
W każdym razie takie forum znakomicie poszerza horyzonty, bo pojawiają sie problemy, które w zasadzie nie są problemami, ale komuś sprawiają kłopot i trzeba się trochę nad nimi zastanowić.
Szacuny
12
Napisanych postów
4054
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
10579
W zasadzie przydałoby się taką rozprawkę napisać. Uczynię to w wolnym czasie (może nawet w najbliższym). Nie wiesz, Kingeri, jak jest z rysunkami i ich ograniczeniami w takim monotematycznym artykule?
Lekko tylko jednego dnia. Inny ciężko. Chodzi o lepszą regenrację i wypoczynek nie tylko mięśni, ale i układu nerwowego. Różnica pomiędzy treningiem lekkim a ciężkim może sięgać nawet 50% u zawodników wysokokwalifikowanych. U początkujących różnica wynosi 0%. W różnicowaniu "ciężkości" treningów chodzi o zwiększenie wydolności organizamu na treningu ciężkim, czyli tym, który siłę robi. Trening lekki tą siłę utrzymuje.
Jeśli chodzi o mm. naramienne, to odgrywają one niedużą rolę przy wyciskaniu, tym mniejszą im bardziej się wyginasz do mostka. W miarę unoszenia klatki do góry obciążenie od sztangi przenosi się na zewnętrzne części mięśni piersiowych.
Szacuny
4
Napisanych postów
353
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18213
Moim zdaniem taki art. obowiązkowo powinien się znaleźć na stronie głownej kulturystyka.pl. Tu umieści się link. Myślę że bardzo wiele osób chętnie przeczyta o treningu ustawionym ściśle pod kątem poprawienia siły.
Szacuny
12
Napisanych postów
4054
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
10579
W temacie id=77922 na 3-ciej stronie (druga połowa) zamieściełm wykres przyrostów siły w zależności od czasu (miesiące) w celu uwidocznienia zwalniającego tempa przyrostów. Gdyby było ono stałe wykres miałby postać prostej, tymczasem jest on bardzo zbliżony do krzywej logarytmicznej. Odpowiając w ww. temacie skojarzyłem mój wykres ze schematem treningowym z tego tematu, który - będąc z PL USA - wydał mi się zbliżony do krzywej logarytmicznej. PL USA zamieszczał sporo schematów o takim właśnie logarytmicznym przebiegu, dlatego skojarzenie nastąpiło poprzez nazwę tematu.
A że nie przyjrzałem się wcześniej obciążeniom, sądząc że to typowy plan, więc strzeliłem gafę. Tymczasem widać od razu, że ciężar wzrasta liniowo, a nie logarytmicznie.