Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
0
Napisanych postów
66
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
375
Witam,
Jestem po 4-tym strzale testa propka. Przy tym cyklu postanowiłem bic w uda. No i postanowiłem tak zrobiłem. Tylko tym razem poszło coś nie tak. Wbiłem igłę odciągnąłem tłoczek i zacząłem puszczac sok. Po strzałe miałem masakre. Nagłe cały zalałem się potem. Później prawie nie widziałem na oczy i byłem bardzo bliski stracenia przytomności. Moje katorgi trwały ok 7 min potem powoli zacząłem wracac do życia. Podejrzewam, że trafiłem w żyłę ale po odciągnięciu tłoczka krwi nie było. Trochę się wydygałem i teraz zastanawiam się co dalej. Chce dokończyc cykl ale wiem też, że przy następnym strzale będe się mega spinał żeby wszysto poszło ok i to nie dobrze, żeby na spięciu się kuc. Czy ktoś wie co powinien zrobic albo jaka może byc przyczyna takie beznadziejnego samopoczucia po strzale??
Szacuny
868
Napisanych postów
15040
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
262569
Trzymaj porzadnie strzykawke, odciagaj tloczek co kazdy ml i ryzyko bedzie minimalne. Podstawa to pewna reka i nie stresowac sie. Podejrzewam tez ze masz slabo zbudowane nogi(duzy bf, slabo rozbudowana masa miesni) Idealnie jak noga ma wiecej niz 70cm a fałda ze skory kilka mm, dodatkowo dobra waskularyzacja uniemozliwia poprzebijanie tych naczyn tuz przy powierzchni bo widzisz gdzie bijesz a miesien jest jak oklejony folia...analogicznie jak masz duzo fatu i malo miesa to trafiasz ciagle tam gdzie nei trzeba
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2011-01-31 19:43:00
Szacuny
0
Napisanych postów
66
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
375
Mam igły 30mm. Bicie w pośladki jest chyba pod tym względem dużo bardziej bezpieczne?
Powiem szczerze, że pierwszy raz miałem takie coś i trochę a nawet bardzo się przestraszyłem. Ale podsumowując po tych objawach wychodzi ewidentnie, brak doświadczenia bicia w cokolwiek innego niż pośladki. Czyli zapomniec o tym i ostrożnie bic dalej?
Szacuny
5
Napisanych postów
89
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2490
ile tego teścia wbijałeś?
słyszałem, że dawka śmiertelna to 3-4 ml substancji oleistej w krwiobiegu
przy mniejszych właśnie to co doświadczyłeś - tachykardia, ból głowy, problem z oddechem... przechodzi po ok 10 min
ja bym bił dalej, ewentualnie jak się bardzo boisz to rozbij te dawki na mniejsze, 0,5 ml i po 10 minutach następne pół... jak już trafisz na żyłę czy naczynko to nie będziesz miał aż takich mocnych jazd
Zmieniony przez - PrzyCinak w dniu 2011-01-31 20:18:12