ja koszmarnie żałuję, że w szkołach nie ma podstaw żywienia - jego wpływu na człowieka, na każdą sferę życia. Dlaczego nie uczą tego i tylu ludzi popełnia błędy, z których wynikają różne choroby itp. Sama na sobie przekonałam się, że zdrowe życie nie jest koszmarnie trudne, wszystko to kwestia odpowiedniego zorganizowania się :) a efekty są najlepszą nagrodą i motywacja :) cały czas nie mogę wyjść z podziwu widząc, że mózg inaczej mi pracuje, mam ochotę i siłę - przez 10 lat maltretowania siebie czułam się tylko źle i myślałam, że to normalne albo, że ze mną jest coś nie tego
http://www.sfd.pl/stworeczek_/_po_wielu_zawirowaniach..._czyli_półtora__m_ca_później-t666862.html
fotki: str 1, 28
czyli stworeczkowa transformacja