UFC 126: Silva vs Belfort! 05.02.11

Tak Vitor przegrał z Chuckiem...w 2002 roku. Podobnie Overeem przegrał z Chuckiem w 2003, a w 2004 ja miałem włosy. To wszystko dzisiaj nie ma znaczenia

W 2004 Spajder przegrał z Ryo Chonanem przez latający nożycowaty heel hook z potrójnym odklepaniem, a Vitor to lepszy grappler, więc....

Anderson ćwiczy z Seagalem więc Belfortowi nawet Tyson nie pomoże. No może jakby sobie Vitor wynajął do treningów Chucka Norrisa to by miał szanse... Jakieś małe ale by miał

BTW Zapomniałbym ale Anderson w 2005 roku pokonał w walce bokserskiej Julio Cesara De Jesus i to jest już wystarczający dowód na to, że Vitor nie ma szans na boksowanie z Andersonem

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-01-14 14:06:41

Doprawdy?





Vitor rozyebiesz Silvę! Chociaż będzie ciężko. W każdym razie nie będę płakać bez względu na werdykt, bo Anderson też jest super. Nie zapominajmy, że do ostatniej walki wyszedł z kontuzją.

A żeby się przekonać kto jest najlepszym uderzaczem w wadze średniej to oprócz pojedynku Anderson vs Belfort musielibyśmy jeszcze skonfrontować ich po kolei z Manhoefem.

Ja tam największą nadzieje mam że Rocha wygra bo podoba mi się to co wyprawia na glebie. I Anderson też myśle że da rade a o Jonesa to jestem spokojny. NIe lubie i franklina i forresta więc mogą sie pozabijac nawet

Zmieniony przez - M.Manhoef w dniu 2011-01-14 16:59:58

Jak można nie lubić Ace'a Ventury i Forresta Gumpa? Bez serca jesteś

Acea bo Wanda w walce z nim oszukali na werdykt i dlatego że ostatnio tak Lidella pogrązył a to moi idole a Forresta bo wygrałz Shogunem i po walce z Andersonem gdzie to wyglądało że walczy jakiś amator z prawdziwym zawodnikiem Nie żebym go obrażał ale tak to wyglądało

Zmieniony przez - M.Manhoef w dniu 2011-01-14 18:07:01

To się wszystko zgadza, ale dobre z nich chłopaki przecie

I jeden i drugi to lama i freak...


























Joke

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-01-14 20:50:55