Szacuny
18
Napisanych postów
2032
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15756
Tabata nie powinna być wykonywana częściej niż raz na tydzień, albo nawet 2 tygodnie. Prawidłowo wykonywana jest ciężkim, żeby nie powiedzieć wykańczającym treningiem (jakie złożenie ćwiczeń Ty wykonujesz?). Robiąc tabatę przy każdym treningu byś się zajechał, szkoda zdrowia.
Brzucha też nie ma sensu robić tyle razy, to mięsień jak każdy inny, regeneruje się trochę szybciej, ale męczenie go co 2 dni nie ma sensu. Ja bym go ćwiczył 2 razy w tygodniu, ale w dni bez treningu obwodowego.
Wiosłowanie 7kg hantlą? Hm jak dla mnie to w pierwszym tygodniu może to i ok ciężar, ale szybko powinieneś go zwiększyć, docelowo to 15-20kg jako pułap startowy. Pamiętaj, że tam mają pracować plecy a nie ramiona.
Zmieniony przez - Eoghan w dniu 2011-01-06 15:44:19
Szacuny
0
Napisanych postów
48
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
976
Robiłem tabate przez jakiś czas codziennie po 8-9 serii ale nie wiedziałem że często tego nie wolno robić. Co do wiosłowania to mam tylko taki ciężar, może mi się uda coś sobie wykombinować z większym ,ale na razie mało kasy mam.
Eoghan Wg Ciebie mój trening jest poprawnie ułożony? Proszę o opinie każdego.
Szacuny
1
Napisanych postów
712
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3230
wszystko ok.
trenuj nim jakis czas
(6-8 tyg)
i poźniej zmienimy na coś trudniejszego.
przedwszystkim by to zrobić musisz mieć minimum sprzętu.
DRĄŻEK!!
śmiem się powtarzać, bo przecież mogłeś nie uważać.
zdr.
Zmieniony przez - _Qanto w dniu 2011-01-06 18:06:48
Szacuny
18
Napisanych postów
2032
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15756
kristov001
Przez dwa lata ćwiczyłem bez drążka, bo szkoda mi było niszczyć framugi. Po to jest wiosłowanie, żeby zastąpić podciąganie. Po to jest uginanie przedramion żeby zastąpić podciąganie podchwytem. Po to są unoszenia nóg w leżaniu i wypchnięcia do góry, aby zastąpić unoszenia nóg na drążku.
Po to jest trening w podwieszonym temacie, żebyś nie musiał się wysilać układając go samemu, a nawet jeśli coś ułożysz to będzie to w 80% to samo.
https://www.sfd.pl/Plan_treningu_dla_osób_początkujących__foty_str._12-t359947.html Nawet masz wersję filmową w TV SFD.
Szacuny
1
Napisanych postów
712
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3230
nie rozumiem tego jak mogłeś nie chciec niszczyć framug.
Drążek to najlepsze ćwiczenia na na ramiona plecy talie.
a przedewszystkim najzdrowsze.
ja zadnym innym ćwiczeniem nie zastąpi łbym
DRĄŻKA ...
Szacuny
18
Napisanych postów
2032
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15756
Najzdrowsze? Hm... Nie nazywałbym raczej jakichś ćwiczeń bardziej, lub mniej zdrowymi.
Najlepsze ćwiczenie na ramiona? Oj na pewno nie. Na plecy owszem, na brzuch też jest bardzo dobre.
Gdy mieszkałem z rodzicami (3 lata temu) nie miałem zamiaru dewastować im domu, od drążka rozpycha się zarówno framugę, dodatkowo w zależności od wykonania ścian po prostu będą widoczne pęknięcia :)
Oczywiście drążek jest bardzo pomocny i sam na nim obecnie ćwiczę, ale na pewno nie jest to niezbędne (wystarczy spojrzeć na trening dla początkujących Mawashiego). Założenie treningu domatora jest takie, że sprzęt jest zminimalizowany do minimum i każdy może go wykonywać niezależnie od tego, czy jakiś sprzęt posiada, czy też nie.