Dave podczas swojego programu radiowego mówi, że Velasquez zmienił całkowicie nastawienie Lesnara do walki i ten drugi nie chce ryzykować kontuzji podczas walki. Zawodnik jest ustawiony finansowo i nie musi walczyć dla pieniędzy i dlatego rozmyśla nad takim wyborem.
Ponadto Meltzer donosi, że Lesnar nie był jeszcze ani razu w swojej akademii i nie odbiera telefonów ani od Dany, ani od innych ludzi ZUFFY, którzy chcą zaproponować mu kolejną walkę. Wszystko za sprawą nowego mistrza wagi ciężkiej. Lesnar spędza obecnie czas na polowaniach i chciałby wystąpić na najbliższej WrestleManii, która ma mu zagwarantować dwa miliony dolarów za 30 minut roboty.
Tak czy inaczej Lesnar ma tylko jeszcze jedną walkę w kontrakcie w UFC i nie zanosi się, aby chciał przedłużać umowę z największą organizacją MMA na świecie. Cokolwiek zrobi trzeba przyznać jedno: Lesnar ma głowę do interesów.
Najpierw wypromował się w wrestlingu, później epizod w UFC, gdzie zarabiał nie najgorzej i teraz bardzo prawdopodobne, że powróci do WWE, gdzie dostanie 2 miliony za walkę." (c) www.Fight24.pl
Wooow , co o tym myslicie? :)