ważniejsze węgle przed czy po-treningowe?

Witajcie!

Jestem na redukcyjnej, gdzie już teraz mam dość okrojone węgle (przynajmniej jak dla mnie tj. 1,3g/kgmc)-treningi mam o różnych porach-raz z rana, czasami po 21 w związku z tym chciałabym zapytać co jest ważniejsze węglowodany przed treningiem, czy po treningu (nawet takim który kończę o 23)?
przy okrojonej ilośći wegli lepiej nie zjeść ich na sniadanie czy np. w którymś posiłku okolotrenigowym?

dziękuję za wszelkie sugestie

szczerze powiem, ze czesto odpuszczalam wegle po treningu-szczegolenie nocna porą-skupię się zeby przypilnowac je okolotreningowo:)
dzięki Wam-pozdrawiam niezawodną ekipę:)

Ważniejsze potreningowe ze względu na nadkompensacje glikonegu

Dlatego jeśli węgle mocno okrojone to część rano i część po treningu. Tak bym to widział

/pozdr

na redukcji ta pora ok 23, przejdzie?
kładę się zazwyczaj po godz. 1.00

A ja bym zlał ww z rana. Przed treningiem potrzebujesz ww do szybkich skurczów mięśni, po treningu do odbudowy zasobów.
W zależności od stażu i doświadczenia możesz zacząć kombinować z węglami potreningowymi. W sumie to tego glikogenu jest tyle, że nie jesteś w stanie uszczuplić jego zasobów jednym czy dwoma treningami. Jadając ww przedtreningowo spokojnie dajesz radę.

można próbować opcji węgli na noc, na śniadanie orzechy + mięso, starając się urozmaicać codziennie śniadanie, połączenie tych dwóch teorii może dać nam bardzo przyjemną redukcję.

pzdr/

Marcin, idąc tym tokiem myślenia - po co węgle przed treningiem, skoro trening nie jest w stanie znacząco uszczuplić zapasów glikogenu? Nie przeprowadzałem żadnych badań, ani nie mam dużego doświadczenia, jednakże zdecydowanie lepiej zawsze wegle wchodzą mi po treningu, bo jednak trening jest czynnością, która zużywa najwięcej glikogenu i tu się sprzeczać raczej nie można.

/pozdr

dziękuję Panowie,

u mnie w tym momencie wychodzi dziennie nie więcej niż 100g węgli
(74 kg, i założenie 1,3g W-co 4 dni mam dzień z wysokimi weglami 2,2g wtedy)

trening FBW 7 tydz.

przy tej ilości wegli dać po 50g przed i po treningu, czy lepiej po 30g na sniadanie i okolotreningowo-gdzie bedzie potrzebne więcej?

Robiłeś CKD i wiesz ile trzeba czasu by wywalić trochę glikogenu. Ja oczywiście nie twierdzę, że jest jedna słuszna teoria na ten temat, bo można i tak i tak. Twierdzę tylko że ww przed treningiem są jednak potrzebne, bo skurcz mięśnia robisz na energii z ww. Wiesz przecież, że to wysiłek beztlenowy. Zresztą spróbuj zjeść kiedyś przed treningiem posiłek białkowo-tłuszczowy i wejdź pod sztangę i zrób 3-4 serie ciężkich siadów albo ciągów. Nie wiem jak Ty, ale u mnie kończy się to zawrotami głowy i pawiem czyli zwykły zjazd hipoglikemiczny. Wtedy nie daję rady dokończyć treningu bez cukrów. Więc sprawdzone

natretna skeni:P

100g wegli rozbic na 2 czy 3 posiłki?

na 2

Wiem doskonale, dlatego w ogóle nie uważam, aby codzienne węgle były konieczne. Natomiast, jeśli rozpatrywać porę przed/po treningu to ja zdecydowanie wolę po. Również sprawdzone

W ogóle zauważyłem, że o ile kwestia białka czy tłuszczy jest mniej-więcej równa dla większości ludzi, to przy węglach występują bardzo duże rozbieżności dlatego polecam autorce najsłuszniejszą chyba tutaj wersję - test

/pozdr