Kilka cennych rad

Witam, pisze tutaj pierwszy raz, więc proszę o wyrozumiałość ( wczesniej nie miałem styczności z suplementami)
Może zacznę od początku:

2) wiek : 17
3) waga/wzrost 71/177
4) staż treningowy marzec 2010 - do dzis bez przerw ( tylko małe tygodniowe na regeneracje po skonczonym planie)
5) cel cyklu : lekkie podbicie masy
6) stosowane już wcześniej suplementy brak
7) stosowane wcześniej spalacze brak
11)przewidziane finanse na cykl max 100-120 zł


Przez wakacje wszystko ładnie funkcjonowało z rozpisaną dietą która spełniała kryteria BTW. Z rozpisanym splitem 3 dniowym wszystko ładnie szło w góre, a dowodem są prawie 4 kg które zyskałem. Odkąd zaczęła się szkoła moja dieta trochę sie posypała, a dokładniej dzienny rozkład posiłków. Szkoła 7-14 a trening dopiero kolo 20 - a wiec w domu jestem na 21-30. W tym momencie stosuję się do wskazówek żywieniowych. Pomyślałem, że jesli tak późno koncze kazda sesje treningową to dobrym pomysłem będzie jakaś wolnowchłaniajaca sie odżywka białkowa na noc.
Chciałbym uzyskać kilka porad odnośnie tego rodzaju suplementacji :) Chciałbym dodać, że musze codziennie zmieniać rodzaje posiłków.
Dzięki :)

gdy ja miałem problem z podbiciem kalorii piłem w trakcie dnia 1-2szejki profi mass (z olimpa - bulk 50/50). na noc proponował bym białko o zróżnicowanej szybkości wchłaniania... np. https://sklep.sfd.pl/ActivLab_Night_Protein_Mix-opis2479.html 

Jedz twarog półtłusty na noc i bedzie gites

napisz co jesz po treningu

Zazywczaj kończy się na 3-4 jajkach i kilku kanapkach ciemnego pieczywa z twarogiem i serkiem wiejskim. + cukry proste odrazu po treningu Wiem, że posiłek szkolny bardzo kuleje, ale chciałbym uniknąć robienia w szkole Gainera ;). Dlatego pomysł na wieczorny suplement

Zmieniony przez - karolkr1 w dniu 2010-12-04 11:22:43

Zmieniony przez - karolkr1 w dniu 2010-12-04 11:28:58

mysle, ze nie tyle potrzeba ci jakiegos dodatku, co zmiany troche mentalnosci i pokonania moze wstydu? ja nieraz siedze w szkole od 8 do 19-20 wiec praktycznie caly dzien poza domem 30km, do szkoly jade autobusem 1h, wiec i tak jestem w domu wieczorami a udaje mi sie wszystko poskadac do kupy, wiem, ze czasami sie nie da, ale nie przejmuje sie tym, bo pro nie jestem

moj plecak do szkoly to jeden zeszyt, jeden dlugopis i po brzegi jedzenia

PS; z czasem moze beda sie nasmiewac itp, ale po pewnym czasie, jak patrza jak sobie wpierdzielam cos smacznego, to widze ta zazdrosc w oczach studentow przymierajacych glodem, bo ostatnia kase w miesiacu wydali na flaszke

PS2: jak bedziesz mial 45 w biku, to nikt nie bedzie sie dziwnie patrzyl, a do tego potrzeba jedzenia

Zmieniony przez - TomQ-MAG w dniu 2010-12-04 11:36:35

No to tak kiepsko.

Białko chcesz wówczas nadrobić z całego dnia?

Tak się nie da.

Posiłek po treningowy owszem, jest ważny, ale nie składa się jedynie z białka w nie wiadomo jakich ilościach.

O której idziesz spać?

Białko chcesz wówczas nadrobić z całego dnia?

Nie, bo po szkolny i przed treningowy są bogate w łatwo przyswajalne białka.

Chodzi mi o uniknięcie nocnego katabolizmu bądź szybki uzupełnieniu wartości po treningu.

Spać to ja musze iśc wczesnie ;/ 5:45 rano musze być na nogach w drodze do szkoły

jezeli w ciagu dnia jesz wystarczajac, to nie ma sie co martwic tym co sie dzieje w nocy.

po treningu dan lekkie wegle + białka, w ciagu 30 - 60 min kolejny posilek zawierający wegle zlozone, bialka i tluszcze jesli nie kladziesz sie spac w ciagu kolejnych 2h - mozesz jeszcze cos zpozyc przed snem, ale kluczem tutaj bedzie konkretne sniadanie

nie dam rady szamać tyle po treningu. Musi być raz a konkretnie. Przez cały dzien kalorycznosc probuje podbijac tłuszczami ale dalej wszystko stoi. Powiedział bym nawet, że jest mały spadek wagi. Naprawde uważacie, żeby nie brać się za jakąś lekką odżywke? :>

to moze cie to zainteresuje
https://www.sfd.pl/JEM/NIE_JEM__moje_zmagania-t657352.html