SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Biustonosz sportowy

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 23558

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 73 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 575
Ale masz super biust, 90 % lasek już Cię nienawidzi
ze mną na pierwszym miejscu
ale naprawdę musisz sobie kopić, jak go założysz pomyślisz to samo co ja - czemu tak późno.....
ten co ja mam kosztował kolo 200 zł z przesyłką, Martucca polecała Anitę - ja też o nim słyszałam dużo dobrego i jest trochę tańszy - kolo 165
Triumph ma dwa - kolo 100zl kosztują i maja napisane że mają 4 stopień podtrzymywania (a więc najwyższy), Gorzka83 polecała go - ale podkreślając że na mniejszy biust. Ja osobiście w ogóle nie jestem przekonana do marki (nie rozumiem czemu w Polsce ma on taką renomę i ceny) - ale z braku środków finansowych (chociaż 100 zł to i tak kosmiczna cena za stanik) planuje zakup TRIACTION Pulse lub Extreme - koleżanka jedna ćwiczy w nim na siłowni i jest zadowolona, ale ma biust 70 B.
Jak kupię będę miała wówczas porównanie z Pure Lime i oby nie zadziałała reguła wtopionych kosztów

Zmieniony przez - Apolonia w dniu 2010-11-24 13:58:26

każdego dnia budzę się piękniejsza, ale dziś to już przesadziłam
mój blog: http://www.sfd.pl/Blog_treningowy_matkozaura-t678599.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 381 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 5022
To prawda, Triumph ma w PL renomę z nieznanych mi powodów, może dlatego, że był pierwszą zachodnią marką, jaka weszła na rynek? Ceny mają kosmiczne w stosunku do jakości staników, ale niestety są jedną z niewielu firm produkujących staniki sportowe w cenach nie powodujących u mnie zawału
Ja mam Triaction Energy N (trzyma w miarę ok, choć do biegania przydałby się mocniejszy, mankament: spłaszcza okropnie, mnie to akurat nie przeszkadza, ale mimo wszystko) i Triumph Trophy N, który wg mnie do niczego się nie nadaje, poza noszeniem go w lecie, bo jest przewiewny

"Słownik jest jedynym miejscem, gdzie sukces wyprzedza wysiłek"

http://www.sfd.pl/Słodko_gorzkie_rozterki_/_prośba_o_fachową_poradę-t688384.html - moja walka :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Prawda taka, że Triumph to marka żadna. Jakość jest fatalna, nie wiem, czy te staniki wytrzymają rok No chyba, że ktoś nie pierze

Uważam, że przy większym biuście większy sens ma wydanie większych pieniędzy choćby na Anitę, która wśród tych dobrych staników jest najtańsza Po co kupować coś, co nie dość, że nie trzyma biustu, to jeszcze na dodatek się rozleci przed uplywem roku?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-11-24 21:27:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 73 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 575
jest takie mądre powiedzenie - biedny traci dwa razy..... Tak dokładnie jest z bielizną, butami... kupisz coś tańszego to będziesz kupowała za chwilę drugi raz
jeśli kupię Triumpha to tylko dlatego że ja białą bieliznę i tak wymieniam często bo... bardzo krótko ona jest biała
Co do spłaszczania biustu o którym pisze Gorzka83 - to w jednym z artykułów przeczytałam, że niestety bielizna sportowa albo spłaszcza go, albo robi go spiczastym albo... rozstawia na boki
Ja właśnie takie wrażenie miałam jak założyłam Pure Lime - coś mi nie pasowało, że piersi są.... hm.... zbyt daleko od siebie ale skoro kupiłam stanik za 200 zł to jakby nie dopuszczałam tej myśli do siebie.... i dopiero po przeczytaniu artykułu zrozumiałam, że to cecha biustonoszy sportowych
jeszcze cofam to co napisałam o Shock Absorber - faktycznie jest on dedykowany do dużego biustu, ale rozmiarówkę mają najszerszą ze wszystkich marek - "rozmiary dostępne w ofercie Shock Absorber pozwalają aby Panie w rozmiarach od 60A do 100L (bryt. HH) mogły cieszyć się z uprawianego przez siebie sportu nie skazując tym samym swojego biustu na nadmierny ruch. Rozmiarówka oferowana przez Shock Absorber jest największą dostępną w Polsce".
na stronie producenta jest rewelacyjna animacja - jak porusza się nasz biust podczas ćwiczeń
I jeszcze ciekawostka:
Zaskakuje fakt, że badaniami nad zachowaniem piersi w czasie ruchu zajmuje się, najwyraźniej, tylko jedna osoba - dr Joanna Scurr z uniwersytetu w Portsmouth. Dr Scurr już w 2007 roku przebadała 70 kobiet - przy pomocy sensorów przyczepionych do ich piersi w trakcie biegu na mechanicznej bieżni mierzyła zakres i prędkość ich ruchów (...)według tych badań amplituda ruchu góra-dół w czasie biegania sięga 21 cm, do tego dochodzi także ruch na boki oraz do i od klatki piersiowej. Okazuje się, że biust porusza się równie intensywnie w czasie szybkiego sprintu, jak i wolniejszego joggingu. To sprawia, że dobrze podtrzymujący stanik sportowy jest niezbędny nie tylko wyczynowym szybkobiegaczkom, ale i przeciętnym miłośniczkom aktywnego trybu życia (...)Badania dr Scurr były pionierskie. Po raz pierwszy przebadano tak duży zakres rozmiarów piersi - badane kobiety nosiły miseczki od A do JJ. „Dopiero teraz projektowanie staników stało się nauką” - powiedziała dr Scurr. „Wcześniej nie było żadnych badań. To tak, jakby projektować samochody albo sprzęt kuchenny bez wiedzy, do czego te przedmioty służą. Trzeba zastanowić się nad tym, do czego potrzebujemy staników? Czego od nich wymagamy?” Czy łatwo uwierzyć, że te słowa padły dopiero AD 2007? Nasuwa się pytanie: czemu nie 30 lat wcześniej, gdy Lisa Lindahl poczuła, że bolą ją piersi przy bieganiu? A dlaczego nie jeszcze wcześniej?
Joanna Scurr odpowiada na to pytanie następująco: „Nauka o sporcie zawsze była zdominowana przez mężczyzn. Studiowanie ruchu piersi traktują oni jak coś raczej zabawnego [...] Kiedy na konferencjach pytają mnie, czym się zajmuję, odpowiadam, że skaczącymi piersiami, nie - biomechaniką piersi. Ludzie reagują nerwowym śmiechem, ale potem zawsze chcą dowiedzieć się więcej.” (skopiowane za: http://stanikomania.blox.pl/2009/04/Nauka-w-sluzbie-biustu.html)
I jeszcze ze strony samej pani doktor: We are always looking for women of all ages, shapes and sizes to take part in our research. If you would like to be involved, please email us at [email protected] or call 02392845161
a więc dziewczyny....

każdego dnia budzę się piękniejsza, ale dziś to już przesadziłam
mój blog: http://www.sfd.pl/Blog_treningowy_matkozaura-t678599.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
w ogole biustonosze sportowe sa ciasniejsze wiec na sobie juz stwierdzilam ze w obwodzie musz ekupowac wieksze jak normlanie mam 70C to ze sportowych 75C sa dobre
Co do marki natomias akurat mam chyba Triumpha, (triaction) mowie chyba bo metka sie sprała wiec nie wiem, ale jestem zadowolona nic sie nie pruje mocno trzyma.
Chociaż z moim biustem to starcza obcisły top by tez trzymało

Zmieniony przez - obliques w dniu 2010-11-25 13:36:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja w sumie mam mały i właściwie nic mi go nie musi trzymać...

Jednak stwierdzam z całą stanowczością, że przy robieniu treningów wysokopotliwych na siłowniach publicznych i zdominowanych przez panów, biustonosz jak najbardziej wskazany

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-11-25 13:30:10
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Ze stanikami sportowymi mam taki problem, że wszystkie (bądź znakomita większość) mają jakieś metalowe elementy, np. do regulacji ramiączek albo są zapinane na haftki. W przypadku mojego sportu mam z haftkami taki problem, że rozepną się one co najmniej z trzy razy na treningu, a elementów metalowych nie mogą mieć w ogóle (przepisy takie). Z tych powodów mam bardzo ograniczony wybór.

Pierwszy stanik kupiłam w Atlanticu za ok. 40 złotych i wytrzymał spokojnie 3 lata prawie codzienenego treningu, po czym się trochę rozciągnął. Kolejne - kupiłam na bazarku za mniej więcej 10 złotych i jestem z nich bardzo zadowolona.

Inną sprawą jest to, że nie muszę tak zwracać uwagi np. na odciążenie kręgosłupa, bo jestem szczęśliwą posiadaczką niewielkiego rozmiaru.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 793 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18023
Jako ćwicząca nie mogę przejść obok tematu obojętnie i niestety muszę porządnie ponarzekać (nie na temat tylko na swoją marną dolę). Otóż zaliczam się do kobiet "wielkocycych" i to co przechodzę usiłując kupić dobry stanik sportowy to po prosty masakra. Nosiłam 85 HH, ostatnio schudłam pod biustem (piersi się nie zmniejszyły) i wypadało by nosić 80 J.... Niby w ofercie internetowej jest ale... Zamawiałam 3 różne modele (Freya, Royce i jeszcze coś, ale nie pamiętam już) w 7 (tak, dokładnie) sklepach internetowych i jedynie w jednym mi sprowadzili i to nie czarny, ale biały, bo producent chwilowo tylko takie produkuje). W innych sklepach poinformowali mnie, że chwilowo producent takich nie szyje i jak bym chciała np 90 albo 95 z taką miseczką do się da, ciaśniejszych w obwodzie nie.
W jednym sklepie obiecali mi po nowym roku...
Ten który udało mi się dostać to Royce Impact Free. Niby wszystko pięknie (pomijając że biały, który szybko przestał być biały...) szerokie zapięcia, dobrze trzyma, mocno zabudowany więc nic nie wyłazi... Przez jakieś 3 miesiące. Potem mi się zaczął rozpadać. Pozszywałam go i chwilowo się jakoś trzyma, ale nie wygląda to specjalnie pięknie. Straszne jest to, że nie mam kompletnie nic na zmianę, a dużo ćwiczę (no, chwilowo leczę kontuzję więc nieco mniej)i rozpaczliwie potrzebuję jeszcze ze 2 biustonoszy sportowych. I mimo, że jestem w stanie zapłacić więcej to dooopa blada :(

Jeśli kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 73 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 575
Anqua, a próbowałaś Shoc Absorbera? Podobno na większe rozmiary się po prostu dłużej czeka - 21 dni, no i cena..... 225 zł

każdego dnia budzę się piękniejsza, ale dziś to już przesadziłam
mój blog: http://www.sfd.pl/Blog_treningowy_matkozaura-t678599.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 793 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18023
Zamawiałam go i po pierwsze nigdzie nie znalazłam 80 J (myślę że HH będzie małe), a po drugie to, że sklep ma go w ofercie to nie znaczy że go sprowadzą. Wszystkie które zamawiałam mają być dostępne w 21 dni i najczęściej po tym czasie do mnie dzwonią i mówią, że nic z tego nie będzie, bo producent nawala. Teraz niedawno w sprawie tego shock absorbera dzwoniła do mnie babka ze sklepu (zamówiłam 85 HH, bo ponoć on ciasny) i powiedziała, że może po nowym roku...
Musze unikać skakania, siłowe to w byle czym przejdą :D Widocznie pisane mi bycie pakerem, a nie skoczną aerobomaniaczką :D

Jeśli kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ppoi/Prośba o ocenę (1 dnia) diety redukującej tk.tłuszczową

Następny temat

penumbra/orbitrek-jak ćwiczyć?

WHEY premium