UFC 123: Rampage vs Machida - wyniki i dyskusja po gali.

No właśnie system jest do chrzanu, zakładając, że Rampage wygrał drugą 10 - 9, to NIE MA opcji, żeby Machida wygrał 3cią 10 - 9, bo to jest bez porównania....

Musieliby wprowadzać jakieś połówki punktów, skoro remisów nie dają, bo jeszczem chyba nie widział 10 - 10....

Żeby zdobyć głupie 10 - 8 trzeba jechać przeciwnika jak psa.
Tym sposobem zarówno rundy takie jak Rampage Lyoto 2-uga i 2 czy 3 w JDS Nelson dostają to samo 10 - 9 co jest kompletnie B E Z S E N S U.

Nie pamiętam żadnej rundy 10 - 7 chociaż było sporo jednostronnych walk. Więc po co im te dalsze numery?

Co trzeba zrobić żeby wygrać 10 - 6? Sprawdzić przeciwnikowi stan górnych ósemek?

Davis powinien teraz dostac kogos z top 10 mysle ze to juz pora na sprawdzenie jego umiejetnosci np z Randym lub Forrestem

Davis vs Ortiz - to by była dobra walka na wybicie się dla Davisa ale, że Danka wymyśla jakieś Lil Nogi vs Ortizy to już jego problem. Walka Ortiz vs Nogueira ciekawi mnie tak jak zeszłoroczny śnieg.

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2010-11-21 20:02:49

Randy'ego nie rzucą na zjedzenie dla Łonderfula, nie ma szans.

Hamill może być dobry, jakie te jego ostatnie zwycięstwa są takie są, ale je ma.

Forrest to też niezła myśl, o ile wygra z Franklinem (walka już chyba pewna...), a tu jeszcze trochę czasu minie.

Chociaż Forrest ostatnio walczy rzadziutko, zwłaszcza po tym jak go Spider zmolestował...

Mysle ze Randy nie byl by bez szans,zapomniałem ze Forrest ma walczyc Richem

"Eraser zobacz walke Falcao jeszcze raz. Patrz uważnie na zegar w końcówce pierwszej rundy i licz w głowie sekundy, to Ci włosy dęba staną"

Rzeczywiscie, ale cyrk. Tam jeszcze z 5 sekund zostalo i prawdopodobnie wszystko skonczyloby sie w pierwszej rundzie.

Obejrzalem jeszcze raz walke wieczoru. W sumie werdykt mogl pojsc w obie strony. Machida pierwszy cios wyprowadzil w ostatniej sekundzie pierwszej rundy. Kopniecia wprawdzie dochodzily, a u Rampage'a hak i jakis cep wszedl, ale to i tak zalezy od sedziego i jego systemu przyznawania punktow. Druga dla Amerykanina, trzecia Machidy.

"Co trzeba zrobić żeby wygrać 10 - 6?"

Runda nie moze skonczyc sie taka punktacja. Najnizej jest 10-7.
Przykladowo:
10-8 - Barry - CroCop - przewaga Pata + 2 nokdauny
10-7 - jednostronny pojedynek, zeby nie napisac "gwalt" np Shogun - Rampage, gdyby runda dobiegla konca

Ktoś coś wspominał o rewanżu Rampejdża z Shogunem?





Samba

bez stompow i soccer kickow to juz nie to samo

Runda nie moze skonczyc sie taka punktacja. Najnizej jest 10-7.

Toż to kurna granda.

Nie mówiąc już o tym, jakie wspomniane absurdy to powoduje, to jeszcze nie wiem po co im to 10 punktów, skoro 5 by wystarczyło....

Prawda, że dobrze kiedy ktoś to próbuje jakoś unormować, żeby zminimalizować widzimisię sędziów, ale w praktyce widzimisię i tak rządzi, a wychodzą różne głupoty...

"Nie mówiąc już o tym, jakie wspomniane absurdy to powoduje, to jeszcze nie wiem po co im to 10 punktów, skoro 5 by wystarczyło...."

Taki ogolnie przyjety standard zapozyczony od boksu. Dodatkowo latwiej policzyc punkty, chociaz czasami w boksie zdarzaja sie bledy.
Mnie tam punktacja sie podoba. Moze jedynie usunalbym rundy remisowe. Jak dla mnie w kazdej rundzie powinien byc zwyciezca (remisowe tylko w przypadku jakiegos odjecia punktow), co powodowaloby to, ze nawet w ostatnich 20 sekundach oplacaloby sie przyspieszyc.

"żeby zminimalizować widzimisię sędziów, ale w praktyce widzimisię i tak rządzi, a wychodzą różne głupoty"

Nie orientuje sie w tym skad oni biora sedziow. Chyba jest jakas specjalna komisja, ktora wysyla swoich przedstawicieli na gale?
Chooj wi, ale zawsze bedzie tak, ze np Ty lubisz stojkowiczow, a mnie kreci parter, wiec gdy nic sie nie dzieje kazdy z nas zwraca uwage na inne aspekty. I tak jeden punktuje probe wyciagniecia dzwigni wyzej od efektywnego rzutu czy kilka kopniec od jakiegos przypadkowego cepa, nie wspominajac juz o wykorzystaniu klatki, kontrole, pressing itd. Poza tym nie oszukujmy sie, sedziowie tez maja swoich ulubiencow. Nawet to widzimisie ma znaczenie. :)