Przeciagnieta balacha - szybsza regeneracja.

Czesc chopacy.
Nie moglem sie doszukac tematu z jakimis pojedynczymi pytaniami, a na chwytanym forum najlepiej mie zrozumiecie ;]
Dzisiaj na treningu kumpel nie poczul klepniecia i przeciagnal mi balaszke. Chrupnelo i aua. Nie ma opuchlizny, nie ma zadnych powazniejszych urazow, chyba ze przez noc cos wyjdzie. Prawdopodobnie poprostu jest naciagniete sciegno badz nadwyrezony staw. Lekko mnie pobolewa, przy zgieciu maksymalnym troche mocniej :) Mam do wyboru altacet albo masc rozgrzewajaca. Czyms to smarowac? Chcialbym sie w miare szybko wykurowac.
Ogolnie jesli moderator chce moze zmienic nazwe tematu na pierwsza pomoc czy cos w parterze, w razie urazow.
Jesli takowy gdzies jest to na mnie nakrzyczcie i skasujcie temat :)

Pozdrawiam.

w każdym razie jak ie chce przejść to pomoże tylko lekarz przepisując niesterydowe leki przeciwzapalne.
Sporo niesterydowych leków przeciwzapalnych jest dostępnych bez recepty, m. in. wspomniany w tekście ibuprofen.
Lekarz przepisując tylko NLPZy w zasadzie nie pomoga, bo zlikwidują one co najwyżej ból i zahamują powstawanie stanu zapalnego, natomiast nie będą leczyły samej przyczyny bólu (uraz).

Zgięcie i wyprost masz w normie czy zmniejszone?

Grunt,że na razie nie ma opuchlizny i zasinień, mimo to obserwuj,czy się nie dzieje coś złego.

Na początek nie obciążaj nadmiernie ręki, wykonuj ruchy do granicy bólu. Do tego okłady z lodu (około 15minut co godzinę lub dwie, przez szmatkę). Możesz też zastosować ucisk bandażem elastycznym, żeby zapobiec opuchliźnie - tylko nie zawiąż za mocno bandaża, krążenie powinno być zachowane.
Z dwóch zaproponowanych maści - zdecydowanie altacet, na rozgrzewanie jest jeszcze dużo za wcześnie.



Zmieniony przez - Saida w dniu 2010-10-14 21:27:14

Saida: Jak zginam wszystko ok. Jak zegne lokiec do konca lekko mnie boli tak jakby "na samym koncu lokcia". W poniedzialek mam stojke wiec nie bedzie mocno forsowany ale chcialbym zrobic wszystko co jest mozliwe.
Zadnych uposledzen w ruchu nie ma, prostuje i zginam do samego konca.
Przy okazji mam pytanie, nie bede zakladal ponownych tematow a dot. ono masci.
Czyli mam rozumiec ze chlodzace stosuje sie w poczatkowej fazie urazu a rozgrzewajace np. po paru dniach by pobudzic krazenie w chorym miejscu?
Jak to ma sie do "stluczen" miesni? Np. udo po mocnych low-kickach? Na miesnie rowniez chlodzaca w pierwszej fazie?
Przy opuchliznach wiadomo, chlod redukuje wielkosc opuchlizny i zapobiega jej powiekszaniu sie.
Aha, jakbys mogla mi polecic cos dobrego na takie urazy. Altacet mam, mam tez altacet-lod w spray'u oraz Balsam Rozgrzewajacy ExtraStrong i faktycznie fajnie parzy. Chodzi mi o to zebym pozniej po aptekach nie latal, wole byc ubezpieczony. A ze trenuje dosyc intensywnie to urazy sie tfu tfu zdarzaja.

Pozdrawiam i dzieki za wyczerpujaca odpowiedz.

Saida?
A pomozesz?
Bo mnie dalej boli

Aj umknął mi wcześniej temat.

Odpowiadam na poprzednie pytania:
- na świeże urazy (od powstania do 2-5 dób po urazie - różne źródła różnie podają) - chłodzenie
- na urazy "starsze", przechodzone - grzanie.
Spotkałam się też z teorią, że bóle mięśniowe ogrzewamy.
Na udach po low-kickach wybrałabym osobiście maść chłodzącą.

Jak*********z leczenie maściami:
- na opuchliznę - altacet
- na krwiaki - lioton
- przeciwbólowo - obojętnie jaka maść na jakimś środku przeciwzapalnym (typu fastum, reparil, ketonal żel,naproxen itp., do wybru do koloru tego w aptekach)
- na spięte mięśnie - moim faworytem jest viprosal - b, ale podobno są problemy z jego dostaniem.

A co do nowszego wpisu - co się dzieje, oprócz tego, że boli?

Jak wyprostuje calkowicie to boli i jak zginam to od pewnego momentu odczuwam bol.
Ogolnie jest lepiej jak na poczatku ale dalej pobolewa przy zgieciu i wyproscie.
Dzieki za odpowiedz, jak wejdzie to lap SOGa.

Na spięte mięśnie to wystarczy, że teściową poprosi, żeby napluła na to miejsce, bo virposal - b, to maść z jadu żmij

Xaironik, a robiłeś sobie jakąś przerwę od treningów? Jeśli nie,to ma prawo jeszcze boleć.

Saida: Od 14 pazdziernika nie cwicze :)

To czas iść do lekarza

Miałem kiedyś podobny problem z kolanem (nie od dźwigni lecz od uderzenia). Powinieneś wybrać się chociażby profilaktycznie do lekarza (szczególnie jeśli po ponad 2 tygodniach nie masz pełnej sprawności ruchowej), ja tak zrobiłem i na szczęście na prześwietleniu nic nie wyszło (pomijam fakt, że lekarz kazał mi brać coś przeciwbólowego i czekać aż samo przejdzie -.-). A co do wszelkiego rodzaju stłuczeń i obić to polecam ziółka "wyciąg z kwiatu arniki" bądź "nalewkę z koszyczka arniki". Sam się tym zawsze kuruję i naprawdę efekty są zadowalające. Ziółka do kupienie w każdej aptece, koszt rzędu 5-8zł za 100ml. Rozrobić sobie roztwór 1 do 2/3 z ciepłą wodą, nasączyć tym gazę i przykładać na stłuczone miejsce (oczywiście najlepiej owinąć bandażem elastycznym i zostawić na 30-60minut), powtarzać kilka razy dziennie. A z maści rozgrzewających polecam ben-gaj, naprawdę porządnie grzeje a i cena nie jest jakaś specjalnie wygórowana.