...
Napisał(a)
Pieknie, szkoda, że gdy chciałem postawić na Caina wczoraj 2 dychy, to zakłady były już zamknięte, a ja dopiero konto załozyłem . W sumie wiedziałem, że Cain go obije. Nie spodziewałem sie tylko tak dobrego startu by Brock z tymi kolanami.
...
Napisał(a)
Siema Odies dawno Cię nie było. Podejrzewam teraz walkę Lesnar vs Mir 3 w której Lesnar zniszczy Mira jak nigdy dotąd, a potem może powrót na szczyt. JDS nie wygra z Velasquezem. Za to za jakieś 8 miechów Carwin zje Velasqueza w całości. Potem rewanż Lesnar vs Carwin 2. Lesnar wygra i znów będzie dominował. Może do tego czasu Overeem pojawi się w UFC i poskłada 90% ciężkich. Fedor w tym czasie poskłada Werduma i też zawita w UFC.
A świstak siedzi..
A świstak siedzi..
...
Napisał(a)
A później przyjdzie Kimbo i ich wszystkich poskłada...
Siema Bullet...
;)
Siema Bullet...
;)
...
Napisał(a)
Troche mnie to denerwuje jak czytam w komentach jak to Brock jeszcze wczoraj dla wielu byl mega atleta, super zapasnikiem, twardym lbem, a dzisiaj to leszcz na miare Pudziana. Ludzie Velasquez to terminator, który z każda walka sie rozwija i jest coraz lepszy, i bedzie coraz lepszy. Oglądałem każdą jego walke przynajmniej z dwa razy, za kazdym razem widzialem lepsza wersje Caina. Ten facet nie tak dawno był rasowym zapasnikiem, a dzisiaj technicznie jego kickboxing wyglada lepiej niz u nie jednego zawodowego kickboksera. To chyba troche o nim mowi ze na treningach robi swoje, i jaki ma potencjał. Zamiast marudzic na Brocka docencie Caina, dla wielu ekspertow w usa, już przed walka z Brockiem mowili o tym ze najbardziej wszechstronny cieżki jakiego widzieli.
...
Napisał(a)
Właśnie kto z was pisał, Pudzian = Brock to powinien iść do wanienki i utopić się w niej.
...
Napisał(a)
Lesnar musiał naprawdę odczuć te ciosy, bo w pewnym momencie stracił głowę zupełnie. Dobrze się zaczęło - te kolanka i obalenia - a potem lipa.
Szczerze mówiąc spodziewałem się zdecydowanie bardziej zaciętego pojedynku. Nie wiem czy Velasquez był taki dobry czy coś nie tak z Lesnarem, ale słabo byłemu mistrzowi poszło. Znacznie gorzej znosił ciosy Caina niż Carwina, hehe.
Jednak nie można być mistrzem HW UFC bez naprawdę dobrej stójki. Warunki fizyczne to nie wszystko.
Velasquez prawie perfekcja, co tu więcej dodawać. Typ coś w sobie ma - pod względem determinacji i "głodu" zwycięstwa tylko JDS mu dorównuje w UFC.
Jednak przykro mi, że Lesnar został tak zbity.
Szczerze mówiąc spodziewałem się zdecydowanie bardziej zaciętego pojedynku. Nie wiem czy Velasquez był taki dobry czy coś nie tak z Lesnarem, ale słabo byłemu mistrzowi poszło. Znacznie gorzej znosił ciosy Caina niż Carwina, hehe.
Jednak nie można być mistrzem HW UFC bez naprawdę dobrej stójki. Warunki fizyczne to nie wszystko.
Velasquez prawie perfekcja, co tu więcej dodawać. Typ coś w sobie ma - pod względem determinacji i "głodu" zwycięstwa tylko JDS mu dorównuje w UFC.
Jednak przykro mi, że Lesnar został tak zbity.
"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer
...
Napisał(a)
Nie zwróciłem uwagi, że jest już temat dyskusja po walce, przekleję to co napisałem w innym temacie.
Ja lubię Brocka Lensnara i dalej będę mu kibicował. Przeszkadza? Może jeszcze mam przepraszać wszystkich za to że stawiałem na niego? Weźcie się ogarnijcie, bo szczycenie się tym, że szczególnie cieszycie się z przegranej Lesnara i wygarnianie innym jak to można było na niego postawić jest po prostu śmieszne.
Przed tą walką zasłużenie trzymał pas udało mu się pokonać mistrza i dwóch tymczasowych mistrzów co coś znaczy, że aż taki słaby nie jest. Velasquez rozwalił go w pierwszej rundzie, być może i przewyższa go o klasę jako zawodnika mma, ale teraz wyśmiewać to że taki zawodnik jak Lesnar kiedyś trzymał pas to głupota.
Najbardziej w tym co zobaczyłem w tej walce zdziwiło mnie, że Lesnar tak szybko opadł z sił, raczej nie miał aż takich problemów kondycyjnych do tej pory i upatrywałbym przyczynę w tym, że pod względem wydolności to już nie jest ten sam Lesnar co z przed choroby.
Co do Caina Velasqueza to tym zawodnikiem już się zainteresowałem po wygranej z Obrienem, od dłuższego czasu już mu kibicowałem. Razem z Lesnarem to obaj moi ulubieni zawodnicy hw. Aż tak bardzo nie doceniałem Velasqueza i postawiłem teraz na jego przeciwnika (pierwszy raz od kiedy oglądam jego walki), ale to co zrobił podczas walki to bardzo imponujące, mam nadzieję że teraz długo potrzyma pas, a jak widać jest to bardzo prawdopodobne.
A dla Lesnara to chyba jeden plus się należy bo się mówiło, że słaby z niego zapaśnik, a jest pierwszym, który obalił Velasqueza na plecy.
Ja lubię Brocka Lensnara i dalej będę mu kibicował. Przeszkadza? Może jeszcze mam przepraszać wszystkich za to że stawiałem na niego? Weźcie się ogarnijcie, bo szczycenie się tym, że szczególnie cieszycie się z przegranej Lesnara i wygarnianie innym jak to można było na niego postawić jest po prostu śmieszne.
Przed tą walką zasłużenie trzymał pas udało mu się pokonać mistrza i dwóch tymczasowych mistrzów co coś znaczy, że aż taki słaby nie jest. Velasquez rozwalił go w pierwszej rundzie, być może i przewyższa go o klasę jako zawodnika mma, ale teraz wyśmiewać to że taki zawodnik jak Lesnar kiedyś trzymał pas to głupota.
Najbardziej w tym co zobaczyłem w tej walce zdziwiło mnie, że Lesnar tak szybko opadł z sił, raczej nie miał aż takich problemów kondycyjnych do tej pory i upatrywałbym przyczynę w tym, że pod względem wydolności to już nie jest ten sam Lesnar co z przed choroby.
Co do Caina Velasqueza to tym zawodnikiem już się zainteresowałem po wygranej z Obrienem, od dłuższego czasu już mu kibicowałem. Razem z Lesnarem to obaj moi ulubieni zawodnicy hw. Aż tak bardzo nie doceniałem Velasqueza i postawiłem teraz na jego przeciwnika (pierwszy raz od kiedy oglądam jego walki), ale to co zrobił podczas walki to bardzo imponujące, mam nadzieję że teraz długo potrzyma pas, a jak widać jest to bardzo prawdopodobne.
A dla Lesnara to chyba jeden plus się należy bo się mówiło, że słaby z niego zapaśnik, a jest pierwszym, który obalił Velasqueza na plecy.
...
Napisał(a)
Pierwsza walka Lesnara, w której mu kibicowałem i taka niespodzianka Liczyłem się z tym, że może przegrać, ale kurva w taki sposób? Mnie sie wydaje, że Lesnar bardziej obalał się sam, bo już miał pompke, niż po ciosach Velasqueza. Tak to momentami wyglądało. O ile wiadomo z kim pewnie zawalczy teraz Velasquez, to ciekawe kogo dadzą Lesnarowi.
...
Napisał(a)
Też lubiłem i nadal lubię Lesnara. I też nie przestanę mu kibicować.
To nie jest typ, który lubi przegrywać i odpuszcza po porażce - mam co do tego 100% pewność. Jeśli poprawi stójkę i nauczy się przyjmować ciosy (z tym może być poważny problem), jeszcze namiesza. W dalszym ciągu jest jednym z najgroźniejszych HW na świecie i na bank poskłada paru kolesi zanim ponownie dostanie walkę o pas.
Tylko ta kondycja... Czemu się tak zmęczył? Akurat co do tego aspektu nie miałem ŻADNYCH wątpliwości i to mnie najbardziej zabolało.
Zmieniony przez - enediktal w dniu 2010-10-24 10:57:14
To nie jest typ, który lubi przegrywać i odpuszcza po porażce - mam co do tego 100% pewność. Jeśli poprawi stójkę i nauczy się przyjmować ciosy (z tym może być poważny problem), jeszcze namiesza. W dalszym ciągu jest jednym z najgroźniejszych HW na świecie i na bank poskłada paru kolesi zanim ponownie dostanie walkę o pas.
Tylko ta kondycja... Czemu się tak zmęczył? Akurat co do tego aspektu nie miałem ŻADNYCH wątpliwości i to mnie najbardziej zabolało.
Zmieniony przez - enediktal w dniu 2010-10-24 10:57:14
"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer
...
Napisał(a)
Mi się walka podobała Lesnar wcale nie tak słabo, to on pierwszy obalał, wyprowadzał ciosy, nawet pojawiły się kolana, ale chyba za szybko co już każdy zauważył opadł z sił. Nie wiem czy zwróciliście na to uwagę, ale mi bardzo mi się podobało to jak zachowywał się po walce, co powiedział do mikrofonu. Natomiast Valasquez w tej walce pokazał wszystko to co powinien mieć mistrz HW. Bronił się przed obaleniami Brocka, później sam nim rzucał, w stójce też go otłukł, no i g&p. Nie ma co tak narzekać na Brocka, nie był wcale taki słaby, tylko po prostu gorszy
Za porównywanie Overeema z Pudzianem powinien być ban
Za porównywanie Overeema z Pudzianem powinien być ban
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
Poprzedni temat
UFC 121 - live!
Następny temat
UFC 121 - walki do pobrania/oglądania
Polecane artykuły