darioman7
*****************************************************************
DIETA
Dziś pobudka o 5:30
Pierwszy posiłek- isoplex z owsianką+ kawa
O 8:30 wciągnąłem ryż z piersią z kurczaka (fota poniżej )i
poleciałem na 10:00 na trening.
Po treningu poleciało 100g Gainera i Creacola
O 12:30 znów zjadłem ryż+kurczaka
Po powrocie z zajęc (16:00) zjedłem pange z ryżem i surówką
W planach jeszcze jest omlet z gainerem i serek wiejski
*****************************************************************
TRENING
Dziś maksy dla 10. Opiszę cwiczenia pokolei:
1.Siady poszły jakbym na plecach miał kij od miotły myślałem, że będzie ciężko po treningu futsalu, który był wczoraj, ale poszło nadspodziewanie dobrze 
Nawet miałem śmieszną sytuacje robiąc siady. Jak tylko zacząłem, podeszło do "klatki" dwóch starszawych facetów i zaczęli patrzec, jak robię siady.Jak tylko skończyłem, podeszli do mnie z tekstem"nie boisz się, że ci kolana pękną" 
. Heh, oni nigdy nie robili siadów.
2.Uginanie nóg- także luźno poszło
3.Wyciskanie na ławce skośnej- tu było gorzej niż z nogami.Ale 10 powt. poszło choc ostatni ze sporym wysiłkiem
4.Wyciskanie na płaskiej hantlami- po skosie zrobiłem za krótką przerwę, także było ciężko.Ale również bez pomocy poszło.
5.Ściąganie drążka do klatki- luźno.
6.Wiosłowanie sztangą-w 2 serii z dużym wysiłkiem, dziś trening był bardzo intensywny, po tym cwiczeniu nieźle mnie na rzyganie wzięło.
7.Wyciskanie żołnierskie, od obojczyków- w 2 serii ciężko, ciągle mi się rzygac chciało
8.Uginanie rąk ze sztangą- w 2 serii ciężko
9.Krzywka- luźno
Na brzuch dziś zrobiłem brzuszki na ławce skośnej i "zatrzymywanie nóg przed ziemią"(nie wiem jak to opisac )
Kumpel pchał mi nogi w strone ziemi, a ja wyhamowywałem je przed ziemią.
Trening był bardzo intensywny a po jak zwykle w HST byłem cudnie spompowany
Bardzo mi ten trening pasuje. Jak robiłem ten trening ostatnim razem też fajnie mi się robiło 15 i 10, w 5 i dropsetach z kolei nie podobało mi się to, że bardziej czułem ścięgna niż mięśnie. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej, bo już od nowego tygodnia 5 
Generalnie wydaje mi się, że lepiej reaguje na większą ilośc powtórzeń
DIETA
Dziś pobudka o 5:30
Pierwszy posiłek- isoplex z owsianką+ kawa
O 8:30 wciągnąłem ryż z piersią z kurczaka (fota poniżej
)i
poleciałem na 10:00 na trening.
Po treningu poleciało 100g Gainera i Creacola
O 12:30 znów zjadłem ryż+kurczaka
Po powrocie z zajęc (16:00) zjedłem pange z ryżem i surówką
W planach jeszcze jest omlet z gainerem i serek wiejski
*****************************************************************
TRENING
Dziś maksy dla 10. Opiszę cwiczenia pokolei:
1.Siady poszły jakbym na plecach miał kij od miotły
myślałem, że będzie ciężko po treningu futsalu, który był wczoraj, ale poszło nadspodziewanie dobrze Nawet miałem śmieszną sytuacje robiąc siady. Jak tylko zacząłem, podeszło do "klatki" dwóch starszawych facetów i zaczęli patrzec, jak robię siady.Jak tylko skończyłem, podeszli do mnie z tekstem"nie boisz się, że ci kolana pękną" . Heh, oni nigdy nie robili siadów.
2.Uginanie nóg- także luźno poszło
3.Wyciskanie na ławce skośnej- tu było gorzej niż z nogami.Ale 10 powt. poszło choc ostatni ze sporym wysiłkiem
4.Wyciskanie na płaskiej hantlami- po skosie zrobiłem za krótką przerwę, także było ciężko.Ale również bez pomocy poszło.
5.Ściąganie drążka do klatki- luźno.
6.Wiosłowanie sztangą-w 2 serii z dużym wysiłkiem, dziś trening był bardzo intensywny, po tym cwiczeniu nieźle mnie na rzyganie wzięło.
7.Wyciskanie żołnierskie, od obojczyków- w 2 serii ciężko, ciągle mi się rzygac chciało
8.Uginanie rąk ze sztangą- w 2 serii ciężko
9.Krzywka- luźno
Na brzuch dziś zrobiłem brzuszki na ławce skośnej i "zatrzymywanie nóg przed ziemią"(nie wiem jak to opisac
)
Kumpel pchał mi nogi w strone ziemi, a ja wyhamowywałem je przed ziemią.
Trening był bardzo intensywny a po jak zwykle w HST byłem cudnie spompowany
Bardzo mi ten trening pasuje. Jak robiłem ten trening ostatnim razem też fajnie mi się robiło 15 i 10, w 5 i dropsetach z kolei nie podobało mi się to, że bardziej czułem ścięgna niż mięśnie. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej, bo już od nowego tygodnia 5 Generalnie wydaje mi się, że lepiej reaguje na większą ilośc powtórzeńchodzi o to zeby byc ogromnym jak zwierz!chudzi moga isc na ryby!
wchodzisz na silke zakladasz na sztange 200 i cala silownia sika w majty i kazdy chce byc taki dzik jak ty!
Chcesz wyglądać jak kurczak- jedz kurczaka
Chcesz wyglądać jak byk- jedz wołowine
Chcesz wyglądać jak koń- jedz wołowinę z tesco
Eltoro_KrK
solaros
bailbong
hehe kojaży mi se z HULKIEM haha niewiem dlaczego
