Zamierzam biegać na czczo budując przy tym także masę mięśniową. Istnieje opinia, że w takiej sytuacji dobrze przed biegiem zarzucić celem redukcji spadków masy mięśniowej WPC i BCAA; dostęp mam tylko do WPc, stąd tez moje pytanie o sens takiego zabiegu. Czy czasem nie będzie tak, że organizm wykorzysta shake białkowy jako "paliwo", traktując je po prostu jako zamienniik węglowodanowy ? Owa myśl mnie nurtuje, bo z racji faktu, że po nocy pozim glikogenu jest niski, to właśnie na taką reakcję organizmu należy chyba liczyć. Ktoś ma doświadczenie ewentualnie przemyślenia na ten temat?
...
Napisał(a)
Witam
Zamierzam biegać na czczo budując przy tym także masę mięśniową. Istnieje opinia, że w takiej sytuacji dobrze przed biegiem zarzucić celem redukcji spadków masy mięśniowej WPC i BCAA; dostęp mam tylko do WPc, stąd tez moje pytanie o sens takiego zabiegu. Czy czasem nie będzie tak, że organizm wykorzysta shake białkowy jako "paliwo", traktując je po prostu jako zamienniik węglowodanowy ? Owa myśl mnie nurtuje, bo z racji faktu, że po nocy pozim glikogenu jest niski, to właśnie na taką reakcję organizmu należy chyba liczyć. Ktoś ma doświadczenie ewentualnie przemyślenia na ten temat?
Zamierzam biegać na czczo budując przy tym także masę mięśniową. Istnieje opinia, że w takiej sytuacji dobrze przed biegiem zarzucić celem redukcji spadków masy mięśniowej WPC i BCAA; dostęp mam tylko do WPc, stąd tez moje pytanie o sens takiego zabiegu. Czy czasem nie będzie tak, że organizm wykorzysta shake białkowy jako "paliwo", traktując je po prostu jako zamienniik węglowodanowy ? Owa myśl mnie nurtuje, bo z racji faktu, że po nocy pozim glikogenu jest niski, to właśnie na taką reakcję organizmu należy chyba liczyć. Ktoś ma doświadczenie ewentualnie przemyślenia na ten temat?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
WPC po bieganiu: ze względu na zawartość węglowodanów powoduje wydzielanie insuliny, co skutecznie blokuje spalanie tłuszczu.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
...
Napisał(a)
Rozumiem więc, że sam wysiłek aerobowy na czczo nie jest chybionym pomysłem w moim wypadku ? Trenuję raczej pod kątem SW, więc czysta masa mięśniowa nie jest dla mnie celem najwyższym, lecz chce także zmienić kategorię wagową na wyższą, stąd tez spadki nie są mi po drodze.
...
Napisał(a)
Jeśli chodzi o SW, lepszy od aerobów jest HIIT, i wtedy WPC przed treningiem jest wskazany, gdyż spalanie tłuszczu występuje w okresie potreningowym w wyniku podniesionego poziomu metabolizmu spoczynkowego.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
...
Napisał(a)
Mój problem jednak jest tego typu, że zazwyczaj mój organizm po nagłym przebudzeniu o np.7, o której zazwyczaj biegam, niekoniecznie poprawnie reaguje na jakiekolwiek jedzenie; wiem z autopsji, że muszę chwilę poczekać, by mój metabolizm sie obudził, toteż z WPC na czczo + bieg nie jest u mnie zbyt kolorowo, a nie lubię na treningu zastanawiać się, gdzie jest najbliższa toaleta. Jakieś sposoby poza klasycznym "wstań godzinę wcześniej "?
...
Napisał(a)
Owszem, można jeszcze inaczej: zrobić mixa wpc z np. jogurtem wieczorem i trzymać w lodówce, rano wstać faktycznie godzinę wcześniej i 'na śpiocha' wypić tego drinka po czym spokojnie uwalić się na wyro i przedrzemać tę godzinkę Jeśli nie, to pozostają aeroby na czczo.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Poprzedni temat
Dieta (nie do konca na mase)
Następny temat
Posiłek po treningu, a raczej jego brak!
Polecane artykuły