Szacuny
0
Napisanych postów
183
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1954
mam pewne watpliwosci
wiadomo, ze w pierwszej serii jest sie zawsze w stanie wykonac wiecej pwot. danym ciezarem niz w dalszych.
czyli jak np. mam zapis 3x8 powt. stalym ceizarem, to mam brac taki ceizar, zeby w peirwszej serii zrobic z wielkim trudem te 8 powt., a w kolejnych wiadomo, ze bedzie juz mnie, np. 7 i 5.
czy tez mam brac taki ciezar, zebym w ostatniej serii byl w stanie zrobic te 8powt. ? ale wtedy peirwsza i druga seria beda chyba mniej produktywne, jak bede sie zatrzymywal na 8 powtorzeniach, a wiem ze jestem w stanie wytkonac np. 10
Szacuny
51
Napisanych postów
3745
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
13799
Jeśli masz takie założenie jak podałeś to znaczyło będzie ze z serii na serie będziesz zmniejszał obciążenie. Rób tak, że po rozgrzewce na danym ćwiczeniu zakładasz ciężar na max 8 powt potem zdejmujesz tak by znów wykonać 8 ale jeśli się okaże że dasz radę zrobić 9 czy 10 to je zrób a w nastepnym treningu założysz poprostu więcej.
Pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
130
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1991
To zalezy: kiedys zawsze tez mialem podobne dylematy-teraz czasami mnie tez to nurtuje :)
Ale moje zdanie jest takie: Raczej jest tak zeby zakladac tak ciezar aby zrobic z wielkim trudem czysto technicznie ostatnie powt. Jesli sie to uda dorzucamy na nastepnym treningu troszke i znowy walczymy.Nie uda sie wykonac-zostawiamy ciezar bez zmain. Gdyby robic tak ze w 1 max 8 powt to kolejne ruchy juz pod sile by szly. Pod koniec cyklu na mase to mozna ostatnia serie np 1 lub 2 powt oszukanymi. JHednoznacznej odp raczej nie ma nie mniej jednak najlepszym wyjsciem jest stopniowe dorzucanie obciazania-aby ostatnia byl najciezsza. Takie moje zdanie
PZDR
Szacuny
51
Napisanych postów
3745
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
13799
Tylko to jest już całkiem co innego w stosunku do pytania, które padło na górze.
Ty mówisz o piramidzie gdzie dokładamy obciążenie a zmniejszamy liczbę powt. to jest jedna z metod. Metoda o której było pytanie jest nieco inna i trenujemy tu do załamania mięśniowego praktycznie w każdej z serii. Nie ma to związku z rozwojem masy czy siły bo obiema można trenować jedno i drugie.
Szacuny
4
Napisanych postów
457
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3635
tzn. bez zadnego komplikowania , chodzi mi o to, ze chcialbym cwiczyc fbw z samymi zloznymi cwiczeniami.
i np. mam wyciskanie hantli na skosie 3x10 powt stalym ciezarem (wczesniej 1-2 serie rozgrzewki)
i robie:
1. seria 10x30kg
2. seria 9x30kg
3. seria 7x30kg
w kazdej serii robie do zlamania, ale nie forsuje niczego. ostatnie powtorzenia w serii musza byc poprawne techniczne i z timingiem 2-1-2.
i tu sie zastanawiam kiedy zwiekszac ciezar z treningu na trening? jak uda mi sie w pierwszej serii zrobic te 10 zaplanowanych powtorzen z duzym wysilkiem ?
bo nigdy z tym samym ciezarem ktory sprawia mi duzy klopot w ostatnich powtorzeniach 1. serii nie zrobie przeciez takiej samej ilosci powtorzen w kolejnych seriach. zawsze 1-2 pwot w kolejnychs eriach tym samym ciezarem ubedzie