Nowy system walki tactic combat wasze opinie

"mówię tu o realiach pracy np. w ochronie) prosty przykład jednym z zagadnień poruszanych przez DEFENDU jest walka pałką teleskopową tzw. batonem, co oczywiście jest nie dopuszczalne w świetle przepisów naszego kraju"

Dlatego też 100% ochrony na meczach mimo tego nie może ma batony i je zastosuje jak będzie potrzeba.
Przepis przepisem, a praktyka praktyką.

"Military Tactic Combat System został stworzony przede wszystkim z myślą o pracownikach ochrony wykonujących zadania w krajach o podwyższonym stopniu ryzyka zamachu na osoby ochraniane lub mienie"

Czyli dla nikłego procenta ochrony, tym bardziej w Polsce.

A ci profesjonalni i tak wiedzą gdzie się szkolić :)

wszedlem sobie na stronkę podaną w linku. Nie chce być złośliwy ale pierwsze co mi się rzusiło w oczy to"polisch"... jeśli chodzi o przymiotnik polski,to powinno być POLISH(przez samo h).
Ponadto myląca jest nieco nazwa. Otóż MILITARY,to nic innego jak wojskowy,sugeruje że system jest stworzony tylko dla wojska,natomiast w postach czytam że dostęp do niego mogą mieć również cywile(ochroniarze)

a teraz do rzeczy.
Czy system jest potrzebny? Z marketingowego punktu widzenia oczywiscie ze jest. Konkurencja zawsze przynosi korzyści dla potencjalnego klienta. Dodatkowo jeszcze,jeśli program jest na tyle dobrze zrobiony i instruktorzy są fachowcami to jak to się mówi,wiedzy nigdy za wiele.
Na pewno jeśli bedzie dostępniejszy od innych systemów(moze poza kravką do której dostęp jest łatwy) to już będzie niesłychany plus na starcie, tylko żeby się z tą dostępnością też nie rozpędzać,zeby nie wyszła kiszka jak w przypadku kravki(powstanie miliona różnych odłamów)

Co mnie osobiscie jeszcze nie satysfakconuje...ciężko o jakieś obszerniejsze info o twórcy systemu,na stronce nie ma nic i nawet w necie jest bardzo mało.

Jako osoba zwiazana z combatami i ochroną napiszę,że trudna droga przed utrzymaniem się na rynku wśród innych systemów typu combat czeka Was.Musicie zapracować na to,żeby ludzie związani z bezpieczeństwem,nie tylko z branży cywilnej zechcieli trenować Tactic Combat i pojawiać się na cyklicznych treningach i szkoleniach.Zapracować na możecie w jeden sposób.Musicie się pojawiać się na różnych zgrupowaniach,seminariach,tam gdzie są ludzie,którzy pojawiają się,aby podnosić swoje kwalifikacje zawodowe i umiejętności przydatne w swojej pracy.Musicie pokazywać i przedstawiać waszą koncepcję walki,taktyki i zasób technik.Przekonacie do siebie ludzi pokazując,że Wasz system jest prosty,skuteczny i kompletny.Jak ktoś wczesniej napisał,konkurencja wymusza wyższy poziom usług od wszystkich,w tym przypadku szkolenia w zakresie bezpieczeństwa.Pozytywnie to może wpłynąć na przedstawicieli innych systemów,a Was także zmusi do tego by trzymać wysoki poziom.Jestem ciekaw,jak się Tactic Combat rozwinie w Polsce,choć mając do czynienia kiedyś z polskim systemem C 56 i patrząc co się z nim dzieje obecnie,nie chcę być złą wróżką.

Tak jak QUEBLO chciałbym wiedzieć coś o twórcach systemu,jakie mają doświadczenie.Życzę powodzenia i pozdrawiam.

"Puchatek83" 1 ""mówię tu o realiach pracy np. w ochronie) prosty przykład jednym z zagadnień poruszanych przez DEFENDU jest walka pałką teleskopową tzw. batonem, co oczywiście jest nie dopuszczalne w świetle przepisów naszego kraju"

Dlatego też 100% ochrony na meczach mimo tego nie może ma batony i je zastosuje jak będzie potrzeba.
Przepis przepisem, a praktyka praktyką. "

W tej wypowiedzi bije brak profesjonalizmu, równie dobrze możemy powiedzieć "panowie weźmiemy gaz-rurki na mecze bo są dłuższe przepis-przepisem a praktyka praktyką", tylko jestem ciekaw jak w końcu ktoś użyje "batona" i stanie twarzą w twarz z prokuratorem jak się wtedy wytłumaczy? znam kilka takich sytuacji i z 2/3 zakończyło się to odebraniem licencji.

2 "Military Tactic Combat System został stworzony przede wszystkim z myślą o pracownikach ochrony wykonujących zadania w krajach o podwyższonym stopniu ryzyka zamachu na osoby ochraniane lub mienie"

Czyli dla nikłego procenta ochrony, tym bardziej w Polsce.

A ci profesjonalni i tak wiedzą gdzie się szkolić :) "

Tak MTCS jest przeznaczony dla nikłego procenta prac. ochrony tzw. kontraktorów. Jest to rozwinięcie głównego systemu TCS. A "Ci" profesjonaliści, jeżeli nie są powiązani z Wojskiem lub Policją niestety nie mają się gdzie szkolić w naszym kraju :)

"QUEBLO" Masz racje polish pisze sie przez samo h :) ludzie, którzy zrobili mi baner chyba o tym zapomnieli a i ja nie zwróciłem na to uwagi więc dziękuję na spostrzegawczość. Nazwa "Military" sugeruje pochodzenie systemu a nie jego przeznaczenie, chodzi o to aby system nie był odbierany jako sport - rekreacja, tylko system poniekąd bojowy przeznaczony dla oddziałów uzbrojonych np. SUFO. Jak juz wcześniej pisałem MTCS jest odłamem całego systemu, można by go nazwać "dodatkiem".

Prawdę mówiąc aż dziwne, że na ten baner nie zwróciłem uwagi ale jako poważna organizacja moglibyście kogoś spostrzegawczego zrazić do siebie tak prostym błędem. Chociaż tak, jak pisałem logo jest dosyć proste i raczej się na nim człowiek w ogóle nie skupia...

Zmieniony przez - d0l4r99 w dniu 2010-09-13 23:04:56

ja uważam osobiście, że tactic czeka dłuuuuuuuuuuuga i ciężka droga zanim stanie się jednym z liczących się systemów..

Wszystko już zostało poprawione, dziękuję za zwrócenie uwagi :)

Myślę, że powinieneś zainteresować się tym, czego uczy SKMP. Akurat dosyć często na treningach mamy właśnie techniki interwencyjne. Noże przesadziłem, końcówki czyli sprowadzenie dźwigniami i pakowanie delikwenta do kajdankowania, lub też zakładanie chwytów transportowych. Co do broni, to również są robione szkolenia w tej kwestii. Polecam wyjazd na obóz strzelecki organizowany 3 razy w roku. Dwa w lecie i jeden w zimie. Poza krótkimi stażami na ten temat na takich obozach właśnie szkolisz się w taktyce użycia broni. Walki bronią i obrony przed jej zaborem. wejdź na stronkę www.kravmaga.org.pl i rzuć oczkiem. Więcej info jest na stronach ośrodków, są tam też galerie, z których można mniej więcej zorientować się co się tam dzieje.

"W tej wypowiedzi bije brak profesjonalizmu, równie dobrze możemy powiedzieć "panowie weźmiemy gaz-rurki na mecze bo są dłuższe przepis-przepisem a praktyka praktyką", tylko jestem ciekaw jak w końcu ktoś użyje "batona" i stanie twarzą w twarz z prokuratorem jak się wtedy wytłumaczy? znam kilka takich sytuacji i z 2/3 zakończyło się to odebraniem licencji. "

Profesjonalistą nie jestem, to ze kilka lat szlajam się sie po meczach z dłuższa przerwa do niedawna w sumie nic nie znaczy. Ale realia są takie, że za batona nikt nigdy nie odpowiadał, do tej pory przed zmiana przepisów szturmowa staczał a jak sie używało batona to nikt nigdy nie zwracał na to uwagi nawet policja stojąca obok ciebie. Ale każdy ma inne doświadczenia, ludzie jeżdżący juz kilkanaście lat na mecze wola mięć takiego batona niż mieć problem w sytuacji zagrożenia ;)

"A "Ci" profesjonaliści, jeżeli nie są powiązani z Wojskiem lub Policją niestety nie mają się gdzie szkolić w naszym kraju :)"

Z tym się muszę zgodzić.