Jedzienie a ubikacja...

Witam mam maly problem tzn dla mnie to duzy problem, a wiec po kazdym posilku ktory zjem w ciagu dnia chodze do ubikacji nie wiem dlaczego mam tak od jakiegos czasu jest to dla mnie duza wada bo przez to nie tyje tak jak powinienem. Co na to radzicie jakies tabletki czy cos moze ktos sie juz z tym spotkal.

Nie bedzie ****a ta jadla przy blacie...niech zre w kiblu!!

Moze jakas nadwrazliwosc? Tez zaczalem srac ale to 1-2x dziennie a nie po kazdym posilku gdy zaczalem jesc "wiecej"

Zmieniony przez - D_l w dniu 2010-09-20 20:26:27

Ale po co chodzisz do tej ubikacji? Ja też chodzę po każdym posiłku umyć ręce, no ale na tronie to raz dziennie wystarczy. Spróbuj może zjeść trochę jagód albo kisiel, podobno pomaga :D

no chodze tam krotko mowiac srac;p

masz szybką przemiane materii i dobre trawienie

ale jeszcze ok. 2tyg temu nie mialem czy tam miesiaca..

A, że tak spytam? ... Co jesz?

tzn moja dieta opiera sie na :ryz makaron ziemnaiki piersi z kurczaka jajka ryba owsianka owoce warzywa.

A te produkty są świeże? Nie przeterminowane? Może masz stare zapasy?

Siadamy na ubikację, żeby wypróżnić się z kału, czyli pokarmu, którego nie przetworzył nasz organizm. Kurczak + Ryż + makarony + jajka + ryby, to produkty naturalne i nie powinno być problemu w ubikacji.

Trudno określić co Ci jest, może to być nawet coś o podłożu chorobowym, o czym nie wiesz.

nie no pokarmy sa na pewno swieze tak mysle zeby w niedlugim czasie wybrac sie do lekarza ale najpierw sporobuje tak jak kolega wyzej pisal z jagodami oraz kisielem jak to nie pomoze to lekarz.

ale srasz twardym stolcem czy sraka ?

Zmieniony przez - Dziadi w dniu 2010-09-18 01:40:59

raczej twardy