Grabowski vs Konrad 16.09 ! Bellator 29

chyba najbardziej oczekiwana przez polskich kibiców i fanów MMA we wrześniu w main evencie nasz najlepszy HW Damian Grabowski zmierzy sie z Cole Konradem - jest to bardzo ciężki przeciwnik, wieprz jest faworytem, jednak w MMA szanse na wygrane zawsze są. Licze na dźwignie na noge w wykonaniu Damiana hehe. Jakby to Damian wygrał, to znajdzie sie w finale całego turnieju. Wtedy drzwi do kariery w stanach, myśle że nawet UFC będą otwarte.

najlepiej to przez sopcast, a do obejrzenia stream onlina to każdy moze poszukać wpisując "bellator 29 live stream" w google, jak będzie to na pewno sie znajdzie

Szkoda, że zmienili mu przeciwnika. Ta walka to imo taki przedwczesny finał. Małe szanse ma Grabowski ze względu na gabaryty Konrada i jego zapasy. Trzymam kciuki za Damiana.

Jest też szansa w stójce, że Damian jakimś podbródkowym go usadzi zanim na plecach będzie leżał. Szczęka Konrada mocną stroną nie jest, i ponoć ciosów przyjmować nie lubi. Szansa jest także kciuki trzymajmy

Patrząc realnie, to nawet jeśli jakimś cudem udało by mu się wygrać cąły turniej to w UFC nie ma raczej żadnych szans. Niestety jest przeciętnym zawodnikiem i nie ma wielkich atutów.

Jego szans w UFC nie można przekreślać, pożyjemy zobaczymy. Na ten moment musi wygrać ciężką walkę z Konradem, który trenuje z Lesnarem. W stójce oczywiście mógłby coś zdziałaś zwłaszcza, że Konrad ucieka jak kurczak (czyt. Lesnar) gdy tylko w pape dostanie. Mimo to wątpie, żeby walka toczyła się w stójce. Konrad sprowadzi go do parteru raz dwa, a tam Grabowski będzie musiał założyć jakąś dzwignie. Już się nie mogę doczekać tej walki, to dopiero będą emocje

Trudna walka dla Damiana mimo wszystko licze na jego zwyciestwo

Mighty nie zgodze sie z Tobą. Grabowski to ogromny talent, jego dużymi zaletami są serce do walki, świetna psychika, BJJ. Słuchaj po wygranej Bellatora każdy training kamp w USA przyjmie go z otwartymi rękami. Jak wygra z Konradem - analogicznie mogą sie nim zainteresować z Death Clutch

Damian musi podjać decyzje jak Drwal, zostawić Polske i wyjechać trenować do stanów. Z najlepszymi. On cały czas pracuje nad sobą, w każdej walce wychodzi lepszy, a w USA jeszcze szybciej nabędzie te umiejętnosci. Poprawi stójke, zapasy przede wszystkim, dopracuje BJJ i zwiększy siłe fizyczną - to jak na razie jego najgorsze atuty, ale cały czas nad nimi pracuje. Wtedy kto wie co w UFC zwojuje?

Talentem to on był, teraz już ma facet 30 lat i to już raczej ostatni dzwonek dla niego. Żeby nie było - ja też mu oczywiście kibicuję i fajnie by go było widzieć w UFC, ale ja za bardzo nie widzę płaszczyzny na jakiej miałby się wyróżnić. Szczególnie po ostatniej walce, w której walczył jak w slow-motion. Wiem, że ma dobre bjj, mistrz Europy itd, ale nie wierzę, że podda Konrada, skoro nie mógł poddać Barretta. No chyba, że wyjdzie przygotowany jak nigdy, bo pewnie wie, że taka szansa może się już nie pojawić.

Zmiana przeciwników podczas trwania turnieju to kpina.

Mighty wiesz nie chodzi mi zaraz o walke z czołówką, ale pare walk z tymi "słabszymi" HW w UFC by mógł powalczyć na pewno a 30 lat to jeszcze nie tak późno. Pożyjemy zobaczymy. Pierw niech spróbuje jakoś z tym Konradem wygrać

Mam dziwne wrażenie że takiego np. Pata Barry'ego z jego "Grappling? Nie słyszałem" raczej by pojechał.

Paru innych by się też może znalazło. Wszystko zależy od tego, kogo by mu dali.