Szacuny
7
Napisanych postów
1322
Wiek
44 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
9156
Po raz drugi wracam na diete bialkowo tluszczowa (wszystko wg wytycznych ksiazki Mauro Di Pasquale), tylko ze mam znowu ten sam gruby problem: zatwardzenia. Nie wiem, ale bez blonnika to chyba jest nie do ogarniecia, pije duzo oliwy i malo pomaga, a juz to widze ze jeszcze kilka tygodni i sie zacznie rodzenie.
Jak jem normalnie to zero tego typu problemow z siedzeniem na kiblu po 15-30 minut.
Ktos ma jakies sugestie dobre co by tu jesc albo zazywac zeby bylo ok?
P.S.
A i jeszcze jedno, ma ktos linka albo porpozycje do jakis ciekawych dan na tego typu diecie? Bo jak sobie mysle o jedzeniu przez kolejne 5 miesiecy samych jaj, miesa i picia olejow, to mi sie zyc odechciewa :P.
Zmieniony przez - astutus w dniu 2010-09-07 12:26:11
Szacuny
7
Napisanych postów
3317
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
12722
to jest normalne
na low carbie nie jesz tak duzo zbednych produktow wiec nie masz co wydalac i robisz to rzadziej
to nie zatwardzenie, pewnie wydaje Ci sie ze musisz
W ogole zero ww masz? Az tak bardzo nie obcinaj 100-130g potrzebujesz
Szacuny
6
Napisanych postów
793
Wiek
32 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
18023
Ja na LC wszelkiej maści niema problemów chociaż nawet otrębów nie jadam. Głównie przez warzywa. Świetnie na mnie działa np taka kapusta kiszona. Wystarczy garstka dziennie. Pomaga też siemię lniane (całe, niezmielone). W sklepach jest też błonnik, pewnie by się nadawał (nie próbowałam). No i wiadomo, dużo wody.
Szacuny
7
Napisanych postów
1322
Wiek
44 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
9156
Ja na 30 gramach dziennie z weglami, na 3000 kcal i efekt jes taki, ze wiadomo poczatkowa faza woda schodzi, wiec waga spektakularnie spada, ale pozniej po przestawieniu organizmu, to mam na tydzien 0.5kg sadla, centralnie spada z pasa az milo. Sila nic nie spada, Ostatnim razem udalo mi sie, ze 103 zejsc na 91, po 2 dniach wegli 93kg, wiec czystego sadla wydaje mi sie ze zeszlo 10 kg, w pasie cos 13 cm. Co tydzien bylo -0.5kg, ladowanie weglowodanow robilem systemem 5 dni dieta / 2 ladowanie, po okresie wejsciowym 14/2 razy 2.
Mysle, czy jakby tak blonnik sam zapodawac to wtedy nie trzebaby bylo liczyc tego do limitu wegli?
Szacuny
6
Napisanych postów
793
Wiek
32 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
18023
Ja jestem na CKD więc też do 30 g węgli. I spadki mam podobne, chociaż ja robię ładowania zwykle co 2 tygodnie (teraz mi wyjdzie po 4) :) To co ci po węglach przybyło to głównie glikogen i woda więc się nie ma co martwić :)
Błonnika nie wliczasz, tylko węglowodany trawione (z warzyw tak samo).