Uszkodzona łąkotka i naderwanie wiązadła bocznego - powrót do kickboxingu realny?

Podczas gry w piłkę coś mi strzeliło w kolanie prawym. Zero kontaktu z przeciwnikiem, ruszyłem do biegu i... cyk. Kolano zaczęło uciekać delikatnie do zewnątrz (prawe kolano). Miałem zrobioną punkcje, ściągneli 30ml płynu, noga w stabilizator, usg wykazało naderwanie wiązadła bocznego i prawdopodobny ubytek łąkotki bocznej. Wizytę u ortopedy mam 9 września i wtedy będę wiedział jak poważny jest to uraz, jak się go pozbyć. Nogę mogę wyprostować jedynie powoli w końcowej fazie bo ewidentnie mi coś siedzi w kolanie, zgiąć do końca nie mogę bo boli. Pytanie jednak...co z moim kickboxingiem? Czy po takiej kontuzji jest realny powrót do tego sportu? Miał ktoś podobny przypadek?

ja zerwałem 2 więzadła (przednie i tylne) + uszkodziłem łąkotkę - cały czas się okłamuje ,ze będzie ok po operacjach ale coś słabo to wygląda, na 100% będę próbował wrócić ale rożnie możne być - Grunt to za***isty (bo nie dobry) ortopeda + rehabilitacja - no i niestety kasa której każdemu amatorowi zawsze mało.

łąkotka to nic - wytną ci albo zszyją/ boczne jak naderwane to przerwy bedziesz miał 2 miechy od biegania + jakaś tam reha i wio.

Myślę że nie powinno być problemu, tylko trochę zajmie. Boczne sam miałem uszkodzone, podejrzenie łąkotki też (wtedy trochę o tym się dowiadywałem), okazało się że to co innego... no i wróciłem.

i jak z psychiką? nie było problemów z urazami dalszymi? różne opinie na ten temat słyszałem i lekkiego doła złapałem mówiąc szczerze :/ ten sport jest dla mnie bardzo ważny, lubię biegać, ćwiczyć na siłowni, na sali... boję się że teraz zostanie mi rowerek stacjonarny i siłownia :/

Wrócisz od lekarza będziesz wiedział co my wróżki jesteśmy ?

Pytam czy ktoś miał podobny uraz i jak to się u niego skończyło :] Wróżek o zdanie nie pytam.

usg nie mogło wykazać naderwania więzadła bocznego bo usg takich rzeczy nie "widzi". Tylko rezonans daje informacje o więzadłach.Napewno konieczna będzie suplementacja-polecam animal flex i dobra długotrwała rehabilitacja. Podejrzewam zmiany zwyrodnieniowe łękotki, bo zdrowa noga tak sama z siebie nie pęka. Jak Ci zależy to wrócisz. Zrób rezonans koniecznie.I musisz bardziej dbać o nogi: suplementy, rehabilitacja, rozciąganie.

Zmieniony przez - L_B w dniu 2010-09-04 23:24:34

Pomyliłeś usg z prześwietleniem :) W opisie mam jasno wypunktowane, że wszytko jest oki poza wiązadłem pobocznym "zgrubiałe, niesymetryczne" (tak z pamięci piszę bo nie mam pod ręką tego opisu), "stan po prawdopodobnym naderwaniu". No i o wysięku z prawdopodobieństwem uszkodzenia łąkotki.

wiem co to jest usg. "Stan po prawdopodobnym" to nie znaczy ze jest naderwne. Tylko rezonans może to stwierdzić. Jeżeli płyn w kolanie był zabarwiony krwią to wskazuje na naderwanie.

pomyliłem tematy, sry

Zmieniony przez - Balboa5 w dniu 2010-09-04 23:51:36

a no to już mamy punkt zaczepienia bo w opisie z punkcji który mam teraz pod ręką jest: 30ml treści surowiczej podbarwionej krwią, przepłukano staw roztworem lignocainy.

Witam!

Tez mam problemy z kolanem(tzn uraz troche inny).W pazdzierniku na zawodach wyskoczyla mi rzepka w kolanie, zerwane wiazadlo boczne.Woda w tym kolanie do teraz mi sie zbiera , ale juz nie w takich ilosciach i nie tak czesto jak kiedys, tez czasami kolano ucieka mi na zewnatrz.Do treningow juz wrocilem i nie jest tak zle oczywiscie trzeba sie kontrolowac bo taka kontuzja moze sie latwo odnowic.Wiec nie zalamuj sie tylko glowa do gory i bedzie dobrze, zycze szybkiego powrotu do zdrowia i treningow.Pozdro!