W powyzszych przemianach metabolicznych oba kwasy linolowy (n-6) i a-linolenowy (n-3) współzawodniczą o te same enzymy, stąd też nadmiar kwasu linolowego prowadzi do większej koncentracji kwasu arachidonowego (AA n-6) poprzez zahamowanie syntezy kwasów eikozapentaenowego (EPA) i dokozaheksaenowego (DHA n-3).
Ale znowu odpowiednia ilość kwasów z rodziny n-3 w codziennym pożywieniu zapobiega nadmiernemu wytwarzaniu w organizmie produktów kaskady kwasu arachidonowego.
Stad tez nie koniecznie trzeba spozywac sam AA aby bylo go wiecej!
Poprzez spozywanie wiekszej ilosci LA (kwasu linolowego) np. w postaci oleju kukurydzianego (57% LA + 1% ALA), słonecznikowego (63% LA + 0,5% ALA) i sojowego (56% LA + 8% ALA) w kolejnych przemianach moze prowadzic do zwiekszenie ilosc AA - poprzez zahamowanie syntezy ALA do EPA czy DHA.
O czym mowi rysunek.
I wychodzi to o czym napisales wyzej!
Zmniejszenie podazy n-3 aby koszt n-6.
Ale....
Eikozanoidy - pochodne kwasu arachidonowego (o ktorych mowa w poscie wyzej)- charakteryzują się wysoką aktywnością biologiczną. Związki te w małych ilościach wykazują korzystne dla organizmu działanie wazodilatacyjne, przeciwzakrzepowe i przeciwmiażdżycowe, w większych stężeniach działają jednak odwrotnie: zwiększają krzepliwość krwi i wywołują reakcje prozapalne i alergiczne. Przez uwalnianie enzymów lizosomalnych oraz wytwarzanie wysokoenergetycznych rodników, LTB4 bierze znaczący udział w rozwoju procesu zapalnego.
Działanie powyższe wykazują w znacznie mniejszym stopniu metabolity kwasów tłuszczowych z rodziny n-3, szczególnie EPA i DHA, stąd też zastąpienie, na zasadzie antagonizmu kompetencyjnego, kwasu arachidonowego kwasem eikozapentaenowym (EPA) w analogicznej kaskadzie enzymatycznej, prowadzi do utworzenia leukotrienów i prostaglandyn o niższej aktywności biologicznej. Pochodzący z EPA leukotrien LTB5 wykazuje tylko 1-10% aktywności LTB4, podobnie tromboksan TXA3 znacznie słabiej pobudza agregację płytek krwi niż TXA2, pochodzący z kwasu arachidonowego.
Tak jak napisales powinna byc zachowana proporcja miedzy n-6 do n-3 (1:1/1:5)
A jest przewaznie 20:1 albo i wiecej - pewnie wiecej.......
A to nie wplywa korzystnie na stan zdrowia - jaka moc ma Omega3 kazdy wie.
Wiec podawanie samego AA zwieksza jeszcze bardziaj ta proporcje - na niekorzysc n-3.
Ciekawe badanie - (wplyw DHA na AA):
Według Makrides i Gibson (2002) w mleku matek karmiących nie stwierdza się zupełnego braku DHA, jednak poziom tego kwasu jest w dużym stopniu zależny od diety, np. mleko kobiet spożywających wyłącznie pokarmy roślinne wykazuje niższy poziom DHA w porównaniu z mlekiem kobiet pozostających na normalnej diecie, a zawartość DHA jest najwyższa w mleku kobiet przyjmujących regularnie pokarm rybny.
AA i DHA są ważnymi substancjami budulcowymi wszystkich błon komórkowych i są obecne w wysokich stężeniach w tkance nerwowej i siatkówce. Groot R i wsp. badali wpływ suplementacji ciężarnych kobiet kwasem linolowym (LA) i a-linolenowym (ALA) na zawartość długołańcuchowych kwasów polienowych (LCPs) u noworodków. Izolację LCPs prowadzono z materialu uzyskiwanego podczas porodu (pępowina).
Autorzy wykazali, że nieznacznemu wzrostowi stężenia DHA towarzyszy zmniejszenie zawartości LCPs rodziny n-6 (głównie kwasu arachidonowego). Na podstawie wieloletnich badań autorzy sugerują wprowadzenie suplementacji ciężarnych mieszaniną gotowych kwasów DHA i AA (zamiast LA i ALA). Pominięcie konwersji enzymatycznej wydaje się bardziej skuteczną opcją uzyskania optymalnej zawartości długołańcuchowych kwasów wielonienasyconych w organizmie matki i noworodka.
O korzystnym wplywie NNKT z grupy n-3 mozna by pewnie powiesc napisac.
Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-08-22 19:24:25
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html