Chodzę grać w piłkę, czasami mam do zrobienia jakieś cięższe prace. Nie sprawia mi to problemu tak jak na niskich węglach.
Właściwie na low carbach czuje się dobrze wtedy kiedy białko mam bardzo wysoko, pewnie za sprawą glukogenezy.
W sumie jak na razie same plusy, byle tylko tłuszcz spadał.
Głodu nie czuje, ale pewnie dlatego że jestem blisko zapotrzebowania.