który styl ma lepsze obalenia judo czy zapasy?

Internetowy kurs obalania

Trenujesz MMA Nie możesz zapytać trenera
Każdy rzut, chwyt, obalenie, uderzenie wiąże się z wieloma szczegółami. Istnieje możliwość popełnienia dziesiątek błędów...

-nie pamiętam nazwy, nie najlepiej mi to jeszcze wychodzi, łapiemy gości za rękę i schodzimy pod jego pachę odwracając się plecami - to chyba jest coś w stylu jak strażacy pożarni biorą ofiary wiem o co chodzi ale za cholere sobie nie przypomne jak to sie nazywa. W profilu na obrazku koleś właśnie to robi

jak zapniesz klamre za plecami to możesz zrobić latheral drop, możesz zapiąć klamre w ten sposób ze jedna ręka idzie pod pachą a druga po barku i z tego wykonać rzut, jak obejmiesz oponenta w pasie i zapniesz klamre z tyłu to możesz sie pokusić o suplesa. A mozesz też podnieść go do góry, w powietrzu lekko pochylić i rzucić na mate

Internetowy kurs obalania -

Zmieniony przez - Orson_lol w dniu 2010-07-21 12:50:30

Zmieniony przez - Orson_lol w dniu 2010-07-21 12:51:19

Ten rzut o którym piszesz w pierwszym akapicie to kata-guruma, w zapasach nazywany carryman throw lub dżaksarow w krajach cywilizowanych

Nie piszcie błagam o suplesach w wątkach dla początkujących, ten rzut to jest wyzwanie i dla zaawansowanych zapaśników, a co dopiero dla świerzaka ...

Odnośnie Nastuli:
- w środowisku była głośna taka sytuacja, Nastula w okolicach casowych swojej najlepszej formy czyli 1996 miał sparing bez judog ze średniej klasy zapaśnikiem ocierającym się o kadrę. Nastula przez kilkanaście minut nie mógł mu nic zrobić, co prawda zapaśnik również (to tak dla wyjaśnienia).

Przypadek z mojej "kariery": jestem na treningu w Niemczech w małym klubie gdzie przewyższam wszystkich jeżeli chodzi o siłę, ale technicznie już tak fajnie nie jest, walki są wyrównane. Nagle trener wydaje komendę zdejmujemy góry od judog i walczymy, efekty były piorunujące, wywalałem wszystkich jak dzieci. Potem pytali się mnie ile lat ćwiczyłem zapasy, ja do nich że na kilku treningach dosłownie byłem

Zmieniony przez - Samuray-X w dniu 2010-07-21 19:26:31

ale mociumpanie,to jest argumentacja w rodzaju: mi nie wyszło, więc nie.
walkę bez kimona trzeba ćwiczyć, stąd przytoczone przez ciebie walki wyglądały jak wyglądały.

dla porównania

Przykład Nastuli pokazuje, że bardzo ciężko jest wykonać rzut kiedy nie ma judogi a ty msz nawet i mistrzowskie umiejetności. Przecież chyba nikt nie wątpi, że gdyby walka toczyła się w judogach to przynajmniej Alexa Emelianienko by zamiótł w 30 sekund. Nie było judog i pomimo tego, że on ćwiczył do tej walki przez kilka miesięcy nie był w stanie nic rzucić.

Więc skoro mistrz olimpijski sobie nie radzi, to kto sobie poradzi???

akurat tutaj to moim zdaniem ani jeden ani drugi jakiegoś kunsztu nie pokazał tylko poprostu zapaśnik uparł się na wejście w nogi i koniec, nic innego nie umiał wymyśleć mimo ze obalić mu sie nie udawało. Az sie prosiło zeby tą gilotyne założyć..

z tego co mi mówił człowiek z jego otoczenia, Nastula nie ćwiczył rzutów judockich bez judogi przygotowując się do walk w Pride. to jest chyba typowe dla polskich (nie tylko zresztą) judoków przechodzących do mma.

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2010-07-24 13:21:58

???

Dlaczego tego nie robił ???

Dla mnie odpowiedź jest prosta, uznano że nie będą skuteczne.

skuteczne sa o ile ktos umie je wykonac.w ostatniej walce akiyama nie mial problemow z tymmimo, ze w koncu przegral
inaczej bedziemy sie ograniczac tylko do wejscia w nogi, bo najlatwiej go nauczyc i "najskuteczniejsze".a sprawle crocopa ?

a nastula to nadaje sie na osobny temat, bylo duzo opini o jego bledach w przygotowaniu i zlym gejmplanie