Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
A ja o kim innym. Niesamowita wola walki i determinacja Cripplera Lebena.
Ledwo juz chodził, a dalej parł. Zupelnie jak samobójca jakiś. Niezaleznie od uszczerbku na zdrowiu i bólu ciągle do przodu. Tak jak pitbulle z cechą gameness.
Poza tym cale walke krzyczalem przed komputerem o 5 rano, nie mogac opanowac emocji. Leben robil wszystko zeby nie doszlo do decyzji sedziow. Bil z dolu, wił się i 2 x prawie wyciagnal balache. Pomyslalem , ze jakby to bylo dozwolone, zaczalby gryzc, drapac, doslownie wszystko. Niesamowita determinacja zwyciestwa.
Mozna goscia nie lubic za jego cwaniakowatość i image, ale wg mnie tak wyglada prawdziwa postawa sportowa.
AVE LEBEN !
E: Eraser, mi sie wydaje ze Cain pomimo swietnej techniki jest nieco "za mały". 185cm i 105-110 kg wydaje sie zbyt mało by nawiazac walka z wyzszymi i ciezszymi rywalami przy porownywalnych umiejetnosciach.
Zmieniony przez - fidelloz w dniu 2010-07-04 17:45:04
Szacuny
0
Napisanych postów
504
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6143
"Cain pomimo swietnej techniki jest nieco "za mały". 185cm i 105-110 kg"
Nie jestem przekonany do tego czy ma tylko 185 cm wzrostu, na sherdogu ma wpisane 188. Mysle, ze wzrostem dorownuje Carwinowi, a wczoraj przez wzrost ten drugi nie przegral.
Waga rzeczywiscie nie ta, ale moze dzieki temu ma tyle zalet. Silowo slabszy, zapasy stricte tez nie takie jak u Brocka.
Ale gosc jest lepszy w stojce, ma twarda szczeke, super kondycje i przede wszystkim jest szybszy, zwrotniejszy, do tego dobre gnp. Bedzie obalal Brocka.
Tak chcialbym to widziec.
Szacuny
7
Napisanych postów
9094
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
37391
Hmm Carwin twierdzi, że się nie zasapał jeno jak usłyszał, że sędzia mówił do Brocka aby się bronił, bo przerwie walkę to mu adrenalinka skoczyła za bardzo i dostał nóg z waty coś jak King Mo z Mousasim - oby to była prawda
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
Technika idzie naprzod, ten sport dynamicznie sie rozwija, nie porownujcie czegos co bylo 2-3 lata temu do tego co jest obecnie. To nie ta sama polka. Dawniej takich smokow jak dzisiejsza walczac dwaojka nie bylo (nie wyjezdzajcie mi z Sappem). Tak samo jakby obnizac wartosc Larryego Holmesa tylko dlatego, ze przegral z Tysonem, Holyfieldem i w latach 80 bokserzy byli slabsi niz w 90 zapominajac o tym czego dokonal i jakim byl zawodnikiem.
Hmm, Cezi wydaje się mieć inne zdanie co do tego, że niby kiedyś w boksie poziom był niższy i że bokserzy starszej epoki nie mieliby szans z "nowszymi", etc A co do MMA - Rickson i tak nakopałby wszystkim!
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Szacuny
0
Napisanych postów
504
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6143
"Cezi wydaje się mieć inne zdanie co do tego, że niby kiedyś w boksie poziom był niższy i że bokserzy starszej epoki nie mieliby szans z "nowszymi"
Cezi? Moze popisze sie ignoranctwem, ale kto to jest?
Zauwaz, ze specjalnie nie porownywalem lat 90 do obecnej. :)
Teraz jest straszna kicha, ale boks ma to do siebie, ze ma dekadowe przestoje. Co nie znaczy, ze nalezy punktowac kolesia, ktory przez 10 lat nie mial sobie rownych.
Samo MMA to stosunkowo mlody sport i ciagle za******la do przodu bez kompleksow.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Zwycięstwo Lesnara odsłoniło jego słabości, porażka Fedora moim zdaniem ich nie odsłoniła. Lesnar w swojej walce pokazał m.in. że w stójce może być słabiutki. Natomiast co do Fedora, to niezależnie od tego czy ktoś nazwie to jego bezmyślnym błędem, czy pechem - ta przegrana nie dowodzi bynajmniej że Fedor nie jest już starym Fedorem. Ta przegrana musiała kiedyś nastąpić, niesamowite jest tylko to, że tak długo na to musieliśmy czekać. MMA jest sportem o wyjątkowo dużym 'rozrzucie losowym' wyników, i faworyci co kilka walk ulegają underdogom. Fedor miał passę której długo nikt nie powtórzy. Jest o rok starszy od Lesnara, więc głosy o nieuniknionej szybkiej 'emeryturce' są prześmieszne (tym bardziej że ci to go na nią wysyłają, powołują się na walkę w której nie pokazał żadnego spadku umiejętności.. po prostu PRZEGRAŁ, bo jest cżłowiekiem).
Szacuny
4
Napisanych postów
415
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
7775
zabraklo kondychy carwinowi, gdyby mial nieco wiecej staminy, to wykonczylby lesnara pod koniec pierwszej rundy, niezle go zbombardowal
lesnar jak sie okazalo nie jest taki swietny, widac bylo, ze odczuwa respekt przed carwinem, troche fart mu pomogl to wygrac, ale z drugiej strony szacun za przetrzymanie takiego gradobicia
Słabą genetykę można zrekompensować wiedzą i doświadczeniem
Szacuny
14
Napisanych postów
201
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7103
Sędzia powinien przerwać pojedynek Lesnara z Carwinem w pierwszej rundzie :( Gdyby to był jakikolwiek inny zadownik to już w połowie walka by się skończyła. Lesnar nie pokazał niczego ciekawego i nie lubię go jeszcze bardziej niż do tej pory.