Duzy kuferek u faceta :)

No zobaczysz. Założenia są dobre, trzeba czekać na efekty, które będą na pewno.

Dobrze dziękuję :)

no już bez przesady, że pomidora nie może zjeść, lol.
nie jest zawodowcem.
a jeśli ta rozpiska treningów jest prawdziwa, to ostro zapyerdalasz, chłopie.
nawet owoce Cię nie zabiją :D

edit:
a co do "kuferka", to cierpliwości- mam ten sam problem, ale powoli, powoli, w miarę zrzucania balastu, powoooli gdzieś znika. będzie dobrze :)

Zmieniony przez - mc88 w dniu 2010-07-04 14:47:58

no z tymi treningami to nie za duzo jak na jeden dzien jak tyle cwiczysz co napuisales to ta dietka to skromna wydaje mi sie ze za malo jesz

tak ogólnie od pół roku wprowadziłem poranne treningi schudłem 28kg od początku grudnia :) a że teraz są wakacje wykonuję dokładnie taki trening jak napisałem temu 4 razy że mam podzielone na grupy i każda grupa 2x w tyg a basen 7 razy w tyg przed śniadankiem steperek tylko 6x w tyg gdyż niedziela troszkę lużniejsza :) ogólnie nie czuje się głodny tylko czasem mnie spanie złapie popołudniu i jak prze śpie tak z 2h to mogę dotrzymać do wieczora :)
Teraz do piątku robie tydzień nawet bez coli zero tzn nic sztucznego :) z warzę się w piątek i zobacze czy po takim tygodniu coś się ruszyło

Zmieniony przez - Zelto w dniu 2010-07-04 16:22:26

Dodam że przed tem miałem 10 wskazówek żywieniowych (szkoła nie dało rady lepiej)
Teraz biegam z plecakiem a w plecaku co ? jedzonko w pojemnikach wszystko przygotowane i jedzone o odpowiednich godzinach :P ( ciesze się że wprowadziłem sobie taką dyscyplinę)

Staraj się biegać 1h-1,5h po posiłku i bedzie akurat.

dyscyplina jest wypas. teraz robię 2tyg. cykl na efedrynie, to dieta będzie 100%.
a to popołudniowe zamulenie to znam bardzo dobrze :D
ale litr coli zero albo pepsi max bez cukru musi być dziennie.

ale ja robie tak że biegam rano na czczo potem na basen nadal na czczo potem sniadanie i tak godzine po sniadaniu trening silowy a potem ten orbitrek 45-60 minut zaraz po silowym więc kończe ok 11 i wtedy jem posilek potreningowy :)

Do kupiłem jeszcze dzis magnez i wapn na noc do moich supli :)
Myślę jeszcze nad dołożeniem 1h boksu np w srode wtedy nie mam treningu silowego akurat ...
Co do tego zapinkalania daje jakoś rady choć muszę przyznać że reszta dnia jest nie moja czynności typu zrobienie zakupów jest rzeczą nie możliwą własnie po godzinie 11 gdy już wszystko skończę ...

Zmieniony przez - Zelto w dniu 2010-07-04 20:59:10