Szacuny
117
Napisanych postów
1981
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
36558
Nie zaczyna, bo powtarzam to od dłuższego czasu. Fedor nigdy nie miał takich przeciwników jak Carwin, skoksowany Overeem czy Lesnar.
Spora część przeciwników Fedora to nie byli nawet naturalni ciężcy. A wśród tych naturalnych nie było nikogo o takiej sile, szybkości, zwrotności czy umiejętnościach jak ci których powyżej wymieniłem.
Niech Dana White zaproponuje Overeemowi grubą tłustą kasę jak najszybciej, hehe. Serio - nie szanują Alistaira w Strikeforce. Werdum go zlekceważył, Fedor olał. W UFC go docenią.
Szacuny
341
Napisanych postów
3218
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
24990
Fedor i tak na emeryturkę odchodzi więc w sumie nie ma co już gdybać. Jeśli chodzi o Overeema to z chęcią pooglądałbym go w walce z Carwinem i Lesnarem. Nie wiem czemu ale największe emocje wywołują we mnie obecnie z HW walki Overeema i Carwina (nie licząc Fedora), może dlatego, że lubię popatrzeć na dobrą stójkę. Jedno jest pewne, że zarówno Lesnar, Carwin jak i Overeem dostarczą nam jeszcze wiele emocji
Szacuny
26
Napisanych postów
1639
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
12110
To się okaże jakby kiedyś weszli razem do klatki.A i wtedy fanatycy jednego i drugiego będa mowić a gdyby weszli do klatki rok temu to by było inaczej ! hahaha. Zawsze tak jest to normalne.
Dla mnie i tak Fedor bez wzgledu na to czy zacznie przegrywać czy nie bedzie feomenem swoich czasoe bo to jedyny tego typu zawodnik ktory dostarczał mi zawsze widoku bezcennego - wyglądu chłopa a'la sprzedawca z mięsnego sklepu który właśnie sciagnał fartuch i wszedł do ringu i postanowil spuscic w******* najwiekszemu koksowi i robil to z latwoscia baletnicy a pozniej patrzysz na jego fote i myslisz ****aa jak to mozliwe jest !!.
Ale to nie temat o nim takze ....
"Fedor i tak na emeryturkę odchodzi więc w sumie nie ma co już gdybać" - 1 slysze cos Ci sie chyba pokrecilo troche :)
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2010-07-04 12:53:37
Szacuny
5
Napisanych postów
287
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
16996
pieprz.ysz jak potluczony. kto poza lindlandem nie byl typowym hw u fedora? hong?no tak on jest super hw
nie bede sie wyklocal o atletyzm lesnara, ktory jest widoczny golym okiem. ale ani lesnar nie jest wyjatkowy w tym, ani nie daja mu to jakiejs przytlaczajacej przewagi. a dziury w jego skillach sa tak widoczne, ze "wiecie co z nim zrobic"
inna sprawa, ze w koncu doczekalismy sie wiekszej liczby utalentowanych hw w ufc, i mozna liczyc, ze ten trend sie utrzyma. a hype jaki byl wokol fedora, jest rownie meczacy co ten danuty wokol lesnara
Szacuny
0
Napisanych postów
46
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
653
Prawda jest taka, ze gdyby Carwin zatlukl Brocka w tym huraganowym ataku, Lesnar zostal by zmieszany z blotem na forach na calym swiecie i uznany za najbardziej przereklamowane gowno w historii. Jednak jakims cudem przetrwal i wygral przez brak kondycji Carwina.
W jednej chwili od zera do bohatera, w tej walce byla bardzo cienka granica - Takie jest MMA.
Szacuny
117
Napisanych postów
1981
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
36558
Tyler, widzę, że pierwszy jesteś do obelg, ale żeby pomyśleć, to już nie bardzo.
Za naturalnego ciężkiego uznaję kogoś, kto jedynie kosztem ciężkich wyrzeczeń i osłabienia organizmu może ledwo ledwo zejść o wagę niżej. A teraz zadaj sobie pytanie do jakiej wagi schodzą:
Jaki poziom prezentują typki pokroju Ogawy, Nagaty, Kohsaki chyba nie trzeba wspominać.
Fedor musiał się nierzadko napracować, nierzadko wychodził z ciężkich tarapatów w walkach z kolesiami pod wieloma względami przynajmniej poziom niżej od Overeema, Lesnara czy Carwina.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
W sumie co do tej kondycji to też nie możemy przesadzać, że Carwin ma taka słabą, bo mimo wszystko machał tymi łapami z całej siły ile wlezie. Myślicie, że po takim ataku to taka norma żeby nie osłabnąć? Zawodnik musi sobie zdawać, że walka trwa dłużej niż 4 minuty, a Carwin uderzał przez ten czasz na okrągło, więc może przekreślanie jego kondycji jest zbyt wyolbrzymione?
Carwin zaryzykował bo zrobił bardzo mocny wiazd co jest w jego stylu, ale cóż to nie jest taktyka na wytrzymałego Lesnara i takie gadanie, że Lesnara teraz wszyscy poskładają jest mocno przesadzone.
Szacuny
26
Napisanych postów
1639
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
12110
Ja sie całkowicie przychylam do kolegi zdania i obawiam sie ze niektorzy to zle rozumieja troche bo mowienie ze Carwin przegral przez Cardio nie ma kompletnie nic wspolnego i nei jest rownoznaczne temu ze ma to Cardio slabe !! Bo uwazam ze malo ktory lekki zawodnik by wytrzymal tak duzy wydatek energetyczny jaki byl 1 rundzie.Takze jego cardio jest moim zdaniem bdb !! jednak zabraklo go troszeczke do wygranej ale zawsze mozna sobei zadac pytanie czy jest w ogule fizycznie mozliwe zrobienie takiego cardio w tej wadze bo to takie pieprzenie a granice przeceiz jakies sa :) Druga sprawa to zawsze mozna powiedziec ze gdyby inne aspekty walki mial lepsze to nie musialby wtedy miec kosmicznego cardio i mozna tak w nieskonczonosc gdybac:)
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Czytam komentarze na różnych forach i w większości ci co pisali, że Carwin zabije Lesnara teraz najczęściej piszą, że Lesnar wygrał tylko przez słabą kondycję Carwina, a Fedor, Velasquez, Overeem, JDS zleją Lesnara jak tylko będą chcieli. Nienawiść do Lesnara przekracza wszelkie normy.
A wracając do kondycji to przypomina sobie ktoś walkę gdzie zawodnik po prawie 4 minutach uderzania z całej siły utrzymał w dalszej części walki kondycję (w szczególności zawodnicy w HW)? Pewnie zdarzyło się tak, ale to bywało raczej bardzo rzadko. Taki atak dla każdego byłby bardzo wyczerpujący. To jest normalne, że musial się wypalić i prawdopodobnie kazdy kto by tam stal na jego miejsu robiac to samo, tez by się wypalił.
Zmieniony przez - vcamaro w dniu 2010-07-04 13:24:53