Szacuny
2
Napisanych postów
211
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2423
Witam mam taki problem że nie moge sobie dobrze wymyśleć jakiejś kombinacji ciosów przy której ten hak końcowy by wszedł ładnie pod tą brodę zawsze zatrzymuje się na gardzie mojego sparingpartnera i tutaj moja prośba do bardziej doświadczonych osób podajcie mi jakieś kombinacje z końcowym ciosem właśnie hakiem.
Chodzi mi o kombinacje w których opieracie się na własnych doświadczeniach ze sparingów i przy których najczęściej ten hak właśnie wchodził.
Trenuje KB od września 2009.
Z góry dziękuje za odpowiedzi
Szacuny
111
Napisanych postów
16087
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
79876
nie moge sobie dobrze wymyśleć jakiejś kombinacji ciosów przy której ten hak końcowy by wszedł ładnie pod tą brodę zawsze zatrzymuje się na gardzie mojego sparingpartnera
Wszystko kwestia wprawy. To że komuś jedna akcja dobrze wychodzi nie znaczy ze Tobie tez bedzie. Sam musisz kombinować i nie ma co schematami jechac tylko obserwowac przeciwnika. Jak sie gdzies odsłania to go tam bij.
Szacuny
5
Napisanych postów
125
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1994
Sie nie pytaj jaka kombinacja jest najlepsza tylko szukaj dziury w gardzie, nie zawsze musisz ładować na głowę możesz spróbować walnąć w wątrobę albo w przeponę. Przykładowo bijesz na głowę 2 ciosy przeciwnik podnosi garde a ty mu wtedy walisz na tors.
Szacuny
14
Napisanych postów
645
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
8766
bij tam gdzie się przeciwnik odkrywa a nie patrzysz żeby ci hak wszedł bez sensu jest kombinowanie caly czas jednego ciosu bo przeciwnik wkońcu się skapnie że chcesz akurat mu strzelić z haka ... krótko mówiąc bądź kreatywny i nie patrz na fajne kombinacjie tylko na te skuteczne
Szacuny
2
Napisanych postów
211
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2423
OloKK mi dokładnie to samo tylko mi się wydawało że to kwestia tego żeby z odpowiedniej kombinacji atakować tak jak przy niektórych kombinacjach z sierpami jako wykańczające że praktycznie za każdym razem wpada w szczękę taki przy niektórych moich kombinacjach
a co do
"bez sensu jest kombinowanie caly czas jednego ciosu bo przeciwnik wkońcu się skapnie że chcesz akurat mu strzelić z haka" to właśnie chciałem na sparingach skupić się na hakach bo rzadko ich strasznie na głowe używam i dlatego spytałem o te kombinacje może coś by mi wyszło fajnego z kombinacji
Szacuny
1
Napisanych postów
325
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1214
ja mam na to regułe symuluj walniecie na wątrobe a bij hak :) miodzio wchodzi:P z prawej ręki podobnie taki zawijas ale super. Druga opcja nie prezkręcaj całkiem dłoni wtedy rekawica ci sie nie zatrzyma na gardzie przeciwnika :)
Szacuny
14
Napisanych postów
645
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
8766
jakieś mongolskie teorie wymyślacie jak łeb mu idzie w dół to wal mu tego haka (jest łatwiej) przecież gdzie wyprostowany z ściągniętym podbródkiem zawodnik dostanie haka na brodę... góra mu po kniapie przejedziesz rękawicą
Szacuny
1
Napisanych postów
325
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1214
zalezy jakiego sie ma przeciwnika:) tak trzeba kombinowac. Amatorowi to staniesz i walniesz podbródek a jak masz A klasowego przeciwnika To trzeba sie napocic:)