najepiej opiszę wszystko po kolei jak to wygląda:
1godzine/1.5 jem przed treningowy makaron durum+150g piersi, 30 min przed treningiem mono 5g, bezpośrednio przed treningiem BCAA i odrazu wsiadam na rower, jeżdżę 3 minuty i wtedy zaczynam trening już po rozgrzewce. Wcześniej na treningu (jeszcze tydzień temu) brałem na sztandze 2 serie rozgrzewkowe a potem 3 serie właściwe, z czego te 3 serie to było:
1seria-60kg 12powtórzeń
2seria-65kg 10 powtórzeń
3seria-70kg 8 powtórzeń
wszystko było w jak najlepszym porządku, miałem dużo siły, energii, a przede wszystkim zapału do reszty ćwiczeń. A np. teraz już od dwóch treningów w 2serii właściwej mam problem z podniesieniem 65kg nawet nie dam rady więcej niż 6razy! nie o to chodzi że mnie coś boli tylko o to że czuje sie taki wypompowany i bez zapału do ćwiczeń... brak mi siły w ogóle. I nie mam pojęcia co się dzieje ze mną, bo jest straszny spadek siły. Sypiam około 7 godzin więc to jest ok.
czy to może być zastój?
Co usprawiedliwia taki nagły spadek siły?
Dopiero od niedawna jem ten makaron przed treningiem, wcześniej był ryż brązowy. Może to od tego zależy?
Czy tak mocny spadek po kreatynie jest możliwy?
nie wiem może po prostu jestem przewrażliwiony na tym punkcie ale zapytać nie zaszkodzi. a nóż widelec może ktoś pomoże ...
Kulturystyka pokazuje jakim jesteś człowiekiem, twardym jak stal czy miękkim jak panienka.