Szacuny
8
Napisanych postów
285
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2721
Czy jest taka mozliwosc ze przy uzywaniu paskow do martwego ciagu mozna wiecej podniesc? Bo duzo osob mi mowilo ze "wezmiesz paski podniesiesz wiecej" natomiast inni "ze to tylko na poprawe chwytu" wiec jestem tutaj czesciowo zaplatany ;p dlatego pytam sie tutaj was na forum. Prosze o odpowiedz ;)
I mam rowniez drugie pytanie: czy intensywne rociaganie nog przed np. siadami czy ciagami jest wskazane?
Zmieniony przez - Isaler w dniu 2010-04-23 15:00:05
"A ty idź, idź, nie przejmuj się, droga sama zaprowadzi Cię"
Szacuny
0
Napisanych postów
590
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
7590
tak jak mówił przedmówca, paski poprawią Ci chwyt,a właściwie nie tyle poprawią,co pozwolą na pewnego rodzaju oszustwo. Jeśli sztanga wypada Ci z rąk,to rzeczywiście dzięki paskom poprawisz wynik(ale lepsza magnezja-z niej możesz korzystać w trakcie zawodów). Jeśli problem nie tkwi w chwycie,nic one nie zmienią.
a co do rozciągania to jak najbardziej wskazane.bez tego chyba lepiej w ogóle nie zaczynać treningu
Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2010-04-23 19:06:09
Szacuny
2
Napisanych postów
871
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3223
wg mnie lepiej nie uzywac paskow bo pozniej jak z nich zrezygnujesz to bedziesz musial zjechac mocno z ciezaru..kiedys mialem problem z chwytem i uzywalem paskow ale lepiej zrezygnuj z nich od razu i juz po kilku tygodniach zobaczysz efekty ze twoj chwyt jest mocniejszy no i jak kolega wyzej magnezja jest super rece sie przyczepiaja do sztangi jak na klej ;)
a stretching PO treningu..juz bylo w jakims temacie gosc sie pytal czy rozciaganie przed martwym ciagien robic to ludzie pisali ze niebezpiecznie jest rozciagac sie przed treningiem silowym..
Szacuny
8
Napisanych postów
285
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2721
Dziekuje za odpowiedz :) Paskow jeszcze nigdy nie uzywalem, myslalem ze przydadza sie ;p ale z waszej wypowiedzi wnioskuje ze nie ma sensu ich kupywac.
"A ty idź, idź, nie przejmuj się, droga sama zaprowadzi Cię"
Szacuny
0
Napisanych postów
590
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
7590
Czyli byłem w błędzie. Co prawda nie miałem na myśli jakiegoś gruntownego rozciągania,tylko jakieś delikatne skłony,przenoszenie ciężaru z jednej strony na drugą itd,no ale jednak...w takim razie przepraszam za wprowadzanie w błąd.
Szacuny
69
Napisanych postów
4450
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
56524
zwolennicy - zapobiegaja kontuzjom, pomagaja podniesc wiekszy ciezar, jest bardziej profesjonalnie, sponsorzy
przeciwnicy - caly czas sie zastanawiaja po co wlasciwie są te kaftany itd... ( osobiscie jestem przeciwnikiem, ale kazdy ma swoje zdanie i dlatego nie czuje nic negatywnego do zwolennikow )
Zmieniony przez - __Kamil__ w dniu 2010-04-26 22:45:12
Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...
Szacuny
0
Napisanych postów
590
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
7590
Myślę, że najważniejsze jest to,że kaftany/stroje pozwalają poprawić(po wcześniejszym opanowaniu) nasze wyniki. Warto jednak zaznaczyć, że trzeba się trochę namęczyć zanim coś dadzą. Im lepiej opanujesz,tym więcej Ci pomoże. Usztywnienie,zabezpieczenie itd to chyba dla większości osób tylko miły dodatek. Przekop forum. Tematy co daje/ile daje itd były już nie raz poruszane,więc znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania.wielu doświadczonych już o tym tu pisało.pozdrawiam