Rozmawiajmy o mma normalnie, a nie piszmy jak na jakimś forum typu ateiści vs wierzący, że wszystko przekręcasz, przejaskrawiasz i sprowadzasz do absurdu.
"Nawet nie ruszyłeś żadnego z moich 5 argumentów.. "
to jeszcze raz:
1.Ponieważ pozwala im na to ich genetyka
primo KAŻDY może się wyrzeźbić albo chociaż zrzucić niepotrzebny fat. Po drugie inni byli nawet bardziej otłuszczeni jak Fedor np. Mir a nawet Nog, który właśnie wierzył, że dodatkowa masa w postaci tłuszczu mu coś da i stracił zupełnie jakąkolwiek dynamikę.
2.Ponieważ robią coś w tym kierunku żeby ładnie wyglądać (dieta,silownia)
No sorry, ale nie wiem co tu jest za argument? No chyba jak chcą i uważają, że im to potrzebne to chyba to robią?
3.Ponieważ chcą tak wyglądać i im na tym zależy
To jak mniemam argument o wyglądzie, że tak robią bo chcą się sobie podobać i być atrakcyjniejszym? W MMA ciało to narzędzie walki i proporcje mieśni, tłuszczu, wody mają bardzo ważne znaczenie, więc muszą mieć optymalnie przygotowane ciało. I jak widać optymalne znaczy bez boczków
4.Ponieważ -zapewne- przyjmuja ogromne dawki sterydów które znacznie ułatwiają
im nabranie suchego mięśnia i przy takiej ilości aerobów zmniejszaja możliwość otłuszczenia
Ale to byłby argument jakby Fiedzia nie mógł tego robić. To jest podobnie jak z pkt. 2
5.Ponieważ mają ludzi którzy dbają o ich wizerunek
ja poprostu nie wierzę, że wizerunek miałby dla tylu gości ważniejsze znaczenie niż wyniki (jeśli dodatkowa masa tłuszczowa miałaby pomagać)
chłopaki ja proponowałem skończenie dyskusji bo wiadomo było, żę to się tak skończy