Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6
Tak jak w temacie, chciałbym się dowiedzieć ile mogę jeść minimalnie aby przeżyć?
Od pewnego czasu chcę zrzucić parę kilogramów i wydaję mi się że głodówka będzie najlepszym rozwiązaniem. Tak więc można np. jeść jakiś skromny posiłek, powiedzmy co 24h a w między czasie pić wodę?
To nie jest żart, bardzo bym prosił o poważne odpowiedzi.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Szacuny
16
Napisanych postów
2631
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15370
myślę że przemyślana głodówka może być pozytywna dla organizmu, ale na pewno najlepszym rozwiązaniem na nadwagę nie jest. Nie wiem po co ci takie radykalne kroki. Możesz przejśc na dietę kopenhaską z tym że to już decyzja na resztę życia, a przynajmniej na dłuższy okres czasu. Jeśli myślisz że pogłodujesz z 2 tygodnie. A potem znowu zaczniesz jeść normalnie i utrzymasz wagę to się grubo mylisz.
Zacznij się ruszać stosuj się do 10 wskazówek żywieniowych, a rezultaty przyjdą szybciej niż myślisz.
A co do tematu to myślę że do podtrzymania ciepłoty ciała i utrzymania podstawowych funkcji życiowych organizmu wystarczy jakieś 600-800kcal.
Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2010-02-16 16:30:12
Szacuny
5
Napisanych postów
1150
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
30337
Jeżeli będziesz jadł jeden skromny posiłek i tylko pił wodę to nie będziesz miał na nic sił więc odradzałbym takie zabawy. Napisz coś więcej o sobie wzrost waga itp.