Jest to typowy przykład przyszłej komercji w karate jak dyscypliny olipijskiej.W ubiegłym roku były Mistrzostwa Polski WKF w Kaliszu. Wszycy z poza shotokanu zostali zdyskwalifikowani za zbut brutalny poziom walki , a wyglądało to tak,że mawashi chudan czy jodan dotykało twarzy a przeciwnik z shotokan pasał na tatmi i krzyczał do sędziego ,że to brutale ,gdyż szczypie go pulik.Zaraz taki brutal był dyskwalifikowany.Ponadto w czasie sędziowania panowie sędziowie schodzili sobie z tatami oczywiście cały czas w butach i udaw2ali się na kawe po czym wracali i wydawali werdykt nie widzac walki.Jeden taki pan sedzia z shotokanu to podczas walki sobie jadł śniadanie i popijał kawusie poprostu istne jajaj.Teraz w sobote znowu sa takie zawody w kaliszu ale nasz klub już tam nie jedzie ,gdyz w ubiegłym roku to była hańba dla karate................. PZk
prawdziwymi zwycięzcami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dnia codziennego!