SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

skuteczność sportów walki

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5922

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 853 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10221
Urke odniose się do tego co pisałeś do mnie . O latających głowach i innych okropieństwach pisałem w kontekscie KF - może faktycznie troche zagmatwałem całą sytuacje ale o to chodziło .

"Styl przetrwał, bo miał dobry marketing na ten przykład, albo szef miał kasę i głowę na karku, bo nie był skuteczny ale był ładny czy widowiskowy, ludzie na niego szli bo były legendy lub moda."

Może to i jest styl ale napewno nie styl walki, a przecież rozmawiamy o stylach walki - dlamnie jeżeli coś było niesprawdzone w bojach to nie można tego nazwać sztuką walki. To jest pewnien rodzaj gimnastyki. Ze swojej strony moge powiedzieć że zapisałem się na SW żeby nauczyć się walczyć, gdyby mnie to nie kręciło to wybrałbym gimnastyke artystyczną albo piłke nożną .

"Oyama doskonale wiedział, że wschodni mistycyzm i estetyka ciągną ludzi na zachodzie, i chcą oni mieć namiastkę realnej walki, nie chcą jednak obijać sobie twarzy i usuwać chrząstek z nosa jak bokserzy.... "

KK to przecież jedna z twardszych odmian karate i powstała do oklepywania sobie buziek . To że potem wprowadzono takie a nie inne przepisy w walkach sportowych to już inna sprawa - tak btw. osobiście widziałem jak po kopnięciu w twarz na zawodach KK wyleciała kolesiowi chrząstka z nosa .

03:40 dewiant !!

"Ani Dnia Bez Walki"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 377
Ja powiem na swoim przykładzie. 10 lat temu ćwiczyłem taekwondo (przez półtora roku) obecnie od miesiąca chodzę na krav-mage i już mogę powiedzieć że rok kravki miażdży rok taekwondo. Piszę to z praktycznego punktu widzenia.W TKD do nauki jest dużo zbędnych dupereli jak układy itp dużo niepraktycznych ciosów(być może są one skuteczne na wysokim poziomie) sparingi na treningach TKD było rzadkością ma KM co trening.Jeżeli by sklonować danego kolesia i jeden zacznie ćwiczyć tradycyjne sztuki walki ,a 2gi KM/inne uliczne to ten 2gi z łatwością pokona pierwszego.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
sixshot - a ja znam taką szkolę Shotokanu gdzie sparingi ( pełno kontaktowe) są 3 razy w tygodniu, i sekcję krav magi - gdzie o springach to czytają w książkach, a trener im wciska jacy to boscy nie będą

To że u ciebie w mieście tak jest nie znaczy że tak jest wszędzie. Jest pełno sekcji krav magi, a spora ich część to na pewno kompletna tandeta, są sekcje TKD gdzie to jest śmiech na sali, a nie styl walki, ale są tez takie gdzie naprawdę coś umieją, a sparingi są codziennością.
To że uogólniasz dowodzi tylko, że jesteś jak żaba, co siedzi w bajorku i krzyczy że to ocean jest

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 377
Widzisz ja uogólniam ,a twoim przykładem są skrajności. To że jest szkoła w której źle uczą nie świadczy o tym że styl jest zły. Jeżeli ktoś płaci za treningi KM/TDK i na niej rozmawiają o gotowaniu to jego problem.

Proste porównanie w TKD 70% ciosów to nogi które uważam za średnio praktyczne na ulicy. Low kick'i fronty, ewentualnie na wysokości nad pasem pod żebrami ok ,ale jakieś obrotówki z podskokami są raczej mało praktyczne. Po za tym na TDK niema parteru. KM natomiast jest walką która ewoluuje i czerpie najlepsze ciosy/ chwyty z rożnych SW. Ciosy w KM mają być szybkie i krótkie ,a przede wszystkim praktyczne.

Szkoła TKD do jakiej chodziłem wydawała się dość dobra i prze rok poznałem tam bodajże 1 chwyt jak koleś łapie/popycha 2 rękoma w/na barki( takie popchnięcie typowo zaczepne. W KM przez miesiąc znacznie więcej . min wychodzenie z duszenia / krawatu / duszenie z tyłu

Rozumiem że ty Yang32 ćwicząc 19 lat KF zwiedziłeś pół polski...ok pewnie wiesz lepiej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
GizmoTKD Bushido24.pl
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1884 Wiek 51 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 21505
"Ja powiem na swoim przykładzie. 10 lat temu ćwiczyłem taekwondo (przez półtora roku) obecnie od miesiąca chodzę na krav-mage i już mogę powiedzieć że rok kravki miażdży rok taekwondo."

W twoim przypadku. Dla kogokolwiek innego może być zupełnie inaczej. Spośród znajomych kravmagowców znam ludzi w zakresie od naprawdę niezłych fighterów (btw uzupełniających swoje umiejętności solidnym kickboxingiem) do takich, którym mimo sporego stażu walka niezbyt wychodzi.

"Dan" Freestyle Taekwondo & Kickboxing - Emerytowany Doradca w "Stylach Tradycyjnych"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
Nie wiem jak teraz, ale kiedyś Krav Maga była jedynie zbiorem różnych ciosów oraz chwytów. Bez żadnej bazy. Kravaciarze owszem, znali (ci których ja znałem i miałem okazję sparować) podstawowe ciosy (które nawet na moje tolerancyjne (dla innych) oko były pod względem techniki dosyć marne), trochę blokować potrafili, ale oprócz tego zarówno w wymianie na ręce oraz ręce+nogi prezentowali naprawdę marny poziom. O jakimkolwiek timingu, markowaniu ciosów, "zaproszeniach" nie było mowy, że nie wspomnę o fatalnej pracy nóg. W parterze też jakoś średnio sobie ze mną radzili (chociaż wtedy byłem raptem minimalnie podszkolony amatorsko w Judo (ot kilka podstawowych rzutów) i jeszcze mniej w zapasach (2 treningi )). Ich geniusz objawiał się dopiero po walce gdzie wyliczali mi w jaki to sposób by mnie zabili w tym i tym momencie gdyby walka była na ulicy.

Broń boże nie krytykuję KM, że jest nieskuteczna albo coś. Wręcz przeciwnie - uważam, że może być znakomitym dodatkiem do jakiegoś twardego sportu walki. Nawet i do TKD, chociaż zależy od sposobu prowadzenia treningów. Z drugiej strony, skoro macie sparingi co trening, to inna sprawa. W sytuacji którą opisywałem sprawa wyglądała na odwrót - to ja miałem sparingi (wtedy było to Karate Kyokushin oraz bardzo (naprawdę bardzo) krótkie doświadczenie z Muay Thai, no i z takich klubowych to w zasadzie tylko tam sparingi miałem) praktycznie co trening, a tamci mało kiedy, od przypadku i to z zaznaczaniem technik.

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 377
U nas trening wygląda tak.... Rozgrzewka 10-15min max . Potem w parach (nigdy tych samych zawsze wymiennie co np 5min) ćwiczymy przez jakiś czas np wychodzenie z duszenia czy tam jakieś inne ciosy,chwyty od strony technicznej a potem sparing prze 20-30 min.Sparing tak na 20% siły ,a ja i tak nie daje rady wytrzymałościowo pod koniec :) W sparingach różnie , czasem same ręce ,czasem wszystko. Tak wyglądają 2 treningi, a łącznie jest ich 5 w tyg. 3 w sali od judo gdzie ćwiczą parter(czasem zapraszany jest instruktor od np judo czy bjj,mt) i inne ,ale mnie jeszcze nie było bo nie mam czasu puki co:(
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
No to w takim razie nie pozostaje nic innego jak Ci pogratulować takich treningów Niestety z tego co się orientuję (z tego co słyszałem/czytałem) na większości sekcji KM nie uświadczysz takich rozrywek :/

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wewnętrzne-dyskusja

Następny temat

przerobienie broni kolter

WHEY premium