Rozciąganie - zero efektów

Zacząłem się rozciągać dość dawno. Przebrnąłem przez różne plany i próbowałem różnych metod, ale nic mi nie pomaga. Cały czas stoję w miejscu, bez efektów z beznadzieją gibkością.

Próbowałem rozciągać się codziennie, 3 razy w tygodniu, 5 razy w tygodniu. Raz stosowałem szeroki wachlarz ćwiczeń, które były wyczerpujące, innym razem tylko kilka i łagodnie, ale z dużą intensywnością.

Niedawno skończyłem plan, który mniej więcej przedstawiał się tak:
1. 10 min rozgrzewka.
2. rozciąganie dynamiczne - wymachy nogami we wszystkie strony po 10 powtórzeń. 3 serie.
3. Trening główny.
4. Rozciąganie izometryczne próba zejścia do szpagatu męskiego i utrzymanie napięcia mięśni przez 1,5 min. 3 serie.
5. Rozciąganie rozluźnione 5 min.

W przypadku dni nietreningowych pomijałem rozciąganie izometryczne.
W trakcie miesiąca sprawdzałem efekty kilka razy i były one marne albo zerowe i podejrzewam, że tak jak w innych treningach - krótkotrwałe czyli niedługo znowu wrócę do punktu wyjścia.

Teraz mam zamiar zregenerować się i przygotować nowy plan, i próbować znów, ale chciałbym przed tym uzyskać rady od was. Może ktoś poleci mi coś skutecznego, zna jakąś skuteczniejszą metodę, ew. jakaś lektura na ten temat, albo chociaż wie do kogo miałbym się zwrócić żeby uzyskać pomoc.

Naprawdę już nie wiem jak zwiększyć swoją gibkość statyczną i dynamiczną. Z mojego otoczenia jestem osobą, która najwięcej się rozciąga i przykłada do tego dużą wagę a ma najmniejsze efekty. Właściwie to żadne.

Przejrzałem też tematy na forum i niektóre plany testowałem, ale i tak bezskutecznie, jednak jeśli macie linki do sprawdzonych planów to chętnie zobaczę, może akurat przeoczyłem.

CP niekoniecznie pomaga w rozciąganiu, raczej usprawnia reakcję na stress, w sumie używam i tego, ale przed cięższymi treningami

Problem wyraźnie nie leży w planie treningowym, a w ścięgnach. O elastyczności decyduje zawartość struktur kolagenowych w rozciąganych partiach. Akurat jeśli chodzi o kolagen, jest to relatywnie tani suplement, więc chyba warto go przetestować i pod tym kątem.

Dzięki za odpowiedź myślałem, że się nie doczekam.

Niedługo ponownie zaczynam rozciąganie, tym razem z obciążeniem i nieco zmienioną techniką ćwiczenia, która podobno była zła.

Twojej rady też spróbuję, ale nie jestem pewny co do jednego. Piszesz o ścięgnach, a z tego co ja wiem to powinno się rozciągać mięśnie bo to ich napięcie uniemożliwia osiągnięcie np. szpagatu. Ścięgna kształtują się w wieku przedszkolnym i wtedy można na nie wpływać, ale już w wieku dojrzałym wymaga to wielu lat ćwiczeń i nie gwarantuje sukcesu. Więc jeśli możesz rozjaśnić trochę tę kwestię, bo pewnie nie zgodzisz się ze mną.

Aha, czy mógłbyś podać nazwę konkretnego suplementu? Bo jest tego milion milionów, połowa niby do dupy i nie wiem, który wybrać.

Zmieniony przez - Londi w dniu 2010-01-26 22:46:44

Kilka miesiecy temu tez zaczalem rozciaganie. Zauwazylem ze niezle sie usztynilem byc moze przez trening silowy bo ledwo dotykalem palcami ziemi a wczesniej takich problemow nie mialem. Ruchy spokojne jak doczytalem na forum mialy byc do tego najlepsze pochylam sie do pozycji 'rozciagajacej' i utrzymuje. Efekty marne. Sprobowalem ruchow szarpanych a potem docisniec i coraz lepiej z tygodnia na tydzien. Mysle ze sposob jaki na Ciebie podziala musisz znalezc sam.

tu jest trochę o akumulacji kolagenu w ścięgnach i wiązadłach pod wpływem naprężeń mechanicznych:
Skeletal structural adaptations to mechanical usage (SATMU): 4. Mechanical influences on intact fibrous tissues.
Anat Rec. 1990; 226(4):433-9 (ISSN: 0003-276X)

Frost HM
Department of Orthopaedic Surgery, Southern Colorado Clinic, P.C., Pueblo 81004.

This paper proposes that the growth in length of living fibrous tissue structures (tendon, ligament, fascia) responds primarily to circulating systemic rather than mechanical factors. However, growth of the thickness of those structures responds primarily to their mechanical tension loads in the special sense that, when the tissue's typical peak mechanical strains exceed a threshold value, its cells begin to add new collagen to increase its thickness, strength, and tension stiffness. When subsequent peak strains reduce to the threshold value, then further additions of collagen stop. That process defines mechanically controlled modeling of fibrous tissues. The collagen in these tissues can also develop mechanical microdamage (MDx) under repeated tension load-deload cycles. Special maintenance mechanisms normally repair that MDx to prevent accumulations that would threaten structural integrity. As a result, spontaneous complete ruptures of these structures can happen when MDx production exceeds its repair. These maintenance mechanisms also prevent gradual stretching under continuous tension loads, a process the author suggests calling creep compensation. When the creep compensation mechanism becomes incompetent, structures can stretch under continuous loads; when it becomes overactive, contractures can occur.

Co ciekawe, wynika z powyższego, że przy nadmiernych przeciążeniach prowadzących do uszkodzeń tych struktur może wystapić reakcja przeciwna do zamierzonej, czyli ich kurczenie się.
Co do kolagenu, ja stosuję kolagen active plus z Olimpu i dla mnie jest OK

Ok. zamawiam kolagen activ plus 80 kapsułek. Starczy tego na 10 dni. Wystarczy tyle?

Ale pojechałeś 10 dni
Koncentrat napoju w proszku OLIMP KOLAGEN ACTIV PLUS jest preparatem zalecanym do stosowania w profilaktyce schorzeń związanych ze zmianami w tkance łącznej (chrzęstno-stawowej). Przeznaczony jest dla osób narażonych na znaczne obciążenia stawów, szczególnie dla sportowców różnych dyscyplin (np. narciarstwo, kolarstwo, boks, tenis, skoki, biegi, ciężary i kulturystyka, trójbój siłowy, itp.) oraz rekonwalescentów po stanach pourazowych do regeneracji tkanki chrzęstnej, stawów oraz ścięgien. OLIMP KOLAGEN ACTIV PLUS jest preparatem zawierającym w swym składzie łatwoprzyswajalne białka kolagenowe z żelatyny, których skład zbliżony jest do występujących w tkance łącznej organizmu. OLIMP KOLAGEN ACTIV PLUS jest kompleksowym, niskoenergetycznym preparatem zapewniającym szybszą regenerację ścięgien i stawów, chroniąc je przed zwyrodnieniem i zapewniając prawidłową odbudowę tkanki chrzęstnej oraz nadwyrężonych i obciążonych stawów. Preparat dostarcza pełnego kompleksu jednostek monomerycznych odbudowujących struktury powłok ciała. W związku z tym systematyczne jego stosowanie poprawia stan odżywienia oraz wygląd skóry, paznokci i włosów, OLIMP KOLAGEN ACTIV PLUS jest preparatem przeznaczonym do codziennego stosowania. Wskazane jest przyjmowanie preparatu przez okres 3-7 miesięcy.

Też mi się wydawało mało 10 dni, ale na tyle starcza jedna paczka za 20zł. Dlatego wstrzymałem się na razie z zakupem. Uzbieram trochę więcej kasy i zamówię większą ilość.

Zastanów się czy warto. Jedyne badania z wykorzystaniem tego suplementu jakie udało mi się znaleźć to:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18416885
Rezultaty wątpliwe, bo niepewność pomiarowa większa od samego pomiaru.
I to:
http://www.sciencedirect.com/science?_ob=ArticleURL&_udi=B6T9F-4XM6NCR-1&_user=10&_coverDate=11/04/2009&_rdoc=1&_fmt=high&_orig=search&_sort=d&_docanchor=&view=c&_searchStrId=1187323834&_rerunOrigin=google&_acct=C000050221&_version=1&_urlVersion=0&_userid=10&md5=bf36234eb0c5a3b453a3d5d3019e0a4d

gdzie stwierdzono brak efektu.

Kolagen znajduje sie w każdym mięsie, więc jeśli ktoś się normalnie odżywia, nie ma powodu, dla którego miało by mu brakować aminokwasów potrzebnych do jego budowy.

Poza tym zawsze można wcinać galaretkę ;)

https://www.sfd.pl/Dlaczego_warto_suplementować_kolagen-t317953.html