Pozatym niezle sie trzymasz, mi na clomie po cyklu zyc sie nie chce ani troche, tylko bym spal najlepiej
...
Napisał(a)
Feta sie nie nadaje na odblok chyba
Pozatym niezle sie trzymasz, mi na clomie po cyklu zyc sie nie chce ani troche, tylko bym spal najlepiej
Pozatym niezle sie trzymasz, mi na clomie po cyklu zyc sie nie chce ani troche, tylko bym spal najlepiej
...
Napisał(a)
Ty squrwiellu!
Ile ciągniesz łącznie pct z potrzymaniem przed kolejną bombą czy wycinką?
Feta dobra na spalenie fatu razem z mięchem
Ile ciągniesz łącznie pct z potrzymaniem przed kolejną bombą czy wycinką?
Feta dobra na spalenie fatu razem z mięchem
...
Napisał(a)
feta to przypadek, spotkałem ziomka na balecie dobrze zaopatrzonego to aż żal sie nie wyebać na jana na furanie
Feta sie nie nadaje na odblok chyba
Pozatym niezle sie trzymasz, mi na clomie po cyklu zyc sie nie chce ani troche, tylko bym spal najlepiej
no ja nie wiem co jest grane ale jakoś tak fajnie sie ćwiczy, niemal jak na bombie, najbardziej bałem sie że nie będzie pompy na treningu bo na offie bywało tak że zrobiłem trening pleców a nawet nie czułem spompowania, kompletnie zero...
Teraz elegancko, ale to też pewnie troche wina diety, bo pilnuje jednak tych posiłków... Podstawą codzienną jest dla mnie: minimum 1kg mięsa, 250g twarogu, 6 jajek
A reszta to do każdego posiłku jakieś węgle: ryż/ziemniaki/makaron/razowiec
kielon oliwy po posiłku
Po treningu mutant mass 260g (polecam potrójną czekolade, najsmaczniejsza odżyweczka jaką piłem )
Nawet dzisiaj na mega kacu żeby tylko jakoś wrócić do siebie po 10 godzinnej zabawie Wlałem w siebie 1,5 litra oshea, 0,5l tigera, 3 litry żywca zdrój
Zjadłem 7 posiłków + odżywki... mimo tego że czuje sie dziś jak g**** to spokojnie 4000 kcal wciągnąłem
Ty squrwiellu!
Ile ciągniesz łącznie pct z potrzymaniem przed kolejną bombą czy wycinką?
Feta dobra na spalenie fatu razem z mięchem
hmmm... PCT w sumie nawet nie wiem, pewnie z 11-14 dni na clomie wyjdzie
Teraz przez 6 tygodni bede trzymał mięcho, a nawet próbował coś na siebie wrzucić jeszcze
Po 6 tygodniach wskakuje na spalanie 8 tygodni efedryna/clenbuterol + jet fuel
Marze o zrzuceniu 8-10 cm w pasie, nawet jak obwody będą spadać to mam to w dupie bo zaraz po spalaniu wchodze na bombke tego typu:
12-14 tygodni: metka, enan, tren, prop
lub
8-9 tygodni: tren, wins, prop
Jeszcze sie zobaczy
Póki co musze jakoś pokonać odwieczny problem: gdzie ja kurva mam biegać ?? Naokoło same osiedla, blokowiska...
Najlepiej gdzieś autem pod las wyyebać albo jakąś wiejską droge...
Ale znowu kwestia godziny...
Rano wstawać nie moge, no przed 7 nie ma nawet mowy
Późnym wieczorem też nie za bardzo bo chvj wie gdzie sie czają pedały ze strzykawkami z aidsem
A w trakcie dnia nie mam czasu...
Znowu zostanie zasrany rowerek po siłce
Zmieniony przez - sqrwielll w dniu 2010-01-24 22:13:23
Feta sie nie nadaje na odblok chyba
Pozatym niezle sie trzymasz, mi na clomie po cyklu zyc sie nie chce ani troche, tylko bym spal najlepiej
no ja nie wiem co jest grane ale jakoś tak fajnie sie ćwiczy, niemal jak na bombie, najbardziej bałem sie że nie będzie pompy na treningu bo na offie bywało tak że zrobiłem trening pleców a nawet nie czułem spompowania, kompletnie zero...
Teraz elegancko, ale to też pewnie troche wina diety, bo pilnuje jednak tych posiłków... Podstawą codzienną jest dla mnie: minimum 1kg mięsa, 250g twarogu, 6 jajek
A reszta to do każdego posiłku jakieś węgle: ryż/ziemniaki/makaron/razowiec
kielon oliwy po posiłku
Po treningu mutant mass 260g (polecam potrójną czekolade, najsmaczniejsza odżyweczka jaką piłem )
Nawet dzisiaj na mega kacu żeby tylko jakoś wrócić do siebie po 10 godzinnej zabawie Wlałem w siebie 1,5 litra oshea, 0,5l tigera, 3 litry żywca zdrój
Zjadłem 7 posiłków + odżywki... mimo tego że czuje sie dziś jak g**** to spokojnie 4000 kcal wciągnąłem
Ty squrwiellu!
Ile ciągniesz łącznie pct z potrzymaniem przed kolejną bombą czy wycinką?
Feta dobra na spalenie fatu razem z mięchem
hmmm... PCT w sumie nawet nie wiem, pewnie z 11-14 dni na clomie wyjdzie
Teraz przez 6 tygodni bede trzymał mięcho, a nawet próbował coś na siebie wrzucić jeszcze
Po 6 tygodniach wskakuje na spalanie 8 tygodni efedryna/clenbuterol + jet fuel
Marze o zrzuceniu 8-10 cm w pasie, nawet jak obwody będą spadać to mam to w dupie bo zaraz po spalaniu wchodze na bombke tego typu:
12-14 tygodni: metka, enan, tren, prop
lub
8-9 tygodni: tren, wins, prop
Jeszcze sie zobaczy
Póki co musze jakoś pokonać odwieczny problem: gdzie ja kurva mam biegać ?? Naokoło same osiedla, blokowiska...
Najlepiej gdzieś autem pod las wyyebać albo jakąś wiejską droge...
Ale znowu kwestia godziny...
Rano wstawać nie moge, no przed 7 nie ma nawet mowy
Późnym wieczorem też nie za bardzo bo chvj wie gdzie sie czają pedały ze strzykawkami z aidsem
A w trakcie dnia nie mam czasu...
Znowu zostanie zasrany rowerek po siłce
Zmieniony przez - sqrwielll w dniu 2010-01-24 22:13:23
...
Napisał(a)
To zazdroszcze, ja mimo ze trzymam diete caly czas to pompy na odbloku niemam nic a nic.
Rowerek nie jest taki zly przeciez, mozna kupic jakis niedrogi do chaty i jezdzic ogladajac jakies bzdety czy grajac w jakies gry
Jak juz wyrobisz skilla na rowerku to bedziesz mogl po nocach biegac bo zadne pedaly Cie nie dogonia
Rowerek nie jest taki zly przeciez, mozna kupic jakis niedrogi do chaty i jezdzic ogladajac jakies bzdety czy grajac w jakies gry
Jak juz wyrobisz skilla na rowerku to bedziesz mogl po nocach biegac bo zadne pedaly Cie nie dogonia
...
Napisał(a)
ja niestety dostawalem rozstepow jak chudlem..
Pozdrawiam
http://www.sfd.pl/profile.asp?mode=edit
...
Napisał(a)
Rowerek nie jest taki zly przeciez, mozna kupic jakis niedrogi do chaty i jezdzic ogladajac jakies bzdety czy grajac w jakies gry
wiesz niby wszystko ładnie pięknie ale jednak bieganie to bieganie... Póki jeszcze chodziłem na boks, tam biegaliśmy samej rozgrzewki 30 minut, potem jakieś skakanki chvje muje to byłem niezniszczalny
A teraz mimo że sie dyma na tym rowerku to wejde po schodach na 2 piętro i jestem mokry
bieganie jest zayebiste, w ogóle lubie biegać ale nie mam gdzie...poza tym bieganie jakimiś szosami wiejskimi też nie jest zbyt bezpieczne... Napierdzielam sobie truchtem ze słuchawkami na uszach w czarnym dresie to mnie jeszcze przypierdzieli jakaś ciężarówa
Chyba że wskocze w jakiś biały... ale to znowu jeszcze bardziej przyciągnie pedałów ze strzykawkami
ani tak ani tak...
wiesz niby wszystko ładnie pięknie ale jednak bieganie to bieganie... Póki jeszcze chodziłem na boks, tam biegaliśmy samej rozgrzewki 30 minut, potem jakieś skakanki chvje muje to byłem niezniszczalny
A teraz mimo że sie dyma na tym rowerku to wejde po schodach na 2 piętro i jestem mokry
bieganie jest zayebiste, w ogóle lubie biegać ale nie mam gdzie...poza tym bieganie jakimiś szosami wiejskimi też nie jest zbyt bezpieczne... Napierdzielam sobie truchtem ze słuchawkami na uszach w czarnym dresie to mnie jeszcze przypierdzieli jakaś ciężarówa
Chyba że wskocze w jakiś biały... ale to znowu jeszcze bardziej przyciągnie pedałów ze strzykawkami
ani tak ani tak...
...
Napisał(a)
W sumie troche racji w tym jest, pamietam ze tez kiedys biegalem i kondycha od tego szla niemilosiernie, ale teraz jak mi przyszlo wlasnie 6kg wody po mecie to by mi stawy nie wytrzymaly chyba
Widac ze na pedalow niema rady, trza wziasc wlasne strzykawki, jako ze niemasz aids, mozesz napelnic swoje jakims domestosem... tylko nie zapomnij zalozyc dresu z duza kolorowa tęczą na plecach, jak nie masz to różowy tez da rade
Joy
Rozstepy na PCT to wszystko wina kortyzolu, podobno vit c w sporych ilosciach daje rade, ale sam nie probowalem jeszcze.
Widac ze na pedalow niema rady, trza wziasc wlasne strzykawki, jako ze niemasz aids, mozesz napelnic swoje jakims domestosem... tylko nie zapomnij zalozyc dresu z duza kolorowa tęczą na plecach, jak nie masz to różowy tez da rade
Joy
Rozstepy na PCT to wszystko wina kortyzolu, podobno vit c w sporych ilosciach daje rade, ale sam nie probowalem jeszcze.
...
Napisał(a)
squrwielll - moze daj mastera zamiast trenu mniej szkodliwy a bieganie nie jest polecane przy robieniu mięcha rowerek/bieżnia ja nie lubię biegać
a pedałów się nie bój ponoć koksów nie ruszają
a pedałów się nie bój ponoć koksów nie ruszają
...
Napisał(a)
bieganie wogóle nie polecałbym dla osób 100+ a zwłaszcza po asfaltach jakiś jest bieżnia, orbitrek ,rowerek ew schody jak ktoś ma . co do spadków to wcale na pct nie jest najgorzej najgorsze są pierwsze 2 tyg po pct tyle ile na nich utrzymasz to juz ci zostanie
...
Napisał(a)
no to trza zamawiać rowerek...
A co do mastera to odpada... już postanowiłem że musze przyyebać trena i poczuć tę rozpjerdalającą moc
A co do mastera to odpada... już postanowiłem że musze przyyebać trena i poczuć tę rozpjerdalającą moc
Poprzedni temat
ODBLOK PO DECA I TESC
Następny temat
Zastój na odżywkach... Czy warto siegac po doping??
Polecane artykuły