DT: rano naczczo porcja storma, do śniadania ok. 10 porcja białka, przed treningiem shock therapy, po treningu storm i porcja gainera, jakies 30 min póżniej porcja białka.
DN: rano naczczo storm, ok. 10 białko i około 15 druga porcja białka.
Gainera tylko po treningu przewidziałem ponieważ mam trochę zbędnego tłuszczyku i nie chcę szaleć z węglowodanami. Co myślicie?
[...::: Na MaSe JedZ kIeŁbaSe :D :::...]