Szacuny
91
Napisanych postów
14530
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
62110
dużo izomaltulozy jest w JUMBO Sciteca.
popieram ideologie stosowania cukrów z niskim IG w gainerach
izomaltuloza faktycznie jest słodka, kto probował jumbo ten wie
no ale jak z fruktozą,
nic nie wiadomo
brak trochę wiedzy na dziś, opieramy się jedynie niskim IG
Szacuny
1419
Napisanych postów
35562
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
150829
jumbo nawet nawet..
Generalnie - w kontekscie izomaltulozy - zaczepiłbym sie przy tym, ze jest ona zródłem fruktozy.
Biorąc pod uwagę ujemny wplyw fruktozy na poziom fosoforanu amonowego, wzrost poziomu kwasu moczowego - a przez to uposledzanie synetzy tlenku azotu - już dodakowe dostarczanie weszlkich przetworów fruktowozowych w skoncentrowanej formie wydaje sie byc mało sensowne.
Znane jest tez zjawisko "fosforylacji seryny" zachodzace z jej udziałem (enzym "junk"), które doprowadza do niekorzystnych zaburzen w relacji inuslina - leptyna - receptory insulinowe.
Nie wiem jak jest generalnie z izomaltulozą, ale jej składowa - czyli fruktoza - nie jest specjalnie przydatna w zdrowej, zbilansowanej diecie. Osobiscie izomaltulozy za przełom nie uznaję w kontekscie zywienia sportowca. Co najwyzej - wydaje się byc to opcja lepsza niż sacharoza.
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2009-12-20 12:34:33
Szacuny
0
Napisanych postów
126
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1176
Izomaltuloza jeszcze, w przeciwieństwie do zwykłych cukrów (glukoza) nie wywołuje efektu próchnicznego. Ząbki będą zdrowsze
Uważam,że CarbFuel na chwilę obecną jest NO 1 w odżywkach węglowodanowych
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
11
Ja już mam to carbo, nie wiem jak ze strony naukowej, ale faktem jest, że nie ma po nich uczucia ciężkości, ani wzdętego bebzona, w smaku porównywalne do innych carbo, ale o wiele lapiej sie rozpuszczają, szejker ani inne bzdety nie potrzebne, no i nie robią sie te gródy, ogólnie ok
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
65
Niezależnie od wszystkich opinii jakie się tu pojawiły lub pojawią ,mogę powiedzieć że próbowałem tych węgli z zawartością izomaltulozy (najpierw Ultimate Carbo Booster ) a teraz RX Gold. Muszę powiedzieć że zdecydowanie jestem zadowolony z ich działania (treningi wydolnościowe i wydolnościowo-siłowe). Nie będę się tu specjalnie rozpisywał (żeby nie robić reklamy) ,ale ogólnie powiem że po długotrwałym wysiłku nie nastepowało u mnie uczucie ociężałości . A zwykle miało to miejsce po stosowaniu innych tradycyjnych węgli (celowo nie wymienię nazw ). O ile te firmy Ultimate ,były dla mnie trochę za drogie ,o tyle te RX Golda maja cenę do przyjęcia . Nie przypadkiem firma Olimp rozpoczyna produkcję takich węglowodanów z izomaltulozą . Tu jednak muszę powiedzieć że jakoś małozrozumiałe wydaje mi się dołożenie tam argininy .W sportach walki ,jak i innych wydolnościowych ,doprowadzenie do zjawiska tzw. pompy mięśniowej może wcale nie być korzystne .