SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Bjj a walka z kilkoma przeciwnikami.

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3907

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Cze.Trenuje od jakiegos roku bjj i ostatnio z kumplami miałem polemik na temat skuteczności tego stylu w walce z wieloma rywalami.Powiem szczerze ,że wiele osób twierdziło ,iż akurat na taką możliwość bjj ni ejest najlepsze,choć wiem ,że np. stanowisko redakcji "Budokan" w tej sprawie jest zgoła inne :). Mam pytanie-walczyć w gardzie osłaniając sie niejako jednym z rywali(jak dla mnie to duży błąd), czy też iść do pozycji z góry z każdym po kolei.Można też cały czas stać , ale niewiem jak długo by sie to nam udało(kiedyś widziałem w necie filmik z policjantem który tak pokonał 2 gości-ale był to raczej dziwny film :) ).Chodzi mi o stosowanie bjj przez gościa , który nie ćwiczy przekrojowo.

I na koniec cytat-"Jeżeli goście wiedzą co robić to nieważne co ty zrobisz a i tak przegrasz, jeśli nie wiedzą co robić a ty umiesz walczyć to nie ważne to zrobisz a i tak wygrasz"-kiedyś znalazłem to na forum(sorry ni epamiętam autora) i coś chyba w tym jest.

Ezop
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 590 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 19316
A kto powiedzial, ze BJJ to tylko kladzenie sie do gardy.
Bic tez ucza. A jak nie bic to ***nac suplesa i jeden gosciu w szpitalu, zawsze jednego mniej. A jak umiesz chwytac to masz duza szanse poprzewracac gosci albo samemu utrzymac sie w stojce i uciec. A boksera zlapiesz, pociagniesz i lezy.

PHCthulhu
"Zwyciezca jest ten kto widzi odpowiedz dla kazdego problemu. Przegranym zas kto widzi problem w kazdej odpowiedzi."

PHCthulhu
"Zwyciezca jest ten kto widzi odpowiedz dla kazdego problemu. Przegranym zas kto widzi problem w kazdej odpowiedzi."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 90 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 2526
Prosze juz nie.
Bylo juz przewalkowane setki razy na wszelkie mozliwe sposoby.
Czesto z jednym przeciwnikiem jest problem a co dopiero z kilkoma.
Jak mozesz - to s****laj. Jak nie - licz na swoje szczescie.
Czy trenujesz BJJ, karate, zapasy, box czy combat
twoje szanse maleja w zastraszajacym tempie w konfrontacji
z kilkoma napastnikami. Zycie to nie film z Jackie Chanem :)

P.S. Jesli trenujesz "na ulice" zawsze do BJJ dolacz styl uderzany.
I tyle.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 53 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 2740
nie mam pojecia o bjj ale czasami jakas boruta mi sie trafi to robir tak:
jak masz przed soba kilku gosci to albo uciekaj, albo siegnij po sprzet :)
a jak musisz sie bic to ostro zaatakuj najwiekszego, najsilnieszego jak kilkoma ciosami powalisz go na ziemie albo zalejesz krwia to moze pozostali odpuszcza albo sie na chwile zawachaja i straca na pewnosci a to plus dla ciebie. No i nie wdawaj sie w "przepychanki "czy "zapasy" bo masz "zwiazane" rece i pozostali moga cie skopac itd.
jak dotad tylko raz mialem zlamany nos ale i tak wygralem wiec taki zielony nie jestem
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1692 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 14199
Ja napisze to, co juz pare razy na forum pisalem. Uwazam bjj za najlepszy styl 1v1 ale na kilku juz nie. Mysle, ze lepszy bylby juz na przyklad kickboxing, czy box ale na pewno nie bjj, w ktorym wiekszosc czasu poswieca sie na parter. Po raz kolejny zaznaczam tez, ze nie chodzi mi tu o pozabijanie swoich przeciwnikow tylko na przetrwanie gdzies gdzie nie mozna uciec a kolegow nie ma w poblizu.

Pozdrawiam

Pozdrawiam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 5734 Wiek 20 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 98631
Samo sedno podsumowójac wypowiedzi przeciwników. Temat wałkowany do bólu. Jeden wniosek jest BJJ 1x1 super skuteczne. Co do skuteczności na kilku ... to żaden styl nam tego nie da. owszem gdy trafią się frajerzy którzy nie potrafia się bić (tylko jak to poznać na pierwszy rzut oka ?)to BJJ nie nadaje się zbytnio do walki. Natomiast trenując style uderzane mozna się bić z kilkoma na raz przeciwnikami ale o wiele gorszymi technicznie i siłowo od nas i to pod warunkiem że ich ataki będą niezorganizowane i nieprzemyślane. Nawet 2 leszczy których skasowalibysmy bez problemu na solo jest w stanie załatwić trenującego cokolwiek gościa o ile wiedzą jak się zachować przy walce 2x1. Z drógiej jednak strony dobry gość trenujący BJJ skasuje leszcza w kilka sekund w parterze a potem może zając się drógim. Nie ma na to regóły ! I najważniejsze a skąd do diabła na ulicy mamy wiedzieć spotykając przypadkowych gości czy oni są cieniutcy czy coś sobą reprezentują ? Tak więc nie ma reguły i trzeba takich konfrontacji unikać.

A świstak siedzi ... bo sreberka były kradzione
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Edrav i Panalbin z waszych postow wnioskuje ze nie macie za wiele pojecia o bjj(albo dobrze tą swoją wiedzę ukryliście).
Zapytam sie dokładniej,aby inni (np E i P) zrozumieli o co mi chodzi.
Jaki sposob walki przyjąć przeciw paru przeciwnikom-(wiem iż jest to teoria),jeżeli musimy walczyć a trenujemy tylko bjj.Do osób ćwiczących bjj lepiej walczyć z góry czy gardą?

Ezop
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1327 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 15377
sp.irdalac.ogladac mniej filmow.nie ma stylu ktory uczy walczyc z kilkoma.te ktore "ucza" zekomo nawet z jednym dostaja wpiedol.sa ew glowne zasady zachowania,typu "wez smietnik","spi.erdalaj"
BTW kto wam powiedzial ze bjj polega na tym zeby sie na dzien dobry na polozyc sie?(na gorze czy dole)

Londyn ?! nie ma takiego miasta! jest Lądek, Lądek Zdrój...

quidquid latinum dictum est, altum viditur

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Quasar kto ci powiedział,że komukolwiek na tym forum ktoś powiedział że bjj niejako "każe" się od razu kłaść.Bardzo mnie to ciekawi.


Ezop
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 251 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 6401
Witam,

no, to moze dorzuce swoje 0,03PLN. Tak wiec, nawiazujac do wypowiedzi Ezopa, nierzadko ludzie z forum twierdza, ze BJJ to tylko parter i w ogole, trzeba sie polozyc, itp... Nie dociera do nich, ze cwiczymy stojke zapasniczo-bjjowsko-judocka, a w wiekszosci sekcji rowniez, uwaga!, uderzenia, kontry i wejscia na nie!

A teraz najwazniejsza rzecz. Otoz, rzadko kiedy parter jest kwestia wyboru. Zwlaszcza, kiedy masz kilku przeciwnikow. Zrozumcie ludzie - jesli Cie dopadna, to praktycznie ZAWSZE wyladujesz skopany na ziemi. BJJ nie spowoduje, ze wygrasz, ale umiejetnie przylegajac do przeciwnikow, zachodzac, zaslaniajac sie nimi, wespniesz sie po nich i strzala w dluga. A bokser na ziemi czy w zwarciu (do ktorego, przy wielu przeciwnikach, po prostu tak czy inaczej DOJDZIE!) jest niemal bezbronny!

I ostatnia bzdura - ze "bawiac sie w zapasy" masz zwiazane rece. A uderzasz czym? Energia Ki?! A do tego jestes bardziej podatny na obalenia. Na wielu - sa, jak mowi quasar, najwyzej ogolne zasady. Jesli jakis styl, to najwyzej systemy filipinskie, a najlepiej dwoch dobrych kumpli, np. Smith&Wesson

>>nie ma tego dobrego, co by sie zle nie skonczylo<<
pozdr,
TM

nie ma tego dobrego, co by sie zle nie skonczylo

pozdr,
TM

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 904 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 6674
archiwum!!!

KdH/BJJ/WWA

KdH/BJJ/WWA

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 251 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 6401
Witam,

Jezeli ta uwaga to do mnie, to sie tlumacze:
taki powracajacy motyw sie nazywa topos


>>nie ma tego dobrego, co by sie zle nie skonczylo<<
pozdr,
TM

nie ma tego dobrego, co by sie zle nie skonczylo

pozdr,
TM

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Uliczne mity

Następny temat

Znajomości

WHEY premium