Szacuny
11149
Napisanych postów
51576
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Krav Maga to system nastawiony na agresywna obrone przed przeciwnikiem, nieraz uzbrojonym w kij czy noz. Combat56 natomiast nauczy cie jak zaatakowac by koles z kravki sobie nie poradzil.
Co do samego treningu to z doswiadczenia wiem ze trening kravki to zabawa dla dzieci pod wzgledem kondycyjnym. Wynika to z duzej na ogol liczby kobiet w sekcjach. Combat 56 to juz meska sprawa, tu stawia sie na trening silowy i odpornosc psychiczna. Po treningu Krav Magi wracalem do domu prawie nie naruszony. Natomiast z Combatu zmeczony i poobdzierany-i o to wlasnie chodzi. Nie mozna sie nauczyc systemu klepiac sie zamiact uderzac.
W moim odczucie Krav Maga stala sie zbyt komercyja, nastawiona na czysty zysk-treningi sa chyba najdrozsze ze wszystkich systemow jakie znam.
Krav Maga to system dobry jesli ide w gangu i nie chce sie pobrudzic, combat jednak zalatwi sprawe lepieej.
Szacuny
9
Napisanych postów
1319
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
7129
EJ STARY JAKBY U MNEI BYŁO KALAKI TO BYM ZAPIER***AŁ JA H*J NAWET BYM NEI PATRZAŁJAKI STYL ZOSTAWIAM ZA SOBA CZY BY CHCIELI ZEBYM NERKE ODDAŁALE BYM POSZEDŁ IDŹ NA KALAKI !!!!!!!!!!!!!!!
BORN TO RISE HELL
MEMBER OF DBZ TEAM !!!
LEARN TO THINK THEN TO FIGHT !
IM WIĘCEJ POTU NA TRENINGU TYM MNIEJ KRWI W WALCE !!!
Szacuny
0
Napisanych postów
87
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1517
Ja powiem tak: Jesli chcesz byc dobry w czyms to bedziesz. Pozatym jak wszyscy wiemy: Krav Maga to nie jest pelnowartosciowy system. Nadaje sie baaaardzo dobrze jako uzupelnienie do np. Kicka.
Na temat Combat 56 nie wypowiadam sie, poniewaz nie trenowalem, a mam zwyczaj nie oceniac systemow dopoki sam ich nie sprawdze. Pozatym w Poznaniu sekcji chyba nie ma.
Co do treningow Krav Magi- zalezy od sekcji i stopnia jej zaawansowania. W POznnaiu sekcje dzielone sa osobno na meskie i zenskie (czym bardziej tak bylo rok temu) i wycisk byl niezly. Pozatym duzo zalezy od samego trenera. W POznaniu mamy Sawickich i Kruka- bardzo dobrzy trenerzy, znajacy sie na tym systemie.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51576
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Z każdego trenningu wychodzę Z.J.E.B.A.N.Y ja szmata. Nikt mi nie mówi, że będzie łatwiej, będzie tylko trudniej. "Moja siedmioletnia córka robi więcej seiken niż wy!". Motywację mamy konkretną . Tak właśnie powinno być. Z innym podejściem nie ma nawet co zaczynac trenować - tylko przez własny pot i ból do czegoś się dojdzie. Jak jest na Kravce, nie mam pojęcia. Wiem tylko, że na Combat 56 nauczą cie odpowiedniego podejścia do walki na ulicy.
"Śmierć jest najlepszym przyjacielem człowieka: nigdy nie zapomni i zawsze czeka"
Szacuny
11149
Napisanych postów
51576
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
proponuje zeby wszyscy przepisali sie na combat 56 bo to za***ysty styl?
panowie pomyslce troszke prawda jest taka ze trenowac na wytrzymalosc i silke trzeba robic codziennie i wsio natomiast co do waszych umiejetnosci to zycze wam wielu suchcesow bo jeszcze musicie duzo potu wylac
Szacuny
6
Napisanych postów
422
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
818
nieno ja uważam że zdecydowanie C-56. tutaj nie ma zabawy w obu systemach,ale myślę że jednak C-56 jest bardziej nastawiony na obalenie kolesia żeby nie wstał i odejście ze spokojem, a Krav-maga, żeby kopnąć go parę razy w krocze i spier.... Coś słyszałem o kursach prowadzonych przez samego Arkadiusza Kupsa, więc warto nad tym porozważać...
"Zazwyczaj generał ze zgromadzonych oddziałów wybiera oficerów o niepospolitej odwadze i sile ducha, wyróżniających sięgiętkością i siłą fizyczną, a także tych, których wojenne wyszkolenie przekracza przeciętną. Właśnie ci oficerowie dowodzą siłami specjalnymi. Z dziesięciu żołnierzy wybiera się jednego. Z dziesięciu tysięcy jeden tysiąc."-San Tzu, chiński teoretyk wojskowości,VI w. p.n.e.
Pamięci Janusza Kuliga- kibice/ In theory, there is no difference between practice, but in practice there is. Sorki za błąd:)