Szacuny
0
Napisanych postów
33
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2614
osobiście polecam marbo, mam ponad rok, wkładałem na niego ponad 150kg i dalej jest prosty, i nie jest na gwint, tylko spinki, które Ci sie nie odkręcą podczas ćwiczeń
Szacuny
9
Napisanych postów
1339
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
16534
heh, no spinki sie nie odkreca, ale jak przechylisz gryf, to ci zleca razem z talerzami
w sumie to obojetnie ktory gryf nie kupisz, to bedzie dobrze.
jesli masz grube krazki to kup ten pierwszy...
Szacuny
11
Napisanych postów
1017
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
11740
polecam drugi. po pierwsze to jest na nakrętki a nie na zaciski..
przy zaciskach nie ma 100% pewnosci ze ciężar sie nie ześlizgnie a poza tym w drugim masz więcej miejsca na obciążenia.
Szacuny
9
Napisanych postów
1339
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
16534
co do spinek to jestem pod wrazeniem choc sam uzywam gladkich gryfow...
na gryfie jeszcze spinki moga byc, ale hantle bym kupil na zakrecanie
marbo moze byc, ale kolega wspomnial, ze ma sporej grubosci krazki i te kika cm bedzie mu robic roznice.
kelton tez moze byc, te zakrecane sa na jedno kolano robione