niedoczynność tarczycy a tycie

Tak i na pewno ona ten odblok zastosuje, szczególnie że niedoczynność w 99% leczy się do końca życia.
Ale ok. Absolutnie Cię nie krytykuje.

99% ?? skąd wiesz? ciekawe... tj. kwestia indywidualna.

Z prasy medycznej dla endokrynologów.

ciekawi mnie to możesz podać dokładne żródló?

Nie mam źródła, bo to prasa a nie net. Jak nie wierzysz to neich żona zapyta swojego endo ilu pacjentów wyleczył z niedoczynności.

ok, dzieki. Wole zapytać brata jest lek.med. pozdrawiam

OLIMPIA bardzo dziękuje że napisałeś mi o twojej żonie i o niedczynnośći bardzo miło z Twojej strony chodz jedna normalna osobajak będziesz wiedział coś więcej to pisz.Pozdrawiam serdecznie.Marta.

spoko nie ma sprawy, powiem ci coś więcej że koleżance, endokrynolg przepisała Euthyrox N25 1szt/dziennie, mimo że ma tarczyce w normie.
Powiedziała żeby zajść w ciąże to musi troche schudnąć i euthyhrox jej pomoże i poprawi metabolizm. pozdrawiam.

Witam was wszystkich serdecznie mam już wyniki badań może teraz będziecie mogli mi pomóc bardziej wypowiedzieć się na ten temat.Jak już pisałam wcześniej choruje na niedoczynność tarczycy,trochę schudłam ale nie za dużo moje tsh wynosiło 8,230 a teraz Tsh 3 gen. 2,380 ulU/ml [0,270-4,200]ft4 1,69 ng/dl [0,93-1,70]
No i moje wyniki Usg:Płat prawy ma wymiary:16x11x51mm.Płat lewy ma wymiary:18x11x55mm.Cieśń o grubości 1mm.W badaniu Power Doppler tarczyca wykazuje zmniejszone przepływy krwi.Na granicy płata prawego i cieśni uwidacznia się silne hipoechogeniczne,dość jednorodne ognisko o wym.5x3x7mm.Pozostała część miąższu tarczycy jest silnie niejednorodna z widocznymi hipoechogenicznymi obszarami o śred. do 3mm.Poza opisaną zmianą nie uwidoczniono innych ewidentnych zmian ogniskowych. Może będziecie coś więcej wiedzieć na ten temat niż ja bo mój endo nic mi nie chce mówić
Więc będe wdzięczna za każdą odpowiedz.Bardzo dziękuje.

jezusmaria, ludzie, co wy wygadujecie

pierwsza rzecz - 95% przypadków niedoczynności tarczycy można wyleczyć bez żadnych hormonów w ciągu kilku miesięcy, czasem nawet tygodni!

Trzeba sobie odpowiedzieć na dwa pytania

1. czy mam w diecie dość jodu
2. czy nie mam organizmu zatrutego antagonistami jodu

Jeśli człowiek ma za mało jodu, zawsze będzie miał objawy niedoczynności. Ale tego nie leczy się żadnymi hormonami, tylko po prostu zwiększa ilość tego pierwiastka w diecie! Polscy lekarze będą oczywiście przekonywać do hormonów - bo co by było, jakby ludzie się bez tabletek obyli? Lekarze musieliby sobie nową pracę znaleźć.

Istotne jest, żeby przed rozpoczęciem suplementacji większymi dawkami jodu sprawdzić, czy nie ma autoimmunologicznego zapalenia tarczycy (badanie ATPO). Warto też zrobić USG, aby wykluczyć nowotwory, w ich przypadku część lekarzy absolutnie zabrania zażywania jodu (fakt, że zdania na ten temat są podzielone).

Suplementacja jodem jest o tyle ważna, że ma on cały szereg funkcji pozatarczycowych - począwszy od regulacji działania skóry, poprzez zapobieganie osteoporozie, a skończywszy na bardzo silnym działaniu zapobiegającym rakowi piersi i prostaty.

Suplementacji nie przeprowadza się preparatem kelp, który jest drogi i dlatego polecany przez aptekarzy, tylko kupuje się płyn Lugola jednoprocentowy i zażywa połowę jednej kropli dziennie (rozpuszcza się jedną kropelkę w wodzie i wypija połowę tej wody). Kelp oprócz ceny ma też inną wadę - bardzo wysoki stopień zanieczyszczenia metalami ciężkimi.

Druga sprawa, może być tak, że jest dość jodu, ale jego działanie jest zablokowane. I tu trzeba się przyjrzeć diecie i trybowi życia.

Jeśli w diecie jest bardzo dużo fluoru (fluorowana woda w kranie, picie zielonej herbaty), zawsze będzie niedoczynność tarczycy. Fluor NIE jest potrzebny do zdrowia, wprost przeciwnie, jest bardzo szkodliwy. Nie jest prawdą, że chroni on przed próchnicą - a raczej nie całą prawdą. To jod chroni przed próchnicą, fluor może go nieudolnie zastępować. Na początek oczywiście zmniejszy ilość zmian próchnicznych, ale po paru latach zęby zaczną się po prostu rozsypywać.

Detoks z fluoru polega na suplementowaniu jodu z jednoczesnym zażywaniem selenu i boru - najtańszy sposób na suplementację boru to zakup 3% kwasu borowego i rozpuszczanie w wodzie 1-2 mililitrów dziennie. Przy okazji bor wydatnie zmniejszy ryzyko osteoporozy.

Drugi pierwiastek blokujący działanie fluoru to brom, detoks jak wyżej, ale zatrucia są rzadziej spotykane.

Kolejna rzecz - szereg chorób jako objaw daje obniżoną bądź podwyższoną aktywność tarczycy. Mamy wtedy objawy i wyniki niedoczynności/nadczynności, ale prawdziwa przyczyna jest gdzie indziej. Przykładem takiej "choroby" jest... stres.

Dalej, czym innym jest niedoczynność tarczycy jako narządu, czym innym brak metabolizmu hormonów tarczycowych. Dla przykładu, upośledzenie funkcji wątroby sprawi, że hormony tarczycy nie są we właściwy sposób dysponowane do tkanek. Pewnie połowa polskich endo by w takim wypadku próbowała leczyć tarczycę.

Ostatnia sprawa - tarczyca produkuje pięć (!) hormonów, podczas gdy typowe syntetyczne hormony mają tylko jeden w składzie. Prawidłowa terapia to suszone świńskie tarczyce (i piszę to jako wegetarianin), próba zaleczenia sposoby tylko jednym hormonem w sporej ilości przypadków skończy się objawami niedoczynności pomimo prawidłowego poziomu TSH.

No, to chyba tyle.

Zmieniony przez - tommo666 w dniu 2010-01-19 11:49:13