GENETYKA

No racja chłopaki a czy taki trener który nic nie osiągnał zawodowo może kogoś wyuczyć na zawodowca??

Nie zawsze dobry zawodnik będzie dobrym trenerem i na odwrót.

zauwazam pewna nielogicznosc tego rozumowania:

"Nie ma sie co oszukiwac-
jedni lapia szybciej, inni wolniej.

A i tak sukcesy osiagaja Ci, ktorzy sa najbardziej wytrwali.
Oczywiscie ideal, to polaczenie talentu z wytrwaloscia, ale idealow ponoc nie ma. "


przeciez to na ile ktos jest wytrwaly zalezy tez tylko i wylacznie od genetyki, przynajmniej w 90% a dlaczego? bo to zalezy od biochemii mozgu ....

nie da sie byc wytrwalym i pracowitym, dazyc do celu i sie rozwijac, bez posiadania dobrych genow ....

jesli sie komus chce rozwijac pozytywne cechy fizyczne to znaczy, ze ma wystarczajaco dobre geny ...

przeciez dobre geny i predyspozycje to nie tylko wzrost i masa meisniowa i czyniki motoryczne ale i wlasnie psychika ....

najpierw jest genotyp, jakis tam .... jak sie ma dobre geny warunkujace zdrowa i stabilna, ambitna psychike to wplywa ona na cechy fizyczne zakodowane w genotypie, wplywa na tzw. ekspresje genow, stymuluje pozytywne cechy genetyczne, tworzy sie "dobry fenotyp" .... potem caly zespol, dobre cechy psychiczne i fizyczne wzajemnie sie nakrecaja, nazywa sie to synergizm, czasem mozna nazwac to pozytywnym sprzezeniem zwrotnim ... odnosi sie sukces ...

nie ma sukcesu bez dobrych gnow, choc dobre geny nie gwarantuja sukcesu gdyz moga nie ulec ekspresji i nie stworzy sie w oparciu o ie dobrego fenotypu ...

przykladem sa badania naukowe na blizniakach odawanych do adopcji lub rodzin zastepczych ... ok. 20% tych blizniakow obieralo zupelnie inna droge zyciowa w zaleznosci od tego gdzie sie wychowali, mimo identycznych wydawaloby sie genow ...

roznice byly czasem ogromne, jeden profesor uniwersytetu a drugi menel :P

dlaczego? bo niektore srodowiska w ktorych wychowywaly sie dzieci nie byly w stanie odpowiednio silnie i w sposob odpowiednio ukierunkowany, stymulowac rozwoju osobowosci tych dzieci ... zachodzila tzw. deprywacja

jesli ktos sie interesuje tematem to wie o co mi chodzi ...

geny umozliwiaja osiagniecie sukcesu ale go nie gwarantuja, czasem niektore cechy osobowosci negatywne, uwarunkowane genetycznie uniemozliwiaja osiagniecie sukcesu mimo doskonalych innych cech np. motorycznych (biologiczny determinizm)... czasem czynniki spoleczne uniemozliwiaja osiagniecie sukcesu, np. wspomniana deprywacja (spoleczny konstruktywizm lub w tym przypadku dekonstruktywizm) ...

pisac na takie tematy mozna by godzinami

A tak naprawde jest milion czynników od których to wszystko zalezy wiec niemac o rozmyslac i dużo gadac tylko tzreba leciec na trening:P

warunki fizyczne i psychiczne sie licza te drugie mozna jakos modyfikowac ale i tak zeby cos zrobic trzeba jeszcze wiedziec jak to robic a w pl polowa trenerów "muay thai" jest tylko z nazwy :<

Bardzo dobry artykuł przy unikach bokserskich boli mnie kegosłup... jak to zaradzić??