David Haye - Nicolay Valuev 07.11.2009

Walka DNO,wynik sprawiedliwy.Wałek polegał na tym,ze wałka nie było,bo Haye ma byc w 3-ech walkach współpromowany przez Sauerlanda...

Dobrze sie stało,że Haye wygrał,ale dla mnie to conajwyżej po tej walce "miszcz",a nie mistrz.W fatalnym stylu wygrał.

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-11-09 22:29:58

Sauerlanda to powinni zdjąć z boksu za ustawianie walk. Bezkarnie trzepie kase kosztem kibiców.

http://www.bokser.org/content/2009/11/10/102759/index.jsp

Haye vs Ruiz,Haye vs Povetkin(nie chcę mi sie wierzyć,ze Haye ma jaja by walczyc z Povetkinem),Haye vs Valuev rematch ???Nie Haye na to nie pójdzie...Sauerland moze pożyczony pas Haye'owi,odebrac w rewanżu Valuev vs Haye,wałkiem...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-11-10 12:39:47

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-11-10 12:41:23

dawno nie widziałem takiej zrypanej walki ,Haye bez przerwy uciekał jak jakiś dureń ,wygrał nie zasłużenie i nie mówcie ,że trafił więcej razy bo na oko było widać ,że Wałujew wyprowadził 4 razy więcej ciosów, był aktywniejszy ,jako mistrz powinien wygrać ale szwaby to szwaby i tyle.A w ostatniej rundzie po serii ciosów Wałujew zaczął się chwiać mało co się nie przewrócił co pokazało ,że nie trzeba wiele ,żeby go powalić ,wystarczyłby jeden z kliczków na Wałujewa albo ktoś ala Lenox Lewis z parą w łapie.

Oto i statystyka ciosów

http://www.bokser.org/content/2009/11/08/234915/index.jsp

98:64 Haye,na poszczególne rundy,to też wychodzi,że wygrał Haye wiecej rund,pytanie tylko czemu statystyka po walce Holyfield vs Valuev sie nie pojawiła dotąd ?


O wałku mówić trudno,bo nawet statystyki to pokazują.Pytanie tylko dlaczego Holyfield nie zdobył pasa,a Haye w o wiele gorszym stylu,tak...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-11-10 12:54:47

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-11-10 12:54:58

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-11-10 12:55:07

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-11-10 12:55:35

Z holyfieldem był przekręt Wiadomo,
A z Hayem,
Jak statystyki mówią zadał więcej celnych ciosów,
Gdyby był przekręt,
No to by organizatorzy czy ktoś tam za to musiał odpowiadać .

Najbardziej stratny jest Holy. Moim zdaniem wygrał i to znacznie z Valuevem, a Haye nieco kontrowersyjnie.

nieco kontrowersyjnie to o wiele za mało powiedziane ,ten koleś zrobił z siebie pośmiewisko ,żeby ten wałujew miał umiejętności lepszego kliczki albo holyfielda to wtedy można cały czas uciekać przed takim kabatem

Może aż takiego talentu nie ma, ale tu rozumiem Haye. Nie jeden przeceniał Valueva i londował na deskach. Walczył rozsądnie, ale trochę za mało zrobił, żeby wygrać tą walkę.

bokser,pamietasz co mówiłem przed walką i mój ostatni post- Valuev na PTS albo Haye na PTS.Wogóle jak bys przejrzal moje typy walk to bys sie zdziwił bo tylko raz sie pomyliłem...Haye dostanie baty od Kliczków,zobaczysz -jeśli do tych walk dojdzie...Za dużo stawiam w zaklądach bukmacherskich by sie mylić,a walki Haye vs Valuev nie stawialem i napisłem dlaczego..