Szacuny
1
Napisanych postów
127
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2642
Człowieku ale ty masz problemy... Przejmujesz się jakimiś bzetami, to jest proste jak widły w gnoju : idziesz na sekcje dowiadujesz się co i jak, trenujesz a pewność siebie przyjdzie z czasem. Więc nie zawracaj "gitary" tylko śmigaj na trening
Szacuny
1
Napisanych postów
182
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3842
Odpowiedz sobie czy na pewno chcesz te treningi bo cały czas to zły dojazd to psychika, to ceny, to długość treningów. Ja dowiedziałem się o mojej sekcji 2 rzeczy i się zapisałem (gdzie jest i czy jest dobra) a reszty na treningu
Szacuny
11152
Napisanych postów
51606
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie ja sie boje jak mnie ktoś zaczepia to boje się oddać. No a z dojazdem tak jak mowilem nie bardzo. Muszę pogadać z rodzicami bo 3 razy w tyg to wyjdzie jakieś 60km na tydzień ;/
Szacuny
0
Napisanych postów
312
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1666
Uwierz mi że jak tych wieśniaków zignorujesz jakby byli powietrzem to ich bardziej zdenerwujesz.A jak już ktoś cię uderzy to mówię, wal w szczękę,nos,podbródek,wątrobę itd. .
Gdy już uderzysz ten pierwszy raz to strach minie a całe twoje muskularne ciało wypełni gniew i agresja.
Szacuny
0
Napisanych postów
312
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1666
Nie wierze że oni żadnych wad nie mają. Rób jak chcesz,możesz to zignorować lub słownie oddać. A gdy masz się bić to radziłbym zdjąć okulary. Ale najlepiej to nie daj się sprowokować. Idź do działu combat/samoobrona tam masz podwieszony temat gdzie ludzie piszą o tym jak ich ktoś zaczepia itd. .
Nie myśl na razie o karierze zawodowca, skoncentruj się na treningu.
Ale ogólne wymagania to po prostu bycie dobrym. Ktoś musi Cię zauważyć i wypromować.