Jak smakołyki spalają tłuszcz

Maj. Tzw. "wilczy głód" jest najczęściej efektem wyczerpania glikogenu i hipoglikemii. Pojawia się najczęściej - przy dietach typu very low carb. Najlepiej zapobiegać temu - tzw. "ładowaniem"... Raz w tygodniu (lub 2 - w zależności od organizmu) zjadasz posiłek o dowolnej objętości - z bardzo dużym udziałem węglowodanów.

Bardzo ciekawy ART :) . SOG . Pozdrawiam

Ale 1 g białka zawiera tylko 0.8 aktywnych kalorii.

o tym pisalem kilka postow wczesniej ...

Gdzieś mi pewnie umknęło.

nie napisalem dokladnie o wartosci - dzieki za dopowiedzenie - nie spotkalem sie z w/w wartoscia
jednak wskazywalem na mechanizm ...

To jaki jest sens wliczania białka do ogólnego bilansu?
Natomiast jeżeli chodzi o napady tzw. "wilczego głodu" to dawna sprawa, teraz mam inne podejście do sprawy i człowiek wciąż się uczy i zbiera kolejne doświadczenia.
Wracając zaś do tematu, dlaczego nie spotkałem się na forum z sytuacją , że gdy komuś ciężko jest wytrzymać na diecie redukcyjnej aby doradzono mu spożycie dowolnej ilości białka od czasu do czasu i sprawa załatwiona, nawet jak by przekroczył swoje wyliczenia kcal.

poniewaz dochodza wzgledy praktyczne, cenowe i zdrowotne - o tym tez juz pisalismy kilka postow wczesniej

o wyliczeniach i ich dynamice pisalismy juz wyzej - w zaleznosci od uzytych makroskladnikow wyliczenia sa bardziej lub mniej bliskie zyciu !

dlatego zawsze polecem obserwacje i ustalenie REALNEGO zapotrzebowania w danym okresie w danej aktywnosci w danym ukladzie makroskladnikow :D

ja zauwazylem ze jak jestem bardzo glodny , to zadna forma bialka nie jest w stanie mnie nasycic , wrecz nie mam na nie apetytu - ot zlosliwy organizm domaga sie cukru :/

i wcale mnie to nie dziwi - Slawka rowniez nie :D

organizm szuka wtedy SZYBKO tego czego potrzebuje (lub czasem wydaje mu sie ze potrzebuje :D)

dlatego taka furore zrobily slodziki - na krotka mete mozna go oszukac
podobnie dzialac moze smaczna odzywka wysokobialkowa - np Whey Protein Complex 100%

I wg. tego, co powyżej można jej spożyć do woli bez obawy o odłożenie się w tkance tłuszczowej, choć z drugiej strony zwiększa się ryzyko zakwaszenia organizmu i wpływu na nerki. Chyba tak mniej więcej należy rozumieć przesłanie tego posta.