Szacuny
2
Napisanych postów
989
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
9863
Witam.
Czy stosowanie witamin i minerałów w postaci chelatów (np. w preparacie Vita-min plus/ Vita-min plus dla kobiet) jest bezpieczne w czasie ciąży?
Jak wiadomo taka postać witamin i minerałów jest wysoce przyswajalna, a jednocześnie nie ma ryzyka wystąpienia wchłonięcia nadmiaru mikroelementów, gdyż ich ewentualna nadwyżka jest z organizmu wydalana.
Tak więc, czy podawanie takiego preparatu kobiecie w ciąży nie stanowi ŻADNEGO zagrożenia? Niektórzy lekarze przypisują kobietom w ciąży preparaty wit.-min., jednak są to zazwyczaj substancje o niskiej przyswajalności i nie tak skuteczne.
A jakie jest największe kłamstwo świata? - spytał zaciekawiony młodzieniec.
- To mianowicie, że nadchodzi taka chwila, kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym życiem
i zaczyna rządzić nim los. W tym tkwi największe kłamstwo świata.
Szacuny
128
Napisanych postów
9767
Wiek
3 lata
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23574
Premium. Generalnie - chelatowane minerały są bardzo bezpieczne dla zdrowia, również dla kobiet w ciąży. Vita-min plus jest OK. Nie należy polecać jednak w ciąży Vita-min plus dla kobiet, z uwagi na zawarte w nich ekstrakty ziołowe. No i warto zwrócić też uwagę na Chela-Ferr - przeznaczony szczególnie dla ciężarnych kobiet.
Szacuny
2
Napisanych postów
989
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
9863
Dziękuje p. Sławku.
Czy kontynuować suplementację kw. foliowym (Folik) podczas przyjmowania Vita-min plus?
Czy włączyć suplementację Chela-Ferr pomimo stosowania preparatu wit-min.?
Przyłączam się do pytania o omega-3. Czytałem kiedyś artykuł o kobietach w ciąży, które spożywały olej lniany i - jak pokazaly statystyki - wśród tych kobiet częściej występowały jakieś negatywne efekty (chyba przedwczesne porody).
Pozdrawiam
Zmieniony przez - premium w dniu 2009-09-20 21:14:47
A jakie jest największe kłamstwo świata? - spytał zaciekawiony młodzieniec.
- To mianowicie, że nadchodzi taka chwila, kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym życiem
i zaczyna rządzić nim los. W tym tkwi największe kłamstwo świata.
Szacuny
128
Napisanych postów
9767
Wiek
3 lata
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23574
Wydaje mi się, że - przy stosowaniu Vita-min plus - dodatkowa suplementacja żelaza czy kwasu foliowego nie jest już potrzebna. No - chyba, że zostaną stwierdzone np. niedobory żelaza.
Z kwasami omega 3 to byłbym ostrożny, bo zmniejszają krzepliwość krwi... Myślę, że tradycyjny śledzik (na którego Szanowne Panie i tak mają w ciąży zazwyczaj ochotę) - raz, dwa razy w tygodniu - w zupełności wystarczy.
A już na pewno nie olej lniany, który - obok omega 3 - zawiera pokaźne dawki fitohormonów, o nieprzewidywalnym wpływie na organizm kobiety i dziecka - w okresie ciąży.
Szacuny
2
Napisanych postów
989
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
9863
Świetnie, dzięki za - jak zwykle - fachową pomoc.
Pozdrawiam.
A jakie jest największe kłamstwo świata? - spytał zaciekawiony młodzieniec.
- To mianowicie, że nadchodzi taka chwila, kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym życiem
i zaczyna rządzić nim los. W tym tkwi największe kłamstwo świata.
Szacuny
80
Napisanych postów
4196
Wiek
44 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
53586
pisałem już o tym w suplementach,ale powtórzę. Jako że lada moment zostane ojcem suplementację mam w paluszku :)
A wic tak pierwszy trymestr bierzemy normlane dawki witamin i mikroelemnów zwiększając jedynie do 400 mikrogram kwas foliowy (200% dziennego zapotrzebowania). W II i III semetrze wystarczy już 200 mikrogram. Idelanym Suplementem jest wtedy chela ferr. oczywiście można nim sterować w zależności od diety i wyników. Jak moja kobieta spożywała np. wątróbkę to chela ferr nie brała tylko Vita-Min (ale nie ten dla kobiet), jak dieta była skromna w żelazo dawałem jej chela ferr. Jeżeli drętwiały jej kończyny dawałem chela mag. Ważna jest obserwacja kobiety, wyniki no i trochę wiedzy na ten temat.
Co do Omegi 3. Dawałem jej co drugi dzień, gdyż najnowsze badania mówią o konieczności ich podwania w okresie ciązy gdyż pozytywnie wpływają na rozwój mózgu i układu nerwowego oraz krążenia. Jedzenie ryb częściej jak raz w tygodniu nie jest zalecane gdyż ryby zawierają dużo metali cięzkich (oczywiście nie nasze śledzie o których pisał Sławek, ale nie każda kobieta ma na nie ochotę).
W razie pytań odopowiem :)
Pozdr.
Zmieniony przez - djfafa w dniu 2009-09-21 11:16:28
Życie jest za krótkie aby brać ciągle te same suplementy :)
Szacuny
128
Napisanych postów
9767
Wiek
3 lata
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23574
O! Djfafa - zawsze mówię, że najcenniejsze są porady praktyków.
A co do omega 3... Jasne, że są potrzebne; byle nie za dużo. Jeżeli nie śledzik - to kapsułki. Z ryb proponuje jedynie: śledzia, makrelę, łososia i - ewentualnie - sardynki czy szprotki. Jak ognia trzeba unikać tuńczyka, pangi i ryby maślanej.