....no co smigam??
a......a - rozwin jak mozesz.
Nie wiem skad masz takie info - ja teo nigdzie nie napisalem ze to moj ostatni test na sfd.....
Na bf'ie sie juz nie udzielam za bardzo - ale tu zawsze.
Nie musze miec od Ciebie poparcie.
Nie znasz mnie - ani ja Ciebie tymbardziej.
choc moze Ci sie zdawac ze mnie znasz bo prawadze testy - czego o Tobie napisac nie moge - ba - nawet Cie nie kojarze
A jesli moje testy ociekaja wazelina - to napisz w jakim punkcie albo w ktorym momencie - bo ja sobie jakos nie przypominam zebym komus do dupy wlazil........rozbawiles mnie naprawde.
Nigdy nie robilem sponsorowanego - wiec z wazelina tymbardziej nie mialem stycznosci - a cukru teznie uzywam - jesli juz to slodzika......
Ja napisalem swoje zdanie w 1-wszym poscie - odnosnie pomyslu
7-y.
A trafilem tu przypadkiem - a skoro przeczytalem - to napisalem to co mysle o tym.
Ja nigdy sie nie domagalem niczego - poprostu jestem w testach i dopoki bede mogl (zdrowie i moja niunia mi pozwoli) to bede.
Jesli czesc ludzi uwaza ze zasluguje na cos to dobrze - czesc pewnie ma mnie w dupie i 'nienawidzi' - nic na to nie poradze.
Masa jest,potem jej nie ma - moze nie mam genow,moze nie mam mozliwosci poswiecic sie temu na 100% - sa sprawy wazne i wazniejsze - ale na pewno ciagle sie ucze.
progres jest - jesli nie w masie to w wiedzy na pewno.
o nie jest to co bylo rok czy dwa temu.
O moich testach z reszta nie bede tutaj pisal - nie miejsce na to.
napisze tylko tyle:
pazdziernik/listopad - mega tescior - wtedy zobacze (moze inni bardziej) no co mnie stac - wtedy tylko bedzie szama,
treningi i spanie przez 8 tygodni na suplach SAN'a......
.....jesli nic sie nie zmieni do tej pory (o czym mowa wyzej).
pozdro
Zmieniony przez - solaros w dniu 2009-09-11 01:18:36