no jeżdze już długo, właściwie od podstawówki ale extremelnie od 1999roku z przerwami (wypadek -pękł amor na lądowisku,no i kontuzje-zazwyczaj od łamania suportów...teraz mam problemy ze stawami skokowymi...suportów połamałem na pewno 20 - ale na kwadrat więc to chyba nic wielkiego:)
pozdro dla Was i dzieki za soga
a tu na focie jakiś niedorobiony stolik