czym zatąpić poręcze ?

(lokcie caly czas idealnie na bok, nie na skos) - bzdura.

lokcie absolutnie nie powinny byc prowadzone na bok, barki wysiadlby nam po roku cwiczen, bo jak wiadomo jest to kruchy staw.

cwiczenia izolowane wywalic z fbw ! nie ma tam dla nich miejsca, zadne rozpietki itp. same ciezkie zlozone cwiczenia - to jest baza i na tym sie opieramy.

Poza tym prowadzenie łokci na bok zwiększa ryzyko rozerwania mięśni piersiowych.

zaglebieSC jaka bzdura ?, jak ma się łokcie na bok to angażuje się do pracy klatę ale wtedy barki dostają za swoje, a jak zbliżymy łokcie to mniejsze ryzyko kontuzji ale klata mniej pracuje co nie?

w ogóle z tyłka jest ćwiczenie, albo mostek i dostaje kręgosłup, albo pozycja płasko i dostają barki, albo nie dotykamy klatki sztangą to jakoś dziwnie by się robiło,

wychodzi na to że nie da się robić tego ćwiczenia żeby wszystko było cacy

Jeśli boicie się o stawy to róbcie wyciskanie jako drugie, a nawet trzecie ćwiczenie na klatkę, wtedy stawy będo bardzo dobrze rozgrzane a i ciężary siłą rzeczy mniejsze.

Jak już pisałem, moim zdanie sztandarowe ćwiczenie na klatke piersiową - co nie znaczy, że bez nigo nie mozna zbudować potężnej masy.

pozdro

Z punktu widzenia budowania MASY, płaska jest nieskuteczna. Co nie znaczy, że trzeba ją wyrzucić z planów, nie popadajmy w skrajności.

nie oszukujmy sie, dla 90% cwiczacych jest to podstawowe cwiczenie, co widac w kazdy poniedzialek (narodowy dzien klaty)

Większość nie zawsze ma rację, a właściwie zazwyczaj jej nie ma! :)

Trzymając się siłowni - np. większość nie wykorzystuje w ogóle fazy negatywnej ćwiczeń, tylko "upuszcza" ciążar bezwładnie na dół, mało sobie krzywdy nie robiąc, w celu chwalenia się jak największymi ciężarami! Co nie znaczy, że należy się na nich wzorować!

Nawiąże do rozmowy

Biorąc pod uwagę złożoność ćwiczeń to wycisk na płaskiej będzie zawsze daleko za poręczami i taka niestety prawda .
Wycisk na płaskiej troszkę wyrósł ponad to co może zaoferować ćwiczącemu. Co innego gdyby jeszcze technika była porządna ale jak popatrzeć na ludzi na siłowniach to kaleczą proste ćwiczenie.

Im łokcie bardziej na boki tym klatka pracuje mocniej ale jak ktoś zauważył barki długo nie wytrzymują

Jaki z tego morał ?

Zmieniać ćwiczenia, być otwartym na inne , zmieniać , obserwować jak działa . Raz używać pełnej flary ( łokcie prostopadle do tułowia) czasem nie .

Klata nie jest wielkim mięśniem ale bardzo dobrych ćwiczeń na nią poza płaską jest bardzo wiele

suleczkins z argumentu że 90 % ćwiczy płaską aż bije sarkazmem jakby patrzeć na to co robi tzw. większość to by trzeba było: od pierwszego dnia na siłce split partia 1x tydzień i kreatyna od razu, dieta niepotrzebna, odżywek dziesięć, , przysiad za trudny i w ogóle po co nogi ćwiczyć itp itd

zgadza sie rush comes - swieta prawda to co napisales wyzej. trudno sie z tym niezgodzic.

wracając, przy mostkowaniu nie powinines odczuwac bolu kregoslupa, widocznie nie dokonca poprawnie mostkujesz. moglbym polemizowac czy klata mniej pracuje przy prowadzeniu lokci pod katem, ja potrafie doskonale ja wyczuć, rowniez kwestia skupienia na danym cwiczeniu sporo da.