Przemyślałem to co mówiłeś i zmieniłem śniadania, zawsze w studenckiej kieszeni trochę grosza zostanie jak rano zjem jajko/ser a nie WPC. Zostawie WPC w weekendy, zaraz po pobudce lecę na trening MT więc szybciej przyswajalne chyba lepiej.
Nowe śniadania:
PONIEDZIAŁEK
11.00
250g Kefir 2% tłuszczu
30g Płatki owsiane
15g Orzechy włoskie
40g Ser, Edamski tłusty
1x OMEGA-3
WTOREK
11.00
250g Kefir 2% tłuszczu
30g Musli z suszonymi owocami
30g Orzechy włoskie
120g 2 jajka
ŚRODA
11.00
250g Kefir 2% tłuszczu
30g Płatki owsiane
30g Orzechy włoskie
120g 2 jajka
1x OMEGA-3
CZWARTEK
11.00
250g Kefir 2% tłuszczu
30g Musli z suszonymi owocami
30g Orzechy włoskie
120g 2 jajka
PIĄTEK
11.00
250g Kefir 2% tłuszczu
30g Płatki Owsiane
30g Orzechy włoskie
40g Ser, Edamski tłusty
1x OMEGA-3
SOBOTA
11.00
250g Kefir 2% tłuszczu
60g Musli z owocami suszonymi
30g Orzechy włoskie
20g OSTROWIA WPC
NIEDZIELA
11.00
250g Kefir 2% tłuszczu
60g Musli z owocami suszonymi
30g Orzechy włoskie
20g OSTROWIA WPC
No i niestety masełko wyleciało i jajecznice będę smażył na Oliwie z oliwek bo jajka i ser żółty podbiły tłuszcz. Musiałem też obciąć troszkę oliwy z sałatek.
Zaczyna mi się podobać ta zabawa z układaniem posiłków, szkoda, że wcześniej na to nie trafiłem. Nie wiedziałem, że zdrowa dieta może być taka dobra :)
Tylko zastanawiam się co w zimie jak warzywa będą drogie jak cholera, mrożonki?